Jan Czochralski: Polak, dzięki któremu stworzono mikroprocesory
Zobacz też: Jan Czochralski – tytan chemii
Jan Czochralski, nazywany niekiedy „ojcem elektroniki”, w rzeczywistości specjalizował się w metalurgii. Wiedzę i zawodowe doświadczenie zdobył w Niemczech - w wieku 21 lat rozpoczął pracę w berlińskich laboratoriach firmy Kunheim & Co, następnie znalazł zatrudnienie w koncernie AEG. Uczęszczał na wykłady z chemii na politechnice w Charlottenburgu, a w 1917 roku przeprowadził się do Frankfurtu nad Menem, gdzie kierował dużym laboratorium metaloznawczym Metallbank und Metallurgische Gesellschaft AG. W 1924 roku uzyskał patent na tzw. metal B, stop masowo wykorzystywany w kolejnictwie. To właśnie ten wynalazek przyniósł mu światowy rozgłos i znaczny majątek.
Wracając do Polski w 1928 roku Czochralski był już powszechnie znanym i szanowanym uczonym. Chociaż formalnie posiadał jedynie tytuł inżyniera, objął posadę profesora na Wydziale Chemii Politechniki Warszawskiej, wcześniej otrzymawszy doktorat honoris causa. Z myślą o nim na politechnice utworzona została Katedra Metalurgii i Metaloznawstwa. Nie powinien dziwić fakt, iż część środowiska akademickiego widziała w Czochralskim człowieka z zewnątrz: majątek uczonego powodował zawiść, a kwestia podwójnego, polsko-niemieckiego obywatelstwa budziła podejrzenia, stając się pretekstem do oskarżeń o działania sprzeczne z interesem kraju. W połowie lat trzydziestych głośnym echem odbił się wygrany przez Czochralskiego proces o zniesławienie, wytoczony profesorowi Witoldowi Broniewskiemu.
Przedmiotem wielu kontrowersji stała się postawa uczonego podczas drugiej wojny światowej. Przez Niemców był uważany za współobywatela, posługiwał się imieniem Johann, a jego mieszkanie odwiedzali wysocy rangą oficerowie. Już pod koniec 1939 roku stanął na czele uruchomionego na terenie politechniki Zakładu Badań Materiałów, który wykonywał zlecenia m.in. na rzecz Wehrmachtu. Te i inne wydarzenia sprawiły, iż po wojnie Czochralski został oskarżony o kolaborację. Cztery miesiące spędził w więzieniu w Piotrkowie Trybunalskim, ostatecznie jednak Specjalny Sąd Karny w Łodzi nie znalazł żadnych dowodów jego winy. Uczony nie powrócił jednak do swojego dawnego życia – wykluczony z grona profesorów Politechniki Warszawskiej, powrócił do rodzimej Kcyni, gdzie zajął się produkcją kosmetyków i chemii gospodarczej. Zmarł na zawał serca 22 kwietnia 1953 roku.
W tym samym czasie rozpoczynała się technologiczna rewolucja. Wynaleziony kilka lat wcześniej tranzystor półprzewodnikowy zainicjował proces postępującej miniaturyzacji urządzeń elektronicznych. Przemysłowa produkcja monokryształów półprzewodnika (wówczas germanu, obecnie krzemu) została oparta na metodzie pomiaru szybkości krystalizacji metali, opracowanej przez Czochralskiego w 1916 roku. Nazwisko polskiego uczonego stało się znane za granicą, podczas gdy we własnej ojczyźnie popadł on w zapomnienie.
Nieudane próby rehabilitacji Czochralskiego podejmowano na Politechnice Warszawskiej dwukrotnie, w 1984 i 1993 roku. W 2011 roku sytuację diametralnie zmieniło nieoczekiwane odkrycie: w zbiorach Archiwum Akt Nowych natrafiono na meldunek z 8 czerwca 1944 roku, w którym uczony został wymieniony jako informator Oddziału II Armii Krajowej. Niedługo potem Senat Politechniki Warszawskiej przyjął uchwałę rehabilitującą profesora uczelni.
7 grudnia 2012 roku Sejm Rzeczpospolitej Polskiej ustanowił rok 2013 rokiem Jana Czochralskiego, Juliana Tuwima i Witolda Lutosławskiego.
Wszelkie działania mające na celu przypomnienie Czochralskiego szerszej publiczności przynoszą zamierzony skutek. Można podejrzewać, że metalurg z Kcyni zdoła w końcu wejść do niezbyt licznego panteonu najbardziej zasłużonych polskich uczonych. Niestety, długie lata infamii na jaką skazano naukowca negatywnie wpłynęły na stan naszej wiedzy o nim - barwny życiorys zawiera wyraźne znaki zapytania, a poświęcone Czochralskiemu artykuły prasowe pełne są trudnych do zweryfikowania anegdot. Należy się jednak spodziewać, że wzrost społecznego zainteresowania jego osobą zwróci uwagę historyków, co zaowocuje pojawieniem się rzetelnych opracowań biograficznych.
Polecamy e-book: Paweł Rzewuski – „Wielcy zapomniani dwudziestolecia”
Bibliografia:
- www.janczochralski.com, dostęp 21.10.2013.
- Cieśliński Piotr, Sceny z życia patrioty, którego uznano za zdrajcę, dostęp 21.10.2013, „Gazeta Wyborcza”, 15 lipca 2011, nr 163 (7286), s. 1, 18–19.
- Słobodzian Michał, Walentyn Żaneta, Orzeł czy reszka (reportaż radiowy), [na:] polskieradio.pl, dostęp 21.10.2013.
Redakcja: Tomasz Leszkowicz