T.A. Shippey – „J.R.R. Tolkien. Pisarz stulecia” – recenzja i ocena
T.A. Shippey – „J.R.R. Tolkien. Pisarz stulecia” – recenzja i ocena
T. A. Shippey (ur. 1943) autor książki,,J. R. R. Tolkien. Pisarz stulecia” (tytuł oryginalny,,J. R. R. Tolkien. Author of the Century”), podjął się próby odpowiedzi na postawione wyżej pytania. Autor opracowania z wykształcenia jest literaturoznawcą i krytykiem literackim, zajmującym się przede wszystkim literaturą średniowiecza, współczesną fantastyką, a w sposób szczególny twórczością Tolkiena. Naukowo związany był z Saint Louis University. To również twórca wielu opracowań naukowych i popularnonaukowych. Książka została przetłumaczona z języka angielskiego przez Joannę Kokot.
Shippey w swoim opracowaniu za główny cel obrał ukazanie twórczości Tolkiena jako odbicia XX-wiecznego społeczeństwa i jego wewnętrznych relacji. Stąd też nazwanie go „pisarzem stulecia” jest jak najbardziej trafione. Shippey zamknął narrację w sześciu rozdziałach, w których opisał najważniejsze motywy jego twórczości. W aneksie ukazał elementy tolkienowskich opowieści, które spotkały się z największym uznaniem środowiska literackiego i krytyki. Całość dopełnia dość obszerna bibliografia, w której oprócz twórczości samego Tolkiena nie zabrakło obszernej listy opracowań, która została przez autora dość oryginalnie sklasyfikowana. Użycie tak bogatej literatury pozwoliło autorowi na ukazanie szeregu aspektów twórczości Tolkiena.
Pomimo iż recenzowana praca ma wymiar naukowy, styl i kompozycja książki pozwalają czytelnikowi dość swobodnie podążać za kierunkiem myślenia autora. Nie jest to jednak pozycja,,ciężka” do przeczytania, choć wymaga od czytelnika pewnej wiedzy oraz skupienia.
Na wstępie pisarz dokonuje rozdziału między dwiema fundamentalnymi rzeczywistościami – fantastyką a literackim gatunkiem fantasy. To rozdział i właściwe definiowanie tych pojęć jest kluczowe dla zrozumienia tolkienowskiego myślenia. Autor także słusznie zauważa:
Dwudziestowieczni pisarze, którzy najpotężniej przemawiali do sobie współczesnych i w ich imieniu z jakiegoś powodu uznali za konieczne czynić to za pośrednictwem fantasy, pisać o światach i istotach, o których wiadomo, że nie istnieją. (s.10)
Autor zwraca uwagę na fakt, że wiele motywów wykorzystanych przez pisarza miało swe źródło w jego pasji do języka, przeżyciach oraz wyznawanych normach moralnych. Shippey podkreśla, iż Tolkien z wykształcenia, ale i także pracy akademickiej był przede wszystkim filologiem. Skrupulatność oraz wykształcenie i pasja filologiczna przyczyniły się do rozbudowy świata przedstawionego wraz z mitologią, historią i systemem wierzeń, zaś każde z pojęć ma głębokie uzasadnienie w języku używanym przez bohaterów. Na kartach powieści nie brakuje również motywów związanych z I i II wojną światową. Przy okazji autor kompetentnie obala pogląd, jakoby postacie negatywne były odzwierciedleniem XX-wiecznych dyktatorów. Tolkien bowiem piszę o złu nie w kategoriach osobowych, lecz ukazuje jak zło może rodzić się w każdym człowieku, na skutek niewłaściwego wykorzystania boskiego daru wolności. Te ostatnie wynikają z osobistych przekonań Tolkien, który prywatnie był osobą głęboko wierzącą. Obficie korzystał więc nie tylko z mitologii nordyckiej i celtyckiej, ale również z motywów biblijnych.
Na szczególną uwagę w tym kontekście zasługuje podporządkowanie czasu powieści tolkienowskich biblijnemu rozumieniu czasu. Jako wymowny przykład Shippey podaje datę 25 marca, która zgodnie z wczesnochrześcijańską tradycją uznawana była za dzień śmierci Chrystusa na krzyżu. Tego dnia siły dobra pokonały Saurona. Miłośnicy twórczości pisarza właśnie 25 marca świętują Światowy Dzień Czytania Tolkiena. Symboli jest jednak więcej.
Niezwykle ciekawym wątkiem poruszanym przez autora była kwestia krytyki dzieł Tolkiena. Shippey tłumaczy, z jakich czynników i w jakim kontekście zrodziła się ten czy inny zarzut wobec jego twórczości i zdecydowanie broni tolkienowskich idei. Autor również wskazuje jak tolkienowskich pomysł na fantastykę urzeczywistniał się w innych powieściach XX wieku.
Książka,,J. R. R. Tolkien. Pisarz stulecia” jest stosunkowo obszernym opracowaniem, które niektórych czytelników może swymi rozmiarami zniechęcić. Nie ułatwia tego specyficzna, dość monotonna maniera pisarska Shippey’a. Niezależnie od tego wydawnictwo Zysk i S-ka zaprezentowało nam pracę o ogromnej wartości, która wypełnia lukę w dotychczasowych opracowaniach biograficznych Tolkiena. Najważniejszą zaletą tej pracy jest dogłębne wprowadzenie odbiorcy w tolkienowski sposób myślenia i postrzegania rzeczywistości, dzięki czemu można nabrać innego podejścia do twórczości „pisarza stulecia” – co zresztą mogę potwierdzić na własnym przykładzie. Zachęcam do lektury.