Komunizm wojenny w Rosji (1918-1921). Nieudane preludium „komunizmu właściwego”

opublikowano: 2017-11-29, 18:45
wolna licencja
„Komunizm wojenny”, czyli polityka charakterystyczna dla pierwszych lat rządów bolszewików w Rosji, jest genialnym przykładem jak za pomocą odpowiednio stworzonej nazwy można uzasadnić katastrofalne skutki działań, które pierwotnie miały mieć długofalowe cele...
reklama

W powszechnym przekonaniu polityka „komunizmu wojennego” w gospodarce rosyjskiej w latach 1918-1921 była prowadzona przez partię bolszewicką z powodu trwającej w tym czasie w kraju wojny domowej i zagranicznej interwencji państw zachodnich (Anglii i Francji) wspierającej armie „białych generałów”. Taką interpretację narzucił Lenin, który w kwietniu 1921 roku pisał: „»Komunizm wojenny« wymuszony został przez wojnę i spustoszenie. Nie był on i nie mógł być polityką odpowiadającą zadaniom gospodarczym proletariatu. Był on środkiem doraźnym”.

Lenin przemawiający na wiecu w 1919 roku (fot. G. Goldshtein, domena publiczna).

Trzeba jednak wyraźnie podkreślić, że samej nazwy „komunizm wojenny” Lenin użył po raz pierwszy dopiero wtedy. Jednocześnie podjął wówczas ostateczną decyzję o zaniechaniu tego typu polityki ekonomicznej na rzecz „Nowej Ekonomicznej Polityki” (NEP). Wszystko wskazuje na to, że „komunizm wojenny” wymyślił dopiero wiosną 1921 roku w celu usprawiedliwienia katastrofalnych skutków jakie przyniosła w gospodarce polityka prowadzona od 1918 roku, a także do uzasadnienia radykalnego zwrotu, jakim była wprowadzana wtedy „Nowa Ekonomiczna Polityka”, która sprowadzała się do częściowego przywrócenia gospodarki wolnorynkowej w Rosji. Interpretację, że „komunizm wojenny” miał być czymś więcej niż tylko koniecznością dostosowania się przez bolszewików do realiów wojny domowej w Rosji z lat 1918-1920 potwierdza sam Lew Trocki, który stwierdził:

Według pierwotnej interpretacji miał on szersze cele. Władza sowiecka miała nadzieję, że wprowadzi bezpośrednio te metody reglamentacji do systemu gospodarki planowej w dystrybucji oraz w produkcji i do tego celu dążyła. Innymi słowy, spodziewała się stopniowo, ale bez podważania systemu, przejść [od komunizmu wojennego] do prawdziwego komunizmu.

Podobnie twierdził inny polityk komunistyczny, L. Jurowskij, w 1928 roku. Według niego „komunizm wojenny” „nie był tylko wytworem okoliczności wojennych i innych żywiołowo działających sił. Był to także wytwór określonej ideologii, wcielenie w życie socjopolitycznego planu kształtowania życia gospodarczego kraju na zupełnie nowych zasadach”. Komunizm wojenny miał więc przygotować nadejście socjalizmu, a w dalszej perspektywie komunizmu. Polegać miał na zniesieniu własności prywatnej i wolnego rynku, zastępując je scentralizowaną, zarządzaną przez państwo gospodarką planową.

reklama

Skąd wziął się komunizm wojenny?

Nikołaj Bucharin (domena publiczna).

Pierwotnie jednak Lenin wcale nie zamierzał wprowadzać w życie polityki „komunizmu wojennego”. Po przejęciu władzy w Rosji jesienią 1917 roku opowiadał się za prowadzeniem w gospodarce tzw. „kapitalizmu państwowego” na wzór ówczesnych Niemiec, polegającej na tym, że „sektor kapitalistyczny” w gospodarce miał nie tyle zostać zniesiony, co poddany nadzorowi ze strony państwa. Rosja miała także pozostać otwarta na dopływ kapitału zagranicznego, który to dopływ (zwłaszcza z Niemiec i USA) miał przynieść jej wielkie korzyści. Popierał go w tej sprawie Lew Trocki. Obydwaj jednak natrafili w tej kwestii na opór ze strony silnej frakcji w Rosyjskiej Komunistycznej Partii (bolszewików), noszącej nazwę „lewicowych komunistów”. Jej przywódcą był Nikołaj Bucharin, zaś w jej skład poza nim wchodzili Aleksandra Kołłontaj, Walerian Kujbyszew, Walerian Obolenski, Jewgienij Prieobrażenskij, Gieorgij Piatakow i Karol Radek. Frakcja ta posiadała tak silne wpływy, zwłaszcza w moskiewskiej organizacji partyjnej, że Lenin w 1918 roku musiał ustąpić i zgodzić się na prowadzenie polityki ekonomicznej według ich postulatów.

Jego pozycja w partii była w tym czasie mocno osłabiona – przyczyną tego był traktat pokojowy z Niemcami, który zawarł 3 marca 1918 roku, w myśl którego Rosja musiała oddać im ogromne połacie swojego terytorium (tereny polskie, zamieszkane przez narody bałtyckie, ziemie ukraińskie i białoruskie). Jej granica zachodnia przypominała przez to przez kilka miesięcy granicę Wielkiego Księstwa Moskiewskiego z XVI wieku. W tym miejscu należy stwierdzić, że wbrew powszechnemu mniemaniu, pozycja Lenina w partii bolszewickiej nigdy nie była tak silna jak późniejsza pozycja Stalina i musiał on – od czasu do czasu – liczyć się ze zdaniem swoich współpracowników. Zresztą także i sam Stalin do swojej pozycji niekwestionowanego dyktatora dochodził powoli, ostatecznie zdobywają ją w wyniku rozprawy ze swoimi prawdziwymi i domniemanymi przeciwnikami w latach 1937-1938.

reklama

„Budowa socjalizmu”

Głównym ideologiem „lewicowych komunistów” był wspomniany wcześniej Walerian Obolenski, występujący pod literackim pseudonimem N.Osinski. W napisanej latem 1918 roku książce „Budowa socjalizmu” przedstawił on program, w myśl którego przebiegała polityka „komunizmu wojennego”. Według niego, władza sowiecka powinna przejąć kontrolę nad „strategicznymi węzłami” gospodarki kapitalistycznej, przeprowadzić nacjonalizację prywatnej własności środków produkcji w przemyśle i rolnictwie, znacjonalizować handel oraz wprowadzić przymus pracy. Ze względu na Lenina, nazwał ten program „kapitalizmem państwowym”(!).

Walerian Obolenski (domena publiczna).

Zgodnie z tymi zasadami 28 czerwca 1918 roku rząd bolszewicki wydał dekret o nacjonalizacji bez odszkodowania wszystkich przedsiębiorstw przemysłowych i kolei o kapitale wynoszącym 1 milion rubli lub więcej, będących własnością korporacji czy spółek. Państwo przejmowało także całe wyposażenie i aktywa nacjonalizowanych firm. W listopadzie 1920 roku rząd bolszewicki wydał kolejny dekret, na mocy którego miała zostać upaństwowiona także większość drobnych zakładów przemysłowych. Oddano je pod zarząd powołanej już 2 grudnia 1917 roku Najwyższej Rady Gospodarki Narodowej. Nominalnie zarządzała ona pod koniec 1920 roku 37 226 przedsiębiorstwami, zatrudniającymi 2 miliony pracowników. Faktycznie jednak rząd kontrolował tylko niewielką ich część – pełną kontrolę nad przemysłem przejęto dopiero w następnych latach.

Drugim elementem „komunizmu wojennego” była walka z pieniądzem jako takim i dążenia do jego wyeliminowania. Wynikało to z samej istoty ideologii marksistowskiej, według Marksa bowiem pieniądz był „wyalienowaną zdolnością rodzaju ludzkiego”, „czymś co zakłóca […] wszystkie przyrodzone cechy ludzkie”, „potworem”, który zaczyna panować nad człowiekiem. Pod wpływem takich określeń bolszewicy skłaniali się do całkowitej likwidacji pieniądza. Prieobrażenskij i Bucharin pisali: „Społeczeństwo komunistyczne nie będzie znało pieniędzy”. Wielu „lewicowych komunistów” zakładało, że dzięki pozbyciu się pieniędzy zostanie zburzony system rynkowy i kapitalizm, w efekcie czego ostatecznie pozostanie tylko socjalizm.

reklama

Polecamy e-book Tomasza Leszkowicza – „Oblicza propagandy PRL”:

Tomasz Leszkowicz
„Oblicza propagandy PRL”
cena:
11,90 zł
Wydawca:
Michał Świgoń PROMOHISTORIA (Histmag.org)
Liczba stron:
116
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-05-1

Książka dostępna również jako audiobook!

W uchwalonym w marcu 1919 roku programie partia komunistyczna za swój cel uznała zniesienie pieniądza. Zadeklarowano, że choć nie jest to jeszcze całkowicie możliwe, partia jest zdecydowana dążyć do realizacji tego celu. W tym okresie sowiecki komisarz finansów stwierdził: „W społeczeństwie socjalistycznym finanse nie powinny istnieć, przepraszam więc, że mówię na ten temat”. Bolszewicy rozpoczęli w tym czasie akcję drukowania pieniądza na masową skalę, w celu jego wyeliminowania jako środka płatniczego. 15 maja 1919 roku sowiecki Bank Ludowy otrzymał zgodę na drukowanie tylu banknotów, ile – według niego – będzie potrzebowała gospodarka narodowa. W wyniku takiej polityki w ciągu całego 1918 roku ilość pieniądza papierowego wzrosła czterokrotnie (z 61,5 do 225 miliardów rubli), w 1920 pięciokrotnie (do 1,2 biliona), zaś w pierwszej połowie 1921 roku do 2,3 biliona.

Radziecki banknot o nominale 10 000 rubli z 1919 roku (domena publiczna).

Dzięki temu sowiecka waluta stała się praktycznie bezwartościowa i ludność zaczęła zamiast niej używać innych środków płatniczych, przede wszystkim chleba i soli. Także i państwo zaczęło odczuwać z tego tytułu problemy, przede wszystkim z powodu konieczności rozliczeń między upaństwowionymi przedsiębiorstwami a innymi instytucjami państwowymi.

Bolszewicy uczynili w tym okresie wiele w celu likwidacji wolnego rynku, gdyż cytując ich klasyka, Lwa Trockiego, „socjalistyczna organizacja pracy zaczyna się od likwidacji wolnego rynku”. Podjęli w tym celu takie działania jak konfiskata środków produkcji służących do wytwarzania żywności oraz wprowadzenie państwowego monopolu w dziedzinie handlu. Wprowadzono rozdział dóbr pomiędzy obywatelami za pomocą kartek, w latach 1918-1919 po cenach nominalnych, od 1920 roku nieodpłatnie. Produkcję artykułów przemysłowych powierzono wspomnianej wcześniej Najwyższej Radzie Gospodarki Narodowej, zaś obowiązek dystrybucji dóbr gospodarczych Komisariatowi Aprowizacji.

Na mocy dekretu z 16 marca 1919 roku we wszystkich miastach i ośrodkach przemysłowych powołano tzw. „komuny spożywcze”, do których musieli wstępować wszyscy mieszkańcy danego okręgu bez żadnych wyjątków. Komuny te miały dostarczać – po okazaniu kartek reglamentacyjnych – żywność i artykuły pierwszej potrzeby. Przydziały kartkowe były nierównomierne: robotnicy przemysłu ciężkiego otrzymywali największe przydziały, ludzie zaliczeni do burżuazji jedną czwartą przydziału robotników, choć bardzo często w ogóle nic nie otrzymywali. System ten był obciążony wielkimi nadużyciami – w Piotrogrodzie w październiku 1918 roku wydano o jedną trzecią więcej kartek niż było mieszkańców.

reklama

W październiku 1920 roku bolszewicy znieśli także opłaty dla instytucji sowieckich za telefon, telegraf oraz usługi pocztowe, a w 1921 roku zostały one udostępnione bezpłatnie wszystkim obywatelom. W styczniu 1921 roku lokatorzy domów upaństwowionych i skomunalizowanych zostali zwolnieni z czynszów. Rząd bolszewicki mógł sobie na to pozwolić, bo sam w tym czasie nie budował praktycznie mieszkań, nie płacił także za ich remonty – w tym okresie w całej Rosji zbudowano zaledwie 2601 domów. Wiadomo było, że ten stan rzeczy musi kiedyś ulec zmianie, chociażby z powodu konieczności posiadania środków na remont mieszkań już istniejących. Polityka likwidacji wolnego rynku poniosła jednak całkowitą klęskę – obok sektora państwowego, który rozdzielał dobra z pomocą kartek za darmo lub po stałych cenach, bardzo szybko pojawił się sektor prywatny, kierujący się prawami podaży i popytu. W tym okresie obywatele Rosji handlowali między sobą wszystkimi towarami, przede wszystkim jednak żywnością – większość spożycia w tym czasie pochodziła nie ze źródeł państwowych, tylko z wolnego rynku.

Lew Trocki (domena publiczna).

Wobec wsi

Katastrofalne skutki przyniosły z kolei obowiązkowe kontyngenty żywności, które zostały nałożone na chłopów (tzw. prodrazwiorstka). Należy w tym miejscy wspomnieć, że leninowski „Dekret o ziemi” z 26 października (7 listopada) 1917 roku, przekazujący ziemią szlachecką w ręce wspólnot chłopskich, był odstępstwem od dotychczasowego programu bolszewików, który zakładał nacjonalizację nie tylko przemysłu, ale także ziemi. Było to odstępstwo mające na celu pozyskanie dla bolszewików poparcia ze strony chłopstwa, koniecznego w momencie przejmowania władzy. Miało być ono jednak tymczasowe – w ostatecznej perspektywie celem Lenina była kolektywizacja rolnictwa, gdy tylko władza bolszewicka będzie na tyle silna, żeby tego dokonać (jak wiadomo ostatecznie dokonał tego Stalin).

reklama

Lenin nie pozostawiał zresztą w tej kwestii żadnych złudzeń. W kwietniu 1918 roku władze bolszewickie wydały dekret o „uspołecznieniu ziemi”, w którym wyraźnie stwierdzono, że przekazanie jej wspólnotom chłopskim jest „tymczasowe”. Na razie jednak musiały odsunąć kolektywizację na dalszą przyszłość, chociażby z racji toczącej się wojny domowej. Wprowadziły z kolei wspomnianą już wcześniej prodrazwiostkę, czyli obowiązkowe kontyngenty żywnościowe. System ów działał według zasady, że im więcej chłopi produkują, tym więcej trzeba im zabrać, w dodatku żywność rekwirowano na zasadzie uwzględniania potrzeb konsumentów w miastach i Armii Czerwonej, w ogóle nie licząc się z osobistymi potrzebami chłopów. Przyjęto także założenie, że chłopi kłamią mówiąc, że ziarno, które mają oddać nie jest nadwyżką, ale jest im niezbędne do siewu i wyżywienia własnych rodzin. Przyjmowano tezę, że można zabierać im tyle żywności ile tylko się da, ponieważ na pewno jaką jej część ukryli wcześniej.

Polecamy e-book: „Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych”

„Źródła nienawiści. Konflikty etniczne w krajach postkomunistycznych”
cena:
16,90 zł
Liczba stron:
480
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-62329-99-1

W celu pobierania od chłopów żywności wysyłano na wieś „oddziały aprowizacyjne” i funkcjonariuszy państwowych. Zabierali oni chłopom tyle żywności ile tylko mogli, według wspomnianych zasad. Jeden z funkcjonariuszy komunistycznych z tego okresu przyznał, że w wielu miejscach władze rekwirowały 100% zbiorów. Odmowa wydania żywności pociągała za sobą pobicie i konfiskatę żywego inwentarza. Wywołało to opór chłopów – w 1920 roku na tyle ograniczyli produkcję, żeby pozostała im tylko taka ilość żywności, która będzie wystarczać na zaspokojenie ich własnych potrzeb i na zasiew na kolejny rok, jednak i ta żywność została im skonfiskowana. Ta polityka doprowadziła ostatecznie do katastrofalnego głodu w Rosji w latach 1921-1922, którego dokładna liczba ofiar nie jest znana.

W tym okresie Lenin podjął także pierwsze kroki w celu rozprawienia się z warstwą bogatych chłopów, zwanych przez niego kułakami (którą to politykę przejął później od niego Stalin). W sierpniu 1918 roku wydał apel do robotników przemysłowych, w którym znalazły się takie słowa:

reklama
Kułacy – to najbardziej bestialscy, najbrutalniejsi, najpotworniejsi wyzyskiwacze [..] Ci krwiopijcy wzbogacili się w czasie wojny na nędzy ludu, dorobili się tysięcy i setek tysięcy rubli […] Te pająki tuczyły się kosztem zrujnowanych przez wojnę chłopów, kosztem głodnych robotników. Te pijawki wysysały krew ludzi pracy, bogacąc się na tym bardziej, im bardziej głodował robotnik w miastach i fabrykach. Te wampiry zagarniały i zagarniają w swe ręce ziemie obszarnicze, wciąż i nieustannie wtrącają biednych chłopów w niewolniczą zależność. Bezlitosna wojna przeciwko tym kułakom! Śmierć im!.

Lenin starał się podburzyć najbiedniejsze warstwy chłopskie do rozprawy z „kułakami”, jednak plany te zawiodły, gdyż ludność chłopska, mimo dzielących ją różnic majątkowych, była w stosunku do siebie solidarna, później zaś polityka NEP wymusiła zaniechanie na jakiś czas dążeń do rozprawy z „kułakami”.

„Kto nie pracuje, ten nie je”

Ostatnią z kwestii, którą należy omówić w kontekście „komunizmu wojennego” jest przymus pracy. Był on głęboko zakorzeniony w marksizmie jako takim – już w „Manifeście Komunistycznym” Marksa i Engelsa z 1848 roku postulowano „Jednaki przymus pracy dla wszystkich, utworzenie armii przemysłowej zwłaszcza dla rolnictwa”. Lew Trocki przedstawiał ja jako nieodłączną cechę socjalizmu, twierdząc: „Można powiedzieć, że człowiek jest stworzeniem raczej leniwym. W zasadzie człowiek stara się uchylać od pracy […] Jedynym sposobem zdobycia siły roboczej niezbędnej do osiągnięcia celów gospodarczych jest wprowadzenie obowiązku pracy”. W marcu 1920 roku na IX Zjeździe RKP(b) Trocki oznajmił:

Podejmujemy pierwszą w dziejach świata próbę zorganizowania pracy w interesie większości pracujących. Ale to oczywiście nie oznacza zniesienia elementów przymusu. Element przymusu nie znika z rachunków historycznych. Nie, przymus odgrywa i będzie odgrywał ważną rolę przez długi jeszcze okres historii.

Przymus pracy wprowadzono już w styczniu 1918 roku w „Deklaracji praw ludu pracującego i wyzyskiwanego”, a także włączono go do pierwszej konstytucji sowieckiej z roku 1918. 29 października 1918 roku utworzono ogólnokrajową sieć agend „rozmieszczenia siły roboczej”, 10 grudnia tego samego roku opublikowano drobiazgowy „kodeks pracy” zobowiązujący wszystkich obywateli obojga płci w wieku od 16 do 50 lat do odbywania „służby pracy”. 27 grudnia 1919 roku powołano Komisję do spraw Pracy Przymusowej pod przewodnictwem Trockiego, który w 1920 roku wprowadził konkretne kroki. Po pierwsze, przekształcił niepotrzebne już na froncie jednostki wojskowe w „pokojowe armie pracy” i skierował je do naprawy torowisk kolejowych, przewozów paliw i remontów maszyn rolniczych. Po drugie, wprowadził dyscyplinę wojskową dla robotników i chłopów. Ale ani „armie pracy”, ani dyscyplina wojskowa wśród chłopów i robotników nie przyniosły oczekiwanych korzyści i w październiku 1921 roku zostały zarzucone.

reklama

Efekty

Lenin na odsłonięciu pierwszego pomnika Karola Marksa w Moskwie, listopad 1918 roku (domena publiczna).

Wyniki komunizmu wojennego były katastrofalne. Dochód narodowy brutto w Rosji w 1920 roku wynosił między 33 a 40% stanu z 1913 roku. Produkcja wielkoprzemysłowa spadła o 82%, wydajność pracy o 74%, a produkcja zbóż o 40%. Poziom życia robotników obniżył się o jedną trzecią, z kolei polityka wobec wsi doprowadziła do katastrofalnej klęski głodu – przed nadejściem wiosny 1921 roku głodowała już jedna czwarta chłopów radzieckiej Rosji.

Liczba ofiar jest trudna do ustalenia. Sowieckie Centralne Biuro Statystyczne szacowało ubytek ludności w latach 1920-1922 na 5,1 miliona, jednak jest to liczba zaniżona, gdyż w samej tylko guberni samarskiej umarło z głodu prawie 2 miliony ludzi. W pismach i przemówieniach Lenina z tego okresu nie da się znaleźć ani słowa współczucia dla milionów Rosjan i przedstawicieli innych narodowości, którzy ginęli z głodu...

Komunizm wojenny jest z jednej strony ponurym przykładem do czego prowadzi brak znajomości jakichkolwiek podstaw ekonomii u rządzących danym krajem. Z drugiej jednak dowodzi także, że bolszewicy – wbrew temu co wielu ludzi uważa do dzisiaj – nie byli oportunistami, którym chodziło tylko i wyłącznie o władzę i związane z nią korzyści, ale ludźmi naprawdę wierzącymi w ideologię, którą głosili. Jak wynika z licznych przykładów wspomnianych wyżej, ich polityka w pierwszym okresie po przejęciu władzy w Rosji wynikała po prostu z samej ideologii marksistowskiej jako takiej. Bez przyjęcia takiej tezy nie sposób wytłumaczyć dlaczego nie zdecydowali się zadowolić tylko i wyłącznie sprawowaniem władzy, ale naprawdę dążyli od 1918 roku do wprowadzenia w życie zasad funkcjonowania gospodarki, głoszonych przez Karola Marksa i Fryderyka Engelsa.

Porażka polityki komunizmu wojennego zmusiła ich do częściowego przywrócenia wolnego rynku (NEP). Jednak nie na długo, gdyż na przełomie lat 20. i 30. XX wieku Józef Stalin powrócił do polityki ostatecznej likwidacji prywatnej własności środków produkcji (kolektywizacja rolnictwa) oraz wprowadził z powrotem gospodarkę centralnie planowaną. Przyniosło to równie tragiczne skutki jak komunizm wojenny, które są już dzisiaj powszechnie znane...

Bibliografia:

  • Figes Orlando, Tragedia narodu. Rewolucja rosyjska 1891-1924, Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 2009.
  • Pipes Richard, Rewolucja rosyjska, PWN, Warszawa 1994.
  • Pipes Richard, Rosja bolszewików, Magnum, Warszawa 2005.
  • Service Robert, Lenin, Iskry, Warszawa 2003.
  • Smaga Józef, Rosja w XX wieku, Znak, Kraków 2000.
  • Wołkogonow Dmitrij, Lenin, Wydawnictwo Amber, Warszawa 2006.
  • Wołkogonow Dmitrij, Trocki, Wydawnictwo Amber, Warszawa 2008.

Polecamy e-book Pawła Sztamy pt. „Inteligenci w bezpiece: Brystygier, Humer, Różański”:

Paweł Sztama
„Inteligenci w bezpiece: Brystygier, Humer, Różański”
cena:
14,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
127
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-14-3
reklama
Komentarze
o autorze
Konrad Ruzik
Urodzony w 1988 roku, absolwent historii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim oraz historii i politologii na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się historią Polski oraz historią powszechną wieków XX, XIX i XVI-XVIII. Miłośnik twórczości Williama Szekspira, poezji śpiewanej oraz filmów historycznych.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone