Pogrzeb aktora
Tuż po śmierci Leona Niemczyka (ur. 15 grudnia 1923 r.) przy gwieździe aktora na Alei Gwiazd (ul. Piotrkowska) w Łodzi zapłonęły znicze. Między innymi w ten sposób ludzie chcieli oddać cześć artyście i podziękować mu za pięćdziesiąt lat obecności na ekranie ich telewizorów.
Swą przygodę z aktorstwem zaczął po powrocie z Niemiec, gdzie został zesłany. Z początku były to teatry takie jak: Objazdowy Teatr Komedii Muzycznej w Warszawie, czy łódzki Teatr Powszechny. W wieku 30 lat zadebiutował na ekranie, w filmie „Celuloza”.
Leon Niemczyk był jednym z najwybitniejszych aktorów polskiej, ale także zagranicznej sceny. Jego dorobek artystyczny to ponad 400 zagranych ról. Aktor miał zwyczaj przyjmowania prawie każdej roli, nierzadko również drugoplanowych.
Polscy widzowie Leona Niemczyka znają z filmów takich jak: „Krzyżacy”, „Nóż w wodzie”, czy chociażby z seriali „Złotopolscy” i „Rancho”.
Aktor zmarł w wieku 83 lat w wyniku ciężkiej choroby płuc (rak) 29 listopada 2006 r.