Tadeusz Denkowski – „Moje 1407 dni i nocy w więzieniu mokotowskim. Wspomnienia z lat 1952–1956” – recenzja i ocena
Tadeusz Denkowski – „Moje 1407 dni i nocy w więzieniu mokotowskim. Wspomnienia z lat 1952–1956” – recenzja i ocena
Mimo coraz bogatszej literatury traktującej o stalinowskiej rzeczywistości powojennej Polski, temat udziału struktur młodzieżowych w tzw. drugiej konspiracji niepodległościowej wciąż nie doczekał się dokładniejszego opracowania. Tymczasem rola, jaką odegrały one w walce z komunistycznym reżimem, jest zdecydowanie nie do przecenienia. Po rozbiciu zbrojnego podziemia, to właśnie patriotycznie nastawiona młodzież stała się naturalnym kontynuatorem jego działalności i istotnym – choć dziś zapomnianym – ogniwem tradycji niepodległościowej, podtrzymując wartości i ideały tak uparcie zwalczane przez władze ówczesnej Polski. Patriotyczne organizacje młodzieżowe funkcjonowały dość krótko i cechowały się niewielkim zasięgiem terytorialnym. Niemniej jednak ze względu na intensywność działania, jak i skalę zaangażowania w walkę z systemem komunistycznym, zdecydowanie zasługują na poczesne miejsce w dorobku naukowym i w świadomości społecznej. Taki też cel przyświecał stworzeniu omawianej publikacji.
Autor recenzowanej książki – Tadeusz Denkowski – jest jednym z ostatnich żyjących członków zabrzańskiej organizacji Krajowy Ośrodek „Kraj”. Grupa istniała w latach 1949 r. – 1952 r. i zajmowała się przede wszystkim szeroko zakrojoną aktywnością propagandowo-dywersyjną, podejmując takie działania, jak rozbrajanie milicjantów czy akcje sabotażowe. Większość członków organizacji wywodziła się ze środowisk harcerskich i podobnie było także z autorem, który z ruchem skautowskim związany był już od wczesnych lat życia. Chociaż ze względu na studia nie miał możliwości w pełni zaangażować się w działalność „Kraju”, nie uniknął losu, jaki spotkał wielu członków organizacji – został aresztowany i blisko cztery lata spędził w więzieniu mokotowskim. Wspomnieniami z tego okresu postanowił podzielić się w niniejszej publikacji.
W swojej książce Tadeusz Denkowski skrupulatnie opisał rzeczywistość więzienną czasów stalinowskich, widzianą z perspektywy młodego studenta. W realistyczny, momentami dosadny sposób, przybliżył całokształt swojego „zniewolenia przez władzę ludową” – poczynając od aresztowania, przez brutalne przesłuchania, „rozprawę sądową”, kończąc na przedterminowym zwolnieniu. Obok opisu tak istotnych wydarzeń, we wspomnieniach autora znalazło się również miejsce na prozę życia za kratami mokotowskich celi – codzienną rutynę i procedury postępowania, relacje ze współwięźniami czy trudne, uwłaczające aresztowanym warunki panujące w celach. Szczególną uwagę poświęcił też opisowi funkcjonowania więziennego laboratorium dentystycznego, w którym udało mu się znaleźć pracę z racji rozpoczętych przed aresztowaniem studiów medycznych.
Większość publikacji o tematyce stalinowskiego aparatu represji koncentruje się na sylwetkach znanych, decyzyjnych postaci, lub też opisuje losy więźniów w sposób ogólny i przekrojowy. Tadeusz Denkowski serwuje odmienny punkt widzenia. Przywołane przez niego osoby nie zajmowały wysokich stanowisk w strukturach konspiracyjnych, nie miały większego wpływu na bieg historii ani nie uczestniczyły w wielkich, spektakularnych wydarzeniach. Autor deklaruje jednak, że mówi o wydarzeniach prawdziwych i przeżywanych autentycznie. O doświadczeniach, które odcisnęły na nim i bohaterach jego publikacji tragiczne piętno sowieckiego okrucieństwa i zniewolenia. O osobach, dla których lata spędzone w komunistycznych więzieniach wiązały się z cierpieniem i nieustanną walką, porównaną przez autora do zmagań na froncie. Wzbogacenie przezeń opowieści o portrety współwięźniów, z którymi zetknął się w czasie tytułowych 1407 dni i nocy – zarówno te literackie, jak i graficzne – znacząco dynamizuje i „ożywia” jego wspomnienia – sprawia, że stają się one ważnym świadectwem analizowanego okresu doby stalinowskiej.
Jak już zostało wspomniane, książka „Moje 1407 dni i nocy w więzieniu mokotowskim. Wspomnienia z lat 1952-1956” jest zapisem osobistych przeżyć i doświadczeń Tadeusza Denkowskiego dotyczących jego pobytu w Mokotowie. To też w naturalny sposób przekłada się na styl publikacji. Mimo że autor kilkukrotnie podkreśla dużą wagę poruszanej tematyki oraz opisuje traumatyczne często wydarzenia, w swojej publikacji zdecydowanie stroni od moralizatorskiego tonu czy sztucznego patosu. Wręcz przeciwnie – książka napisana jest żywym i barwnym językiem, co czyni ją lekką i łatwą w odbiorze. Dodatkowo dla wierniejszego oddania i podkreślenia opisywanych kwestii, autor posiłkuje się w wielu miejscach poezją więzienną. Chociaż czasem być może zbyt prosta i naiwna, pozwala wczuć się w sytuację osadzonych i lepiej zrozumieć ich położenie. Dużą wartością publikacji są też zamieszczone w niej licznie fotografie oraz aneks, zawierający m.in. korespondencję więzienną autora oraz materiały ze śledztwa i postępowania sądowego przeciwko niemu. Dzięki temu publikacja stanowi nieocenione źródło informacji zarówno o losach konspiracyjnie zaangażowanej młodzieży, jak i o samym przebiegu śledztwa oraz warunkach panujących w okrytym złą sławą więzieniu mokotowskim.
Tłumacząc swą decyzję o opublikowaniu wspomnień autor przyznał, że chciałby, aby cztery lata wyrwane mu z młodości przez stalinowski aparat represji pozostawiły po sobie jakiś ślad. Niniejsza książka nie tylko ów ślad zostawia, ale i skłania do szerszego zajęcia się tematem młodzieżowych struktur konspiracyjnych. A do tego – pozwala spojrzeć na historię utkaną z życiorysów pojedynczych jednostek – z konkretnym nazwiskiem, ideałami, wartościami. Publikacja zdecydowanie warta polecenia.