Simon Scarrow – „Centurion” – recenzja i ocena

opublikowano: 2014-11-05, 19:23
wolna licencja
Starcie dwóch silnych państw na Bliskim Wschodzie, wojna domowa w leżącym pomiędzy nimi królestwie i rzymscy żołnierze, którzy muszą wykonać swoje zadanie – to składniki, z których da się przyrządzić niezłą powieść historyczną. Jak udało się to twórcy cyklu „Orły Imperium”?
reklama
Simon Scarrow
„Centurion”
nasza ocena:
7.5/10
cena:
39,90 zł
Wydawca:
Książnica
Tłumaczenie:
Robert J. Szmidt
Rok wydania:
2014
Okładka:
miękka
Liczba stron:
368
Seria:
Orły imperium
Format:
230x155mm
ISBN:
978-83-245-8146-7

Książka Simona Scarrowa Centurion, wydana w oryginale w 2007 roku, została przetłumaczona na język polski przez Roberta J. Schmidta i opublikowana w 2014 roku nakładem wydawnictwa Książnica. Powieść ta jest już ósmą częścią cyklu „Orły Imperium”, którego głównymi bohaterami są oficerowie rzymskiej armii – Katon i Macro.

Podobnie jak w poprzednim tomie serii ([Rebelia]) akcja rozgrywa się w I wieku naszej ery na wschodnich rubieżach Imperium Romanum. Tym razem osią całego opowiadania jest narastający konflikt Rzymu i Partii, dotyczący przynależności wzrastającego ekonomicznie królestwa Palmiry. Smaczku całej sytuacji dodaje także fakt, że w łonie dynastii palmireńskiej dochodzi do rozłamu, w wyniku którego przeciwko królowi Wabatusowi występuje jego syn – Artakses, którego wspierają wrodzy Partowie. Rzymianie natomiast, aby nie utracić swoich wpływów na tym strategicznie ważnym terenie, muszą wystąpić po stronie Wabatusa.

Zobacz też:

Autor powieści zgrabnie zawiązuje akcję. W pierwszym rozdziale przenosi akcję nad Eufrat, gdzie prace fortyfikacyjne prowadzi niewielki rzymski oddział, który zostaje zaskoczony i w całości unicestwiony przez partyjskie wojska. Ten krótki fragment doskonale obrazuje zagrożenie, przed jakim stają główni bohaterowie, a jednocześnie prezentuje styl i taktykę walki adwersarzy Rzymu. W dalszej części powieści Scarrow przeprowadza czytelnika od Antiochii, gdzie stacjonują macierzyste jednostki Katona i Macro – X Legion i II Kohorta Iliryjska – aż pod mury Palmiry, gdzie bohaterowie zmuszeni są do walki zarówno z powstańcami, jak i nadciągającą odsieczą partyjską. Warto w tym miejscu wspomnieć, iż każdą powieść z cyklu „Orły Imperium” można traktować jako osobną całość – nie trzeba znać poprzednich części, aby orientować się w rozwoju akcji bieżącego tomu.

Pomimo faktu, iż wydarzenia i postacie występujące w powieści są fikcyjne, na szczególną uwagę zasługuje doskonała orientacja autora w realiach epoki – potrafi on odtworzyć nastroje panujące zarówno w wojsku, jak i wśród cywilnych urzędników prowincji. Wysoko należy także ocenić sposób, w jaki Scarrow nakreślił swoich bohaterów. Aby nie rozpisywać się na ten temat, wystarczy odwołać się do przykładu głównych bohaterów: Macrona, prostego żołnierza, szorstkiego w codziennym obcowaniu, nieco zgorzkniałego, czy Katona, młodego i ambitnego syna wyzwoleńca, który pnie się po drabinach kariery wojskowej w oczekiwaniu na lepsze życie. Poza nimi na kartach powieści odnaleźć można całą gamę postaci, z których każda obdarzona została własnym portretem psychologicznym i jest na swój sposób wyjątkowa.

reklama

Kolejną, i moim zdaniem największą, zaletą Centuriona (i twórczości Scarrowa w ogóle), jest plastyczność opisu wydarzeń, ze szczególnym uwzględnieniem scen batalistycznych. Każda potyczka, których na kartach powieści jest naprawdę sporo, opisana jest w sposób szczególny. Autor doskonale potrafi odtworzyć specyfikę walki w różnych lokalizacjach i warunkach, a barwny i lekki język umożliwia czytelnikowi niemal przeniesienie się w sam środek pola bitwy. Realności opisu batalii na pewno sprzyja to, iż Scarrow świetnie orientuje się w metodach prowadzenia wojen i staczania bitew przez poszczególne nacje. Na kartach książki poza Rzymianami i Partami występują także Grecy i powstańcy palmireńscy – każdy prowadzi działania i atakuje na swój odmienny sposób, co doskonale pod względem szczegółów opisuje autor. Z punktu widzenia historyka na pewno jest to pozytyw godny dostrzeżenia i docenienia.

Pomimo tych wszystkich zalet, książka posiada także kilka drobnych wad. Chyba najcięższą z nich jest fakt, iż autor na początku wiele wysiłku wkłada w stworzenie sytuacji konfliktowej pomiędzy żołnierzami legionu i jednostki pomocniczej. Z konfliktu tego w dalszej części powieści tak naprawdę nic nie wynika. Taka niekonsekwencja w prowadzeniu opowiadania może czytelnika zniechęcić, zwłaszcza, jeśli właśnie ten wątek skupił jego największą uwagę. Mnie osobiście rozczarował także wątek romantyczny, dotyczący jednego z głównych bohaterów – nie stanowił on wystarczającej przeciwwagi dla dramatycznych wydarzeń związanych z działaniami wojennymi. Można jednak przyjąć, że powieść dotyczyła wojny, a nie miłości i właśnie dlatego ów wątek nie został bujniej rozwinięty (a szkoda).

Podsumowując, Centurion Simona Scarrowa to powieść historyczna napisana na naprawdę dobrym poziomie. Udało się autorowi stworzyć bardzo ciekawą, wielowątkową opowieść, pełną barwnych opisów (głównie bitew) i charakternych postaci. Książka na pewno jest warta polecenia i powinna spodobać się każdemu, kto po nią sięgnie.

Redakcja: Tomasz Leszkowicz

reklama
Komentarze
o autorze
Mateusz Okoński
Ukończył studia w zakresie historii na Uniwersytecie Pedagogicznym im. KEN w Krakowie oraz studia w zakresie archeologii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Zainteresowany historią starożytną, ze szczególnym uwzględnieniem religii, obyczajów i kultury materialnej ludów barbarzyńskich.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone