Władysław Kopaliński nie żyje
Życie wielkiego leksykografa było wyjątkowe, a jego dorobek niezwykle cenny dla kilku pokoleń Polaków. Przez dziesięciolecia nie tylko specjaliści czerpali wiedzę ze słowników z różnorodnych dziedzin przygotowywanych przez Kopalińskiego.
Pierwszy leksykon jego autorstwa — Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych ukazał się w roku 1967. Jak przystało na prawdziwy hit, w ciągu czterdziestu lat doczekał się on ponad trzydziestu wydań.
Wśród licznych publikacji nie sposób nie wymienić chociażby takich pozycji, jak: kultowy już Słownik mitów i tradycji kultury, Słownik symboli, Słownik wydarzeń, pojęć i legend XX wieku, Słownik przypomnień (unikalny w skali europejskiej), Słownik eponimów, czyli wyrazów odimiennych oraz wydane w tym roku Przygody słów i przysłów.
Poza pracami leksykograficznymi i encyklopedycznymi Władysław Kopaliński przez wiele lat pisał felietony, teksty satyryczne i audycje radiowe (Opowieści z różnych szuflad).
Niezwykle utalentowany i aktywny twórczo, w zasadzie do ostatnich lat swojego życia, Kopaliński był człowiekiem niezwykle skromnym: „Nie jestem pisarzem. Samo pisanie nie czyni pisarza. Księgowy też pisze”.
Przez kilka lat wybitny leksykograf był również redaktorem naczelnym i prezesem „Czytelnika”. To za jego kadencji wydawnictwo opublikowało trzy tomy Historii filozofii Władysława Tatarkiewicza, z których ostatni nie znalazł się w oficjalnym obiegu sprzedaży.
Od 1989 r. Władysław Kopaliński był członkiem Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. W roku 1996 r. został laureatem Nagrody Ikara.
W 6. numerze magazynu Histmag.org ukazała się recenzja Słownika mitów i tradycji kultury.