Stanisław Małachowski: wzór patrioty i uczciwego człowieka

opublikowano: 2022-04-11, 16:03
wolna licencja
Stanisław Małachowski obrał sobie za cel odbudowę ojczyzny i ta inicjatywa przyświecała jego całej karierze. Jako „błędny rycerz” poszukiwał sposobu, aby odzyskać swój kraj – począwszy od galicyjskich terenów, gdzie mieścił się jego rodzinny majątek. Kim był Stanisław Małachowski?
reklama
Portret marszałka Stanisława Małachowskiego pędzla Bacciarelliego

Stanisław Małachowski: rodzina, młodość i przeznaczenie

Tradycja rodu Małachowskich sięga XIV wieku, a ich nazwisko wywodzi się od dóbr dziedzicznych Małachowice, które znajdowały się na terenach ziemi łęczyckiej. Rodzina Stanisława od pokoleń piastowała liczne urzędy administracyjne i wiernie służyła polskim królom oraz ojczyźnie. Wybitną osobowością wśród przodków Stanisława był Jan Małachowski. Początkowo jego kariera była związana z wojskiem. Pod dowództwem hetmana wielkiego koronnego Stanisława Rawery Potockiego brał udział w wojnie z Kozakami, gdzie walczył pod Beresteczkiem. Wojenne zmagania sprzyjały również w zawiązaniu cennych przyjaźni – Małachowski w tamtym okresie poznał m.in. przyszłego króla Jana Sobieskiego. W czasie służby wojskowej Jan Małachowski otrzymał rangę rotmistrza, lecz po śmierci żony porzucił karierę wojskową, by wstąpić do stanu duchownego. Wkrótce zwrócił na siebie uwagę króla Jana Kazimierza, któremu towarzyszył w tułaczce podczas potopu szwedzkiego. W nagrodę za wierną służbę Jan Małachowski otrzymał biskupstwo krakowskie. Władca postrzegał go jako człowieka wykształconego i godnego zaufania, dlatego wysyłał go w poselstwa do Francji, Prus oraz elektora brandenburskiego. W pewnym stopniu Stanisław Małachowski mógł więc zawdzięczać pozycję, majątek i możliwości osiągnięciom swojego przodka.

Stanisław Małachowski przyszedł na świat 24 sierpnia 1736 roku w Końskich jako jedno z dziesięciorga dzieci kanclerza Jana i Izabeli z Humieckich. Ojciec Stanisława, podobnie jak jego sławny imiennik, był człowiekiem przedsiębiorczym, inteligentnym i kontaktowym. Za panowania Augusta III jego pozycja gwałtownie wzrosła. W 1734 roku przyjął funkcję stolnika wielkiego koronnego, aby w następnym roku zająć urząd podkanclerzego, a w 1746 roku dostąpić zaszczytu przyjęcia pieczęci wielkiej koronnej. Jan był zręcznym politykiem, który potrafił umiejętnie lawirować między frakcjami z korzyścią dla własnych interesów. Wykorzystując pozycję na dworze oraz urząd kanclerza, dorobił się licznych starostw, dzierżaw i wójtostw. Uznawał się za pana na Końskich, w Białaczowie, Międzyrzeczu Ostrogskim, a także w Baranowie nad Wieprzem. Był starostą opoczyńskim, ostrołęckim, grodeckim, kamieniobrodzkim i buczniowskim. Stał się inicjatorem pierwszych hut żelaza na ziemiach polskich, a także na wzór saksoński chętnie wprowadzał reformy gospodarcze i społeczne. Matka Stanisława – Izabela – była wojewodzianką podolską i podobnie jak jego ojciec odznaczała się zdolnościami administracyjnymi.

reklama
Kołacz królewski – alegoria rozbioru Polski, miedzioryt wykonany na podstawie rysunku, autor Noëla Le Mire’a

Stanisław Małachowski od pierwszych chwil życia nie cieszył się dobrym zdrowiem. Prawdopodobnie ze względu na jego słabą kondycję, ochrzczono chłopca już dzień po narodzinach. Śmiertelność niemowląt w rodzinie Małachowskich nie stanowiła jednak nadzwyczajnego zjawiska (z 23 dzieci tylko dziesięcioro dożyło dorosłości). Być może ze względu na powracające choroby, Stanisław uczył się w domu. Jego nauczycielem był Wawrzyniec Mitzler de Koft, pod opieką którego młody Stanisław uzyskał gruntowne i praktyczne wykształcenie, dalekie od scholastycznego werbalizmu. Niemniej do końca życia pozostał osobą głęboko wierzącą. Z wiekiem zdobywał teoretyczną wiedzę, która miała przygotować go do pracy. Poznał tajniki sprawowania urzędów publicznych, opanował podstawowe zasady prawa oraz ćwiczył mowy i wystąpienia. To ostatnie zajęcie sprawiało Stanisławowi Małachowskiemu szczególną trudność, gdyż brakowało mu błyskotliwości w mowie i piśmie ojczystym.

Pierwsze doświadczenia zawodowe Stanisław Małachowski uzyskał jako rotmistrz chorągwi pancernej. Rangę tę odziedziczył po coraz bardziej zajętym ojcu. Po paru latach jednak zrezygnował z munduru, twierdząc, że nie potrafi zrozumieć wojskowości. W 1755 roku, mając zaledwie 19 lat, Stanisław otrzymał od ojca starostwo sandeckie, w którego skład wchodziły m.in. miasta Nowy Sącz i Piwniczna.

Stanisław Małachowski: blaski i cienie kariery politycznej

Kariera polityczna młodego Małachowskiego zaczęła nabierać rozmachu wraz z pierwszymi trzema sesjami sejmu, na których zasiadał jako poseł województwa krakowskiego. Uznawano go za biegłego w prawie, dlatego w 1758 roku przyjął stanowisko asesora w królewskich sądach zadwornych.

Po śmierci Augusta III, Małachowski wraz z całą rodziną poparł stronnictwo Czartoryskich i kandydaturę Stanisława Augusta Poniatowskiego. W sejmie konwokacyjnym Stanisław po raz kolejny reprezentował województwo krakowskie. Przypadła mu rola w komisji rewidującej skarbiec i archiwum królewskie. Przydzielono go również do komisji zajmującej się pertraktacjami z przedstawicielami dworu wiedeńskiego. Posłował także w sejmach: elekcyjnym i koronacyjnym. Król wkrótce dostrzegł i wynagrodził zasługi zarówno Stanisława, jak i jego braci. Małachowscy otrzymali Ordery św. Stanisława Biskupa Męczennika, a kilka lat później w 1782 roku Stanisław z rąk króla odebrał Order Orła Białego.

Stanisław Małachowski z laską marszałkowską, obraz należący do serii obrazów Peszki

Stanisław Małachowski zdawał sobie sprawę, że działania sejmów dobitnie oddają niemoc polityczną Rzeczpospolitej. W 1766 roku jeszcze raz wziął udział w posiedzeniu jako reprezentant województwa krakowskiego. Ta sesja okazała się dla Małachowskiego punktem zwrotnym w jego karierze politycznej. Musiał zrewidować swoje poglądy i podjąć szereg trudnych decyzji. W końcu podczas obrad sejmu skonfrontował się z groźbami rosyjskiego księcia Mikołaja Repnina wobec opozycyjnych senatorów i posłów. Dostrzegł zawziętą walkę polityczną między dwoma obozami magnacko-szlacheckimi, zorientowanymi na Rosję oraz Saksonię i Francję. Małachowski w tamtym momencie nie potrafił wybrać właściwej drogi. Sumienie podpowiadało Stanisławowi, aby zwrócić się przeciwko Rosji, ale jednocześnie ambicja nie pozwalała mu na zdradę króla. Ratunkiem od tej patowej sytuacji okazała się jego słaba kondycja zdrowotna. Wyjechał na kurację, a do polityki powrócił dopiero na sesje Sejmu Czteroletniego (1788–1792).

reklama

W międzyczasie wziął ślub z Urszulą Czapską, córką starosty knyszyńskiego. O ożenku mógł zadecydować pokaźny posag, ale pieniądze i dobra ziemskie nie były jedynym spoiwem ich małżeństwa. Para przez 11 lat wiodła szczęśliwe życie, które 5 grudnia 1782 roku przerwała śmierć Urszuli. Po dwóch latach Stanisław postanowił pojąć za żonę Konstancję – siostrę po zmarłej małżonce. Małachowski ponownie okazał się być przykładnym mężem, ale i wzorowym ojczymem dla małoletniej córki Konstancji.

Historię Małachowskiego poznasz na wystawie „Stanisław Małachowski. Bohater. Mit. Symbol”, dostępnej od 26 kwietnia do 5 czerwca 2022 roku na Zamku Królewskim w Warszawie. Kliknij tu, by poznać więcej szczegółów!

Stanisław Małachowski, obraz pędzla Jana Chrzciciela Lampiego (1788-1789)

W 1774 roku król postanowił wyznaczyć Małachowskiego na urząd marszałka Trybunału Koronnego. Był to sąd najwyższej instancji w Koronie. Stanisław August wierzył, że Małachowski spełni swoją rolę i przywróci w kraju sprawny system administracyjno-sądowniczy. Nie mylił się. Trybunał Koronny pod laską nowego marszałka odzyskał dawną świetność, a samemu Małachowskiemu nadano przydomek „Arystydesa polskiego”, co było metaforą nieposzlakowanej uczciwości. W 1776 roku Stanisław wszedł do Rady Nieustającej, gdzie pełnił rolę konsyliarza i członka departamentu sprawiedliwości. Jego kariera prawnicza rozwijała się wraz z, odziedziczonym po bracie Jacku w 1780 roku, urzędzie referendarza wielkiego koronnego. Wypełniał swoje obowiązki rzetelnie, a sprawy rozstrzygał zgodnie z literą prawa. Wszystkich traktował na równi, dlatego wyroki sądowe Małachowskiego uchodziły za sprawiedliwe. Nie pomijał sprawy chłopów, dążył do procesu opartego na sprawiedliwych zasadach.

reklama

Marszałek Sejmu Wielkiego

Po pierwszym rozbiorze istniało w Rzeczpospolitej powiedzenie, które dobrze oddawało ówczesny klimat polityczny: „w Warszawie król panował, ambasador rosyjski rządził, a posłowie Austrii i Prus obserwowali rozwój wypadków”. Istniała więc realna szansa na kolejny rozbiór Polski, do czego Stanisław August nie chciał dopuścić. Przede wszystkim obawiał się rosnącej potęgi Prus, dlatego próbował forsować sojusz z Rosją. Jednym z jego postulatów było zwołanie sejmu konfederackiego dla uchwalenia przymierza i niezbędnych reform. Katarzyna II przystała na propozycję polskiego króla, ale podyktowała własne warunki. Rola sejmu miała ograniczać się do uchwalenia sojuszu obronnego na 8 lat, w czasie którego Rzeczpospolita wystawiłaby 12 000 żołnierzy kawalerii i podporządkowała korpus naczelnemu dowództwu rosyjskiemu. Na poszczególnych komendantów brygad caryca obrała kandydatów wrogich królowi. Imperatorowej szczególnie zależało, aby Izba Poselska i Senacka potwierdziły słuszność wszystkich zawartych z Rosją traktatów, w tym rozbiorowego oraz gwarancyjnego. Ta wizja sejmu zupełnie kłóciła się z założeniami reformatorskimi Stanisława Augusta. Sojusz z Rzeczpospolitą mógł oznaczać dla Imperium konflikt z Prusami, dlatego na rzecz złagodzenia napiętych stosunków z Fryderykiem Wilhelmem, Katarzyna odstąpiła od tego pomysłu. Machina jednak ruszyła. W Rzeczpospolitej trwały prace nad wszczęciem obrad sejmowych.

Funkcja marszałka sejmowego była jedną z najbardziej odpowiedzialnych ról w izbie. Do jego zadań należało kierowanie obradami i czuwanie nad ich sprawnym przebiegiem. Marszałek wygłaszał mowy okolicznościowe i urzędowe, które wprowadzały posłów w tematykę obrad. Udzielał głosu podczas dyskusji i pilnował porządku obrad. Pełnił on także rolę mediatora podczas waśni i sporów między posłami. W praktyce zobowiązany był do formułowania projektów uchwał sejmowych, zapewniania im jednomyślnej zgody Izby i przeprowadzania głosowania.

Laska marszałkowska wymagała od kandydatów wielu poświęceń, ale otwierała także drzwi do kariery politycznej. Ubiegało się o nią wiele osób, w tym Stanisław Małachowski. Wydawał się odpowiednim kandydatem na to stanowisko, gdyż uchodził za prawego obywatela i szczerego patriotę. Mógł liczyć na przyjazne przyjęcie przez opozycję, gdyż w kręgach dworskich uważano go za neutralnego. Posiadał również doświadczenie poselskie, co pozwalało sądzić, że sprawnie pokieruje obradami. Kandydaturę Małachowskiego zaakceptował również rosyjski ambasador Otto Stackelberg. Części środowisk politycznych przeszkadzała antyrosyjska postawa przyszłego marszałka. Z tego względu Stanisław August był gotów nawet cofnąć jego nominację, ale Małachowski nie zamierzał ustąpić.

reklama
Portret Stanisława Małachowskiego z 1794 roku, autorstwa Fabrego

6 października 1788 roku zasiadł w sejmie jako poseł sandomierski, ale już kolejnego dnia jednogłośnie obwołano go marszałkiem konfederacji koronnej. Posłowie zapamiętali go jako osobę o łagodnym usposobieniu, dążącą do osiągnięcia jednomyślności przy podejmowaniu decyzji. Wzbudzał szacunek poszanowaniem tradycji, ale jednocześnie sprawiał wrażenie wyzutego z energii. Jego największą wadą było uleganie wpływom. Małachowski pogodził się ze świadomością braku zdolności dyplomatycznych, dlatego zupełnie podporządkowywał się opiniom Ignacego Potockiego oraz Hugo Kołłątaja, którzy nastawiali go w opozycji do decyzji króla.

Tradycją sejmową były towarzyskie wieczory w domu Małachowskiego. Podejmował on liczne grono zaprzyjaźnionych posłów, aby móc dyskutować o bieżących sprawach politycznych. Marszałek miał nadzieję, że możliwość swobodnej rozmowy ukróci długie i nic nie wnoszące do dyskusji wywody niektórych posłów. Niestety ten proceder stanowił odwieczny mankament polskiego parlamentaryzmu, a sam Małachowski nie przeciwdziałał nadmiernemu gadulstwu na sali sejmowej. Działo się wręcz przeciwnie. Udzielał głosu wciąż tym samym posłom i pozwalał im prowadzić długie monologi.

Prace Sejmu Wielkiego skupiały się głównie na sprawach wojskowych, tworzeniu armii oraz poszukiwaniu pieniędzy na jej utrzymanie. Stanisław Małachowski w opozycji do decyzji króla, opowiedział się za zniesieniem Departamentu Wojskowego Rady Nieustającej i powołaniem w jego miejsce Komisji Wojskowej (3 września 1788 roku). Na początku 1789 roku zlikwidowano również samą Radę Nieustającą.

W sprawach polityki zagranicznej najważniejszym aspektem obrad dla Małachowskiego był plan pruski, w myśl którego Polska miała odzyskać ziemie galicyjskie od Austrii w zamian za Gdańsk i Toruń. Marszałek był przywiązany do Galicji, gdyż tam znajdował się jego majątek oraz niejako serce. Ubolewał, że ten skrawek ziemi już nie należy do Rzeczpospolitej. Targany emocjami postanowił forsować przymierze polsko-pruskie. Wierząc w wybuch wojny między Austrią a Prusami rozpoczął również przygotowania do powstania galicyjskiego.

reklama

Najbardziej absorbującą sprawą była dla marszałka generalna reforma ustroju Rzeczpospolitej. Małachowski miał nadzieję, że wraz z nowym porządkiem zostanie wprowadzona monarchia dziedziczna pod rządami dynastii saskiej. Brak efektów nad reformami i swawola poselska powoli zniechęcały Małachowskiego do pełnionej funkcji. Dopiero namowy króla oraz tajne prace nad projektem Konstytucji pozwoliły odnaleźć marszałkowi sens dalszej pracy. Wprawdzie największy udział w materialnym zaistnieniu Konstytucji mieli król, Ignacy Potocki oraz Hugo Kołłątaj – to i tak należy uznać, że Małachowski czynnie uczestniczył w pracach nad jej formą jako pośrednik i znakomity doradca. W tym samym czasie sam pracował nad projektem uchwały dotyczącym wolnych miast. Stanowiła przedsmak ustawy zasadniczej. Weszła w życie 18 kwietnia 1791 roku.

Jan Matejko, Konstytucja 3 maja 1791 roku, 1891

W nocy z 2 na 3 maja w domu Małachowskiego odczytano ostateczny projekt Konstytucji. Dzień powołania jej do życia stał się dniem rewolucji, gdyż tylko gwałtowne zmiany mogły zbawić ojczyznę. Konstytucja 3 maja w 11 artykułach regulowała prawa i obowiązki obywateli. Małachowski podkreślał jej nowoczesność, uwzględniając w ustawie zasadniczej elementy na wzór konstytucji amerykańskiej oraz ustaw angielskich. Konstytucja ustanowiła religię katolicką jako panującą. Potwierdziła przywileje szlachty, zwłaszcza te dotyczące obowiązku wobec ojczyzny. Zupełnie zmieniała zasady pracy sejmu, przede wszystkim znosząc uciążliwą zasadę liberum veto, wprowadzając mandaty poselskie oraz ustanawiając wieloosobowe ciało rządzące – zwane „strażą praw”. Król pozostał głową państwa, ale pozbawiono go osobistych uprawnień.

Nie każdy jednak był zadowolony z wprowadzonych zmian. Szczególne wzburzenie zapanowało wśród magnaterii. Jej przedstawiciele wkrótce zbuntowali się przeciwko nowemu porządkowi i zawiązali spisek.

W obronie Konstytucji 3 maja

Minęło zaledwie kilkanaście dni od pierwszej rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja, kiedy to „Najjaśniejsza Gwarantka” postanowiła upomnieć się o prawa względem zniewolonej Rzeczpospolitej. 18 maja 1792 roku została odczytana cyniczna Deklaracja rosyjskiego rządu, która brzmiała następująco:

Wolność i niepodległość Najjaśniejszej Rzeczpospolitej Polskiej wzbudza zawsze we wszystkich jej sąsiadach pilną o nią troskliwość. Najjaśniejsza Imperatorowa całej Rusi, którą łączą li jeszcze do tego aktualne i formalne z Rzeczpospolitą związki, tym szczególniej jeszcze znała się być obowiązaną mieć pilne baczenie na nieskażone zachowanie tych dwóch drogich własności, które składają jej polityczną istotę. […] Dla uskutecznienia więc tych przyrzeczeń, rozkazała Najjaśniejsza Imperatorowa części jednej swych wojsk wnijsć w kraje Rzeczpospolitej; wchodzą one jako przyjazne, dla uskutecznienia wspólnie dzieła odrodzenia się Rzeczpospolitej w swoje prawa i prerogatywy.
reklama

Rozpętała się wojna, która stanowiła jawny odwet carycy za postanowienia Sejmu Wielkiego. W jej ambicje najbardziej ugodziła wprowadzona 3 maja Konstytucja, która formalnie zrzucała rosyjski protektorat. Katarzyna postanowiła więc obalić nowy ustrój Rzeczpospolitej i pod pretekstem wsparcia konfederacji targowickiej, rozpoczęła militarną „interwencję”. Między 18 a 22 maja 94 000 rosyjskich żołnierzy przekroczyło granice Ukrainy i Litwy. Siły Rzeczpospolitej były nieporównywalnie mniejsze – armia koronna pod dowództwem Józefa Poniatowskiego liczyła zaledwie 22 000 żołnierzy, natomiast w szeregach armii litewskiej, znajdującej się pod rozkazami Ludwika Wirtemberskiego, było tylko 10 000 zbrojnych.

Historię Małachowskiego poznasz na wystawie „Stanisław Małachowski. Bohater. Mit. Symbol”, dostępnej od 26 kwietnia do 5 czerwca 2022 roku na Zamku Królewskim w Warszawie. Kliknij tu, by poznać więcej szczegółów!

Wieszanie zdrajców (in effigie) autorstwa Jana Piotra Norblina

Postawa Małachowskiego była jednoznaczna. Uważał siebie za patriotę i nie widział innej możliwości, niż obrona wolności i niezawisłości ojczyzny. Początkowo stanowczo odrzucał jakąkolwiek szansę rokowań z Rosją, twierdząc: „że rychlej ostatnią kroplę krwi wyleje aniżeli na to się zgodzi”. Wierzył w zwycięstwo Rzeczpospolitej i czynnie uczestniczył w przygotowaniach wojennych. Na wniosek marszałka, w ostatnich dniach Sejmu Wielkiego zapadła więc decyzja, aby wojsko oddać pod komendę króla. Stanisław August 5 czerwca powołał Radę Wojenną, która miała służyć jako organ doradczy przy podejmowaniu ważnych decyzji wojskowych. W jej skład wszedł również Stanisław Małachowski. Wkrótce zaczęły jednak napływać niezbyt optymistyczne wieści z frontu. Mimo zwycięstwa pod Zieleńcami (18 czerwca), napór wojsk rosyjskich wymuszał na obrońcach Rzeczpospolitej wycofywanie się w głąb kraju. Józef Poniatowski skarżył się w raportach na niejasne rozkazy oraz niesubordynację wśród oficerów. Patrioci pokładali nadzieje w królu i jego wyprawie na front. Obecność monarchy wśród wojska mogłaby podbudować morale żołnierzy, ale Stanisław August Poniatowski cały czas przekładał termin wyjazdu. Małachowski stopniowo tracił wiarę w króla, jednocześnie zdając sobie sprawę z możliwości poniesienia klęski. 3 lipca postanowił zrezygnować z funkcji członka Rady Wojennej, argumentując swoją decyzję brakiem kompetencji w sprawach wojskowych.

reklama

22 lipca król otrzymał od carycy list wymuszający na nim przystąpienie do konfederacji targowickiej. Początkowo myślał nad warunkami ultimatum wobec Imperium, ale rosyjski poseł Jakub Bułhakow wyperswadował królowi chęć pertraktacji z Katarzyną. Kolejnego dnia monarcha postanowił zwołać naradę, na której pojawił się również Stanisław Małachowski. Władca przeczytał list carycy i przedstawił dramatyczną sytuację kraju. Stwierdził, że dalsze prowadzenie wojny z Rosją jest niemożliwe, gdyż skarbiec świecił pustkami. Na zakończenie oświadczył: „Wziąłem silną rezolucją pisać się do konfederacji targowickiej i tej rezolucji już nie odmienię”. Małachowski stanowczo sprzeciwił się tej decyzji. Był gotów wyłożyć 100 000 dukatów, aby tylko Stanisław August powstrzymał się od odpowiedzi i wsparł wojsko na froncie.

Stanisław August Poniatowski ostatecznie uległ żądaniom Katarzyny II i 24 lipca dołączył do Targowicy. Kolejnego dnia Stanisław Małachowski rozczarowany postępowaniem króla przybył na Zamek i złożył do Akt Ziemskich Warszawskich następujący manifest:

W momencie tak okropnym, a w momencie dla serca obywatelskiego najprzykrzejszym, w którym dzieło wolne Rzeczpospolitej od całego narodu poprzysiężone i uwielbione pod przemocą wojska zagranicznego upada. Gdy Jego Królewska Mość do związku targowickiego przystępuje, sądzę być obowiązkiem sumienia mego, oświadczyć przed Bogiem, całym światem i potomnością, iż akt targowicki uznaję za gwałtowny, przemocą wojsk obcych utrzymany i popierany. Przeciwny woli Rzeczpospolitej i całemu narodowi szkodliwy. Niesie on przed sobą ogień i miecz obcy, a za sobą anarchię, dependencję i zgubę ojczyzny. To zaś oświadczenie nie jest w zamiarze niechętnego komukolwiek wyrzucania jego postępku, bo sumienie moje wolne od wszelkiej osobistej urazy, nigdy mi inszego nie da świadectwa, tylko żem szczerze szukał dobra ojczyzny, żem nikomu szkodzić nie pragnął, żem do żadnej sąsiedzkiej potencji podłą podłością nie unosił się, ani żadnej z nich nie obrażał. Ale z obowiązku urzędu czyniąc, oddaję Bogu i jego przedwiecznej sprawiedliwości losy ojczyzny mojej i kroki tych wszystkich, którym podobało teraźniejsze jej nieszczęście zbliżyć i uskutecznić. Protestuję się oraz, że sejm teraźniejszy i konfederacki nie ustała, że akt limity oddał Jego Królewskiej Mości prawo zwołania sejmu w czasie, gdy tego potrzeby Rzeczpospolitej wymagać będą. Że ten zwołanym nie został i bez ukończenia onego, owszem przeciwko temu sejmowi widzę, iż się zanosi na akcesa do związku targowickiego, a zatem znam być powinnością moją uwiadomić o tym cały naród niniejszym oświadczeniem, abym nie miał wyrzutów sumienia, które mnie upomina, że się nieszczęście Rzeczpospolitej zbliża. Narodzie! Oto mi już nie zostaje, tylko łzy i wierność dla Ciebie! Te ci poświęcam, gdy już wszelkie inne sposoby z rąk moich wydarte zostają.
reklama

Wieść o dramatycznym proteście Małachowskiego wzbudziła żywą reakcję zarówno w kraju, jak i zagranicą. Sam marszałek postanowił jednak usunąć się z życia politycznego. Wycofał ze skarbu państwa pożyczone pieniądze w kwocie 438 000 złotych polskich. Z Potockim i Kołłątajem postanowili, że nie będą prowadzić żadnych działań przeciwko Targowicy. Tliła się w nich nadzieja, że być może zdołają przekonać konfederatów do pewnych ustępstw i uratują Konstytucję 3 maja. Tymczasem targowiczanie postawili zarzuty zdrady stanu członkom stronnictwa patriotycznego. Z tej przyczyny Małachowski postanowił pożegnać się z ukochaną ojczyzną i wyruszył na emigrację. Jego pierwszym przystankiem był Wiedeń. Następnie obrał sobie za cel podróży Włochy. Mieszkał w Wenecji, Weronie, Rzymie, Neapolu, ale najdłużej przebywał we Florencji. W 1794 roku powrócił do Wiednia. Tam z niepokojem przyglądał się losom insurekcji kościuszkowskiej. Nie wierzył w jej powodzenie. Bał się radykalizacji powstania, które w jego opinii mogło przyjąć tak samo dramatyczny obrót, jak stało się to w przypadku rewolucji francuskiej. Do Warszawy powrócił dopiero jesienią 1796 roku.

Nowa szansa dla ojczyzny

Postać Stanisława Małachowskiego była znana i ceniona wśród polskiego społeczeństwa. Na emigracji nieustannie działał na rzecz sprawy polskiej, przez co zwrócił na siebie uwagę austriackiej policji. W październiku 1798 roku został aresztowany i wraz z innymi polskimi patriotycznymi działaczami trafił do krakowskiego aresztu. Więzienie oraz jego postawa w trakcie śledztwa zapewniły Małachowskiemu jeszcze większą sławę. Był uważany za męczennika sprawy narodowej. Został zwolniony z aresztu 28 lutego 1799 roku. Powrócił do Warszawy i na jakiś czas postanowił odstąpić od polityki i konspiracji.

reklama
Nadanie Konstytucji Księstwu Warszawskiemu przez Napoleona w 1807 roku, autorstwa Marcello Bacciarelliego, lata 1809–1811

Małachowski wyczuł nową szansę ratowania ojczyzny dopiero w roku 1806, kiedy to Napoleon pokonał wojska pruskie pod Jeną-Auerstaedt. Józef Wybicki oraz Jan Henryk Dąbrowski również dostrzegali szansę dla interesu sprawy polskiej, dlatego wezwali Małachowskiego do współtworzenia organizacji i sądownictwa polskiego na ziemiach zaboru pruskiego. Na życzenie cesarza, Stanisław przybył w połowie grudnia 1806 roku do Warszawy, aby złożyć Napoleonowi osobistą wizytę. 19 grudnia w imieniu narodu polskiego podziękował cesarzowi za ponowne wskrzeszenie nadziei i wiary w możliwość odbudowy ojczyzny. Niecały miesiąc później, 14 stycznia 1807 roku Napoleon powołał Komisję Rządzącą, która pełniła rolę rządu tymczasowego. Stanisław Małachowski został wybrany na stanowisko jej prezesa. Nowa, bardzo wymagająca funkcja sprawiała Małachowskiemu wiele trudności. Borykał się przede wszystkim z problemami finansowymi, które rzutowały na kondycję wojsk polskich, jak i francuskich.

Naczelna rola Małachowskiego nie zmieniła się po utworzeniu Księstwa Warszawskiego. 13 lipca 1807 roku wraz z księciem Józefem Poniatowskim odebrał w Dreźnie nadaną przez Napoleona nową Konstytucję. Małachowski, mimo iż radował się z odzyskania namiastki dawnej Rzeczpospolitej, w dalszym ciągu odczuwał niedosyt. Do końca żywił nadzieję, że Napoleon jednak wskrzesi Konstytucję 3 maja, a wśród ziem odzyskanych znajdzie się jego ukochany majątek w Końskich i Białaczowie.

Wjazd księcia Poniatowskiego do Krakowa, obraz Michała Stachowicza z 1821 roku

Na wniosek króla saskiego Fryderyka Augusta 5 października 1807 roku została rozwiązana Komisja Rządząca i w jej miejsce ustanowiono Radę Ministrów, w której Małachowski również pełnił rolę prezesa. Nie potrafił się jednak odnaleźć w nowej funkcji. Jego poglądy i doświadczenie należały do poprzedniej epoki. Swoje wysiłki skupił na przywróceniu Konstytucji 3 maja. Scentralizowana i zbiurokratyzowana forma francuskiej administracji była dla niego zupełną abstrakcją. Jawnie sprzeciwiał się Kodeksowi Napoleona, przez co toczył nieustanne spory z Feliksem Łubieńskim. Przyczyniły się one do dymisji Małachowskiego. Po wizycie króla Fryderyka Augusta w Warszawie, Stanisław zrezygnował z urzędu. Otrzymał w zamian godność prezesa senatu oraz tytuł pierwszego wojewody Księstwa Warszawskiego.

W 1809 roku wrócił do swojego majątku w Białaczowie, aby kurować liche zdrowie. Nieoczekiwanie zastał go tam wybuch wojny polsko-austriackiej oraz chwalebne zwycięstwo wojsk polskich nad armią wroga. 14 października 1809 roku strony podpisały pokój w Wiedniu, w wyniku którego Księstwo Warszawskie poszerzyło się o tereny zagarnięte przez Austrię w III rozbiorze. Stanisław Małachowski dożył dnia, w którym jego mała ojczyzna wróciła do polskich granic. Zmarł w swojej warszawskiej posiadłości 29 grudnia 1809 roku, w wieku 74 lat.

Postać Stanisława Małachowskiego upamiętniają obrazy najznamienitszych twórców jego epoki, a także pomniki, znaczki pocztowe czy nazwy szkół, którym patronuje. Pamięć o nim utrwala także wystawa Zamku Królewskiego w Warszawie „Stanisław Małachowski. Bohater. Mit. Symbol”, którą można zwiedzać od 26 kwietnia do 5 czerwca 2022 roku.  

Historię Małachowskiego poznasz na wystawie „Stanisław Małachowski. Bohater. Mit. Symbol”, dostępnej od 26 kwietnia do 5 czerwca 2022 roku na Zamku Królewskim w Warszawie. Kliknij tu, by poznać więcej szczegółów!

Bibliografia:

  • Czerniecka-Haberko Anna, Portret Stanisława Nałęcza Małachowskiego w świetle historiografii polskiej, [w:] Zeszyty Historyczne, pod red. Stroynowskiego Andrzeja, t. XVII, wyd. im. Stanisława Podobińskiego, Częstochowa 2018, s. 85–103.
  • Machalski Edmund, Stanisław Małachowski. Marszałek Sejmu Czteroletniego, wyd. Uniwersytetu Poznańskiego, Poznań 1936.
  • Polski słownik biograficzny, pod red. Machowski Wawrzyniec, Majdrowicz Eugeniusz, hasło: Małachowski Stanisław, t. XIX, 1974 Wrocław-Warszawa-Kraków.
  • Szyndler Bartłomiej, Stanisław Nałęcz Małachowski 1736–1809, Wydawnictwo ministra Obrony Narodowej, Warszawa 1979.
  • Waluś Konrad Jan, Waluś Jan Henryk, Marszałek Stanisław Małachowski – portret Falerystyczny, Notaki Płockie, nr 3/236, 2013 s. 3–8.

redakcja: Jakub Jagodziński

reklama
Komentarze
o autorze
Natalia Stawarz
Doktorantka w Instytucie Archeologii Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Ukończyła również historię na tej samej uczelni. Interesuje się historią i kulturą Dalekiego Wschodu, zwłaszcza Japonii. W zakres jej zainteresowań wchodzi również historia kultury duchowej oraz historia XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem okresu dwudziestolecia międzywojennego. W wolnych chwilach poświęca czas na literaturę, seriale i naukę japońskiego.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone