Ustrój polityczny starożytnego Rzymu
Ten tekst jest fragmentem książki John Scheida, Nicolasa Guillerata, Milana Melocco „Starożytny Rzym. Infografiki”.
I. Przed cesarstwem
Do IV w. p.n.e. Rzym nazywał się republiką, res publica, czyli „rzeczą, sprawą publiczną”, co wzmocniono określeniem populi Romani Quiritium – „ludu rzymskiego Kwirytów”. „Lud rzymski” w tej formule to rzymscy obywatele zorganizowani na potrzeby armii i głosowania pod rządami magistratów – innymi słowy państwo Rzymian. W słowie „Kwiryci” zawarty jest „ogół obywateli tworzących lud rzymski”. Ta definicja państwa zdradza dążenie do niezwykłej precyzji charakteryzującej znaczną część rzymskiej myśli.
Lud dzielił się na kilka zgromadzeń (komicjów), które dostarczały również ram do rekrutacji żołnierzy. Na początku okresu królewskiego zgromadzenia (komicja kurialne) obejmowały trzy kurie, później było ich 30 (3×10). Komicja te utrzymały się do końca republiki, ale zachowały wyłącznie znaczenie religijne i zajmowały się organizacją świąt miejskich. Poza tym przegłosowywały prawo kurialne, które przyznawało każdemu wyższemu urzędnikowi (konsul, pretor) władzę wydawania rozkazów (imperium).
Zgodnie z tradycją pod koniec epoki królewskiej utworzono nowe zgromadzenie na podstawie centurii – komicja centurialne, będące jednocześnie fundamentem rzymskiej armii. Zbierały się więc one poza Rzymem, na Polu Marsowym. W czasach republiki ludność w zależności od posiadanego majątku była zapisywana do 193 centurii (18 ekwickich, 170 piechoty i 5 ludzi nieposiadających broni). Obywatele co pięć lat byli przydzielani przez cenzorów do centurii właściwej dla jednej z 35 tribus, które określały miejsce przypisane obywatelom (4 znajdowały się w obrębie Rzymu). Komicja centurialne wybierały urzędników, kapłanów, uchwalały ustawy i pełniły funkcję trybunału w wypadku przestępstw zagrożonych karą śmierci, a od I w. p.n.e. – zdrady stanu. Początkowo plebs rzymski miał własne komicja, zgromadzenia ludowe, które wybierały jego reprezentantów, trybunów ludowych. Stopniowo zgromadzenia te, opierające się jedynie na jednostkach terytorialnych, do których przypisani byli obywatele, zmieniły się w drugie zgromadzenie odbywające się na Forum (komicja trybusowe). Stanowiło ono prawa, wybierało niższych urzędników (kwestorów, edylów kurulnych) oraz urzędników plebejskich (trybunów, edylów) i miało prawo sądzenia zbrodni stanu.
Wyżsi urzędnicy (konsulowie, pretorzy) przewodzili zgromadzeniom, zarządzali Rzymem i prowincjami, dowodzili armią. Zwoływali zgromadzenia i im przewodniczyli. Prowadzili też obrady senatu (rady 100, 300, a później 600 byłych urzędników) oraz prezydowali trybunałom.
II. Ustrój cesarski
W ciągu trzech pierwszych wieków cesarstwa system zgromadzeń i magistratur pozostawał niezmienny. Jedyna modyfikacja polegała na zwiększeniu przez Augusta grona corocznie wybieranych konsulów w celu zapewnienia wystarczającej liczby wysokich urzędników, którzy mogliby zarządzać prowincjami i armią (jako promagistraci i legaci) oraz odpowiadać za infrastrukturę (aprowizację, administrowanie Rzymem oraz Italią, drogi, brzegi Tybru, akwedukty). Doszło jednak do istotnej zmiany: obok senatu i magistratów pojawił się cesarz.
Władca brał na siebie część odpowiedzialności, np. za zarządzanie prowincjami, w których stacjonowało wojsko, zapewnienie porządku publicznego w Rzymie oraz Italii, aprowizacja. W ten sposób, od czasów panowania Klaudiusza (41–54 r. p.n.e.), stopniowo wykształcała się administracja cesarska, która umożliwiała władcy ingerencję we wszystkie sfery funkcjonowania państwa. Kierowali nią rzymscy ekwici. Cesarz posiadał władzę magistratów rzymskich, przede wszystkim imperium wyższych magistratur (konsulów, pretorów) oraz potestas (władzę) trybunów ludowych. We wczesnym cesarstwie kompetencje te były odnawiane co pięć lub dziesięć lat, proces ten jednak szybko stał się automatyczny. Niekiedy cesarz sprawował konsulat i przeprowadzał spis ludności, jednak za panowania Domicjana urząd cenzora na stałe wszedł do administracji cesarskiej. Orzecznictwo sądowe również należało do tradycyjnych domen władcy, który codziennie rozsądzał spory. Wkrótce wybory urzędników zmieniły się w formalność, a ich mianowanie zależało wyłącznie od dobrej woli cesarza. Magistraci, podobnie jak konsul i pretor, dysponowali więc wyłącznie władzą administracyjną i przestali odgrywać centralną rolę polityczną. Senatorowie ubiegali się raczej o namiestnictwo wielkich prowincji i posady związane z realizacją dużych przedsięwzięć infrastrukturalnych.
Po powolnej ewolucji, w czasie której inicjatywa cesarska stawała się coraz silniejsza, i w odpowiedzi na anarchię oraz najazdy z drugiej połowy III w., na początku IV w. wprowadzono nowy system sprawowania władzy. W II w. w Italii pojawili się iuridici, urzędnicy o kompetencjach administracyjnych i sądowniczych. Pod koniec III w. podlegali oni, także w prowincjach, jednemu, a wkrótce dwóm correctores. W czasach Dioklecjana prowincje zostały zgrupowane w diecezje, na czele których stali ekwici nazywani wiceprefektami pretorium, którzy podlegali bezpośrednio cesarzowi. Reforma ta położyła kres zarządzaniu prowincjami przez senatorów. Również za panowania tego cesarza diecezje podzielono na mniejsze jednostki.