Jaki był stosunek Ukraińców do II Rzeczypospolitej? [Fragmenty książek Wydawnictwa IPN]
Niezależnie jednak od tego, jaką strategię wobec mniejszości obrałoby państwo polskie, nie mogłaby ona w dłuższym okresie związać na trwałe ludności ukraińskiej z Rzecząpospolitą. Wyrazem rozbudzonych aspiracji narodowych Ukraińców było bowiem dążenie do zbudowania własnego bytu państwowego. Mimo błędów, jakie popełniła Polska w swojej polityce, pozostawała ona, obok Czechosłowacji, jedynym w latach trzydziestych krajem europejskim, gdzie życie ukraińskie rozwijało się stosunkowo swobodnie.
Odczucia części Ukraińców, że są oni obywatelami drugiej kategorii, na ogół nie znajdowały uzasadnienia. Były one w dużej mierze efektem oddziaływania ugrupowań nieakceptujących państwowości polskiej, takich jak Ukraińska Organizacja Wojskowa, Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińskie Odrodzenie Narodowe czy Komunistyczna Partia Zachodniej Ukrainy. Organizacje te prowadziły działalność dywersyjno-sabotażową, przeciwdziałając wszelkim ugodowym poczynaniom obu stron. Pomimo nie zawsze przemyślanych posunięć władz Ukraińcy nie byli w II RP prześladowaną grupą narodowościową. Świadczyły o tym podobne jak w przypadku Polaków warunki gospodarowania, mnogość organizacji ukraińskich różnego typu (gospodarczych, kulturalnych, oświatowych, młodzieżowych, sportowych), ukraińskojęzyczne publikacje, czasopisma i gazety, a także reprezentacja w sejmie.
Sytuacja na Ukrainie sowieckiej była nieporównywalnie gorsza. Odejście po 1929 r. od polityki korienizacji, przymusowa kolektywizacja i wywołany przez nią sztucznie Wielki Głód z lat 1932–1933, a także rusyfikacja i stalinizacja życia doprowadziły na tamtym obszarze do likwidacji niemal wszystkich przejawów narodowej i kulturalnej odrębności, czyniąc z Ukraińców element szerszego eksperymentu społecznego, którego efektem miało być stworzenie „człowieka sowieckiego” i „narodu sowieckiego”.