Obwód kaliningradzki: historia rosyjskiej eksklawy na zachodzie

opublikowano: 2022-04-03, 19:01
wolna licencja
Obwód kaliningradzki to strategiczne okno Rosji na Europę Zachodnią. Liczący 15 tys. km kw. skrawek lądu, od końca II wojny światowej miał dla Kremla szczególne znaczenie. Jaka jest historia terenu, który Stalin przyłączył do ZSRR, a Putin uczynił narzędziem nacisku Rosji na Unię Europejską?
reklama
Obwód kaliningradzki, parada 9 maja (fot. Westpress Kaliningrad archive)

Obszar, na którym obecnie znajduje się obwód kaliningradzki ma wielokulturową i wieloetniczną historię. Tereny te we wczesnym średniowieczu zajmowały plemiona pruskie, które od  XIII wieku podbijali Krzyżacy. To właśnie społeczność zakonna założyła Królewiec, którego centralnym punktem był zamek. W kolejnych wiekach miasto i okoliczne tereny przechodziły we władanie różnych państw – oprócz zakonu krzyżackiego, były to ziemie Korony Polskiej (później Lenno Królestwa Polskiego), Królestwa Prus, Cesarstwa Niemieckiego, Republiki Weimarskiej i III Rzeszy. Oblicze tych terenów całkiem zmieniła II wojna światowa, w czasie której niemiecki Königsberg został silnie zniszczony. Ziemiami tymi poważnie zainteresował się Józef Stalin.

Obwód kaliningradzki: jak powstał?

Do czasu konferencji teherańskiej strona polska liczyła na przyznanie kontroli nad całym obszarem Prus Wschodnich. Warto dodać, że dotyczyło to zarówno polskiego rządu na uchodźstwie, jak i komunistów, których delegacja starała się m.in. o dostęp do elbląskiego portu czy niewielką rewizję granic. Rzecz jasna władze II RP liczyły na zabiegi dyplomatyczne i wsparcie ze strony brytyjskiej, a komuniści próbowali już później prowadzić negocjacje bezpośrednio z Moskwą. W obu przypadkach były to działania bezskuteczne.

Konferencja w Teheranie

Ciekawostką może być fakt, że krótko przed zakończeniem wojny licząca kilka tysięcy osób społeczność polska w Królewcu, podjęła próbę utworzenia rady miejskiej i straży obywatelskiej. Ostateczne decyzje zapadły jednak wcześniej w Teheranie i w Jałcie. W stolicy Iranu początkowo zaakceptowano propozycję Churchilla, aby cały obszar Prus Wschodnich wszedł w granice Polski, lecz później swoją propozycję przedstawił Stalin, który wskazywał na potrzebę dostępu do portów na Bałtyku i wymusił zagarnięcie ziem wschodnich, w tym m.in.: Grodna, Stanisławowa i Lwowa. „Rosjanom byłyby potrzebne porty niezamarzające: Królewiec i Kłajpeda oraz odpowiednia część Prus Wschodnich” – stwierdził sowiecki dyktator, a Churchill i Roosevelt nie protestowali. Kształt wschodniej granicy polskiej i podział Prus Wschodnich były de facto jedynie kaprysem i wizją polityki zagranicznej Stalina. Wytyczył on granicę dzielącą Polskę od ZSRR, przy czym to stronie sowieckiej przypisał północną część omawianego terytorium (m.in. z Królewcem). Krótko po wojnie wciąż niejasne pozostawały jednak szczegóły dotyczące przebiegu granicy. Jak wskazywał Piotr Eberhardt:

reklama
Mniej więcej wiedziano jedynie, że rejon olsztyński i elbląski przypadnie Polsce, zaś królewiecki i wystrucki będzie częścią ZSRR.

Co ciekawe, początkowo Stalin rozważał włączenie tych terenów w skład Litewskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, lecz tamtejsze władze nie były nimi zainteresowane. Ostatecznie decyzją Stalina północna część dawnych Prus Wschodnich została wcielona bezpośrednio w skład Rosyjskiej Federacyjnej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Przebieg granic w Europie zatwierdzono podczas konferencji poczdamskiej, choć jej dokładny przebieg był niejasny aż do podpisania umowy polsko-radzieckiej z 1947 roku.

Radziecki Medal za Zdobycie Królewca (fot. Grzegorz Chladek, cc-by-sa-2.5)

W lipcu 1946 roku, miesiąc po śmierci Michaiła Kalinina, Królewiec (pisany grażdanką) został przemianowany na Kaliningrad, zaś cała jednostka administracyjna przyjęła nazwę: obwód kaliningradzki. Patron był działaczem komunistycznym i zbrodniarzem, który podpisał decyzję o zamordowaniu Polaków w Katyniu. Nowe nazwy miasta i obwodu dobrze oddawały stosunek Kremla do Polski.

Obwód kaliningradzki: obszar zamknięty

Badacze wskazują, że intencją Stalina w tworzeniu obwodu było oddzielenie państw bałtyckich od Polski, co dało możliwość kontrolowania republik na zachodniej rubieży ZSRR. Nie bez znaczenia była też kwestia dostępu do portu w Królewcu. Konsekwencje wydzielenia obwodu kaliningradzkiego okazały się poważniejsze niż można było wówczas przypuszczać. Obszar ten nabrał znaczenia w czasach zimnej wojny, choć późniejsze przeobrażenia geopolityczne Europy uczyniły z niego strategicznie kluczowy obszar także dla Federacji Rosyjskiej.

Polecamy e-book Tomasza Leszkowicza „Ludowe Wojsko Polskie w cieniu zimnej wojny”

Tomasz Leszkowicz
„Ludowe Wojsko Polskie w cieniu zimnej wojny”
cena:
14,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
181
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-47-1 ebook/978-83-65156-57-0 audiobook

Książkę można też kupić jako audiobook, w cenie 14,90 zł. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!

Obwód kaliningradzki, uroczystości 9 maja w 1979 roku (fot. ALDOR46)

W latach 1947-1951 z obwodu kaliningradzkiego wysiedlono ponad 100 tysięcy Niemców, którzy pozostali tam po wojnie – w przewadze były to kobiety, dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne. Królewiec był zniszczony w 80-90%, więc konieczne było ponowne zaplanowanie i zabudowanie przestrzeni miasta. Sytuacja ta pozwoliła na wymazanie pamięci o niemieckich korzeniach Königsberga, w co wpisywało się m.in. wysadzenie ruin zamku i utworzenie zupełnie nowej zabudowy, nieprzypominającej przedwojennego miasta, nadającej Kaliningradowi odmienną specyfikę i tożsamość. Gospodarka opierała się na przemyśle rybnym, a także wydobyciu bursztynu. Pewien udział w rynku miały także odkryte tam złoża ropy naftowej o pożądanych właściwościach. Działalność kulturalna pełniła rolę propagandową.

reklama
Obwód kaliningradzki: wyburzenie ruin zamku (fot. Heinrich Lange)

Obwód kaliningradzki uległ błyskawicznej i znacznej militaryzacji. Utworzono wyższe szkoły, kształcące nowe kadry wojskowe. Na miejscu stacjonowały siły lądowe i powietrzne, mieściła się tam baza floty bałtyckiej. W czasach Związku Radzieckiego był to obszar całkowicie odizolowany od reszty państw Bloku Wschodniego, zamknięty dla obywateli radzieckich i dla obcokrajowców. Tadeusz Palmowski określił go nawet mianem „zamkniętej bazy wojskowej”. Izolacja obwodu, jego ważna funkcja militarna i totalitarne rządy ZSRR mocno wpłynęły na zakres naszej wiedzy o tym obszarze. Wiadomo, że w latach 60. XX w obwodzie stacjonowało od 100 do 200 tysięcy żołnierzy. Jak wskazuje Andrzej Sakson, później zainstalowano tam także typowo ofensywne siły, które przygotowywały plany desantowe w kierunku cieśnin duńskich, a na wyposażeniu znalazły się wyrzutnie rakiet uzbrojone w głowice jądrowe.

Obwód kaliningradzki: rozpad ZSRR i nowe funkcje

Upadek ZSRR wymusił poważne zmiany w polityce Kremla względem obwodu. Wówczas pojawiły się m.in. propozycje zmiany nazwy miasta, a także mniej fasadowe inicjatywy, dotyczące funkcjonowania w nowej rzeczywistości. Stało się to kluczowe miejsce dla zabezpieczenia interesów Rosji w obrębie Morza Bałtyckiego. Interesy te były jednak rozumiane inaczej przez lokalne elity, dążące do zwiększenia samodzielności i powiązań gospodarczych z państwami zachodu, a inaczej przez Moskwę, która nieufnie spoglądała na prozachodnie sympatie części mieszkańców obwodu. Region ten znalazł się co prawda w specjalnej strefie ekonomicznej, lecz na poziomie federalnym wiele inicjatyw było blokowanych. Ostatecznie, wraz z odejściem Borysa Jelcyna doszło do zmiany kursu Rosji, która skutkowała wstrzymaniem decentralizacji władzy i związaniem obwodu kaliningradzkiego z centrum.

reklama

Na początku lat 90. doszło do czasowego wzmocnienia sił zbrojnych, co wiązało się z przeniesieniem radzieckich sił z obszaru Niemiec, Polski, Litwy, Łotwy i Estonii. Wówczas na terenie obwodu kaliningradzkiego znalazło się około 35 tysięcy ton broni i amunicji oraz 200-300 tysięcy żołnierzy. Co prawda już w 1996 roku liczbę tę zredukowano do około 45 tysięcy, ale nie oznaczało rezygnacji z dążenia do wojskowej dominacji w regionie. Po wycofaniu żołnierzy rosyjskich z Polski i krajów bałtyckich, obwód stał się jedynym zmilitaryzowanym terenem w tej części Europy, który pozostawał pod kontrolą Rosji. W 1994 roku jednostka ta zyskała miano Specjalnego Kaliningradzkiego Rejonu Obronnego. W 1998 roku w Kaliningradzie zainstalowano m.in. systemy antyrakietowe S-300PS. Po wstąpieniu Polski, Litwy, Łotwy i Estonii do NATO obwód kaliningradzki stał się rosyjską eksklawą otoczoną państwami Paktu. W sytuacji potencjalnego konfliktu region ten ma pozwolić Rosji na odcięcie dostępu do państw bałtyckich.

W ostatnich latach widoczne jest dozbrajanie obwodu w nowe systemy rakietowe (9K720 „Iskander”, czy S- 400 Triumf), wyposażenie personelu wojskowego w nowoczesne stacje radiolokacyjne, wchodzące w skład systemu A2/AD, samoloty bojowe typu Su-39 a także zwiększenie liczby stacjonujących tam żołnierzy. Jak widać zmiany systemowe wzmocniły funkcję militarną, lecz dynamiczne przemiany geopolityczne regionu, wymusiły także inne przeobrażenia obwodu.

9K720 „Iskander” (fot. Digr)

Akcesja Polski i Litwy do Unii Europejskiej sprawiła, że obwód kaliningradzki na granicach lądowych otaczała w całości Unia Europejska. Wpłynęło to na powstanie nowych relacji. Znamienne jest, że większa liczba mieszkańców obwodu miała kontakt z państwami Europy Zachodniej niż pozostałą częścią Rosji. Z jednej strony powstały programy współpracy międzynarodowej przy wykorzystaniu środków Unii Europejskiej, przez pewien czas rozwijał się polsko-rosyjski mały ruch graniczny. Duże znaczenie miała współpraca gospodarcza i kulturalna na linii Unia-Rosja. Z drugiej strony od lat widoczne były napięcia, związane m.in. z manewrami rosyjskich wojsk, blokadą przez Rosję szlaku wodnego prowadzącego do elbląskiego portu (co uniemożliwiło jego funkcjonowanie) czy zanieczyszczenie ekologiczne regionu.

Wydzielając niewielki skrawek lądu na rubieży swojego imperium, Stalin nie mógł przewidzieć jak w kolejnych dziesięcioleciach zmieni się jego znaczenie. Upadek ZSRR nie zdegradował obwodu, a jedynie stworzył dla Kremla nowe możliwości wywierania, już nie tylko militarnego, nacisku na Europę Zachodnią. Wydaje się, że w obliczu rosyjskiej agresji wobec Ukrainy znaczenie obwodu kaliningradzkiego, uzależnionego dziś od Unii Europejskiej, po raz kolejny ulegnie przekształceniom, a rosyjska eksklawa jeszcze przez długi czas będzie jednym z kluczowych obszarów w lokalnej geopolityce.

Bibliografia:

  • Bukowski P., Obwód Kaliningradzki w polityce Federacji Rosyjskiej, „Przegląd Geopolityczny”, t. 28, 2019, s. 105-121.
  • Eberhardt P., Kwestia podziału Prus Wschodnich w okresie II wojny światowej, „Przegląd Geograficzny”, t. 90, 2018, s. 595-614.
  • Galcow W., Obwód kaliningradzki w latach 1945-1991: społeczeństwo, gospodarka, kultura, „Komunikaty Mazursko-Warmińskie”, t. 2, 1996, s. 201-223.
  • Gemziak Ł., Obwód Kaliningradzki – rosyjska enklawa wewnątrz Unii Europejskiej, „Dialogi Polityczne” v. 10, 2008, s. 341-354.
  • Klocek F., Mocarstwowa polityka Federacji Rosyjskiej współczesnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Polski i regionu Morza Bałtyckiego, „De Securitate et Defensione. O Bezpieczeństwie i Obronności”, nr. 2, 2018, s. 144-156.
  • Palmowski T., Obwód kaliningradzki wobec przemian w Europie Bałtyckiej, [w:] Problematyka geopolityczna Europy Środkowej i Wschodniej, 1999 Warszawa, s. 89-109.
  • Sakson A., Obwód kaliningradzki a bezpieczeństwo Polski, „Przegląd Strategiczny” nr. 7, 2014, s. 109-121.
  • Sawicki K., Obwód kaliningradzki FR w ładzie międzynarodowym, Toruń 2013.
  • Śliwa Z., Kaliningrad Oblast as the forward anti-access/area denial hub, „Security Forum” v. 2, no 2, 2018, s. 19-35.
  • Wrzesiński W., O przyszłość państwową Królewca w latach II wojny światowej, „Komunikaty Mazursko-Warmińskie”, t. 3-4, 1992, s. 315-339.
  • Żęgota K., Liczebność diaspory polskiej w Obwodzie Kaliningradzkim Federacji Rosyjskiej. Zarys problematyki, „Środkowoeuropejskie Studia Polityczne”, t. 1, 2012, s. 265-280.

Polecamy e-booka Konrada Ruzika „Oblicza leninizmu”

Konrad Ruzik
„Oblicza leninizmu”
cena:
11,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
129
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-51-8
reklama
Komentarze
o autorze
Jakub Jagodziński
Redaktor portalu Histmag.org. Doktor nauk humanistycznych w zakresie archeologii. Mediewista, etnolog i antropolog kultury. Pracownik Działu Naukowego Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. Autor artykułów naukowych i monografii: „Goście, kupcy, osadnicy. Kontakty Słowian Zachodnich i Skandynawów w epoce wikingów”. Miłośnik podróżowania, odwiedził 40 państw na pięciu kontynentach.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone