Multimedia
Trzy tygodnie, a getto wciąż płonęło Fragmenty książek Wydawnictwa IPN
„Kiedy wreszcie wyszliśmy z ukrycia, dowiedzieliśmy się, że wszyscy pacjenci, a było ich około 400, zostali załadowani na wozy konne, jeden na drugim, prawie nadzy, przy temperaturze 20 stopni poniżej zera. Ci, którzy nie mogli się ruszyć z łóżka, zostali zastrzeleni na miejscu w szpitalu”. Posłuchaj dramatycznej opowieści o powstaniu w getcie warszawskim.
Mateusz Balcerkiewicz