Niezły rocznik... winiarni

Do dzisiejszego dnia południe tego kraju słynie z doskonałych win, ale do tej pory nie było wiadome od kiedy miejscowi wieśniacy hodowali winorośl. Teraz na winiarskie tradycje regionu rzucono nieco więcej światła.

Odsłonięte budynki powstały około 10 roku n.e. Naukowcy znaleźli miejsca, w których stały ogromne naczynia mogące pomieścić nawet 1800 litrów wina, a także kanały, którymi płynęła woda zapewniająca stałą temperaturę napitku, który może uchodzić za antenata dzisiejszego Chateaux de Lascaux i Domaine des Murettes.

Wokół pozostałości starożytnej wytwórni wina wciąż owocują winne krzewy. Archeolodzy odkryli też pozostałości willi z basenem o powierzchni 200 metrów kwadratowych. Właścicielem tych włości był niejaki Quintus Iulius Primus, który prawdopodobnie pochodził z południowej Italii i przybył w te okolice, by dorobić się na produkcji trunków. Sprzedawał je zapewne Latynom, obywatelom rzymskim i galijskim plemionom. Pobliskie porty zapewniały szerokie rynki zbytu, przyczyniając się do gospodarczego rozwoju regionu.

Zdaniem naukowców komentujących odkrycie, w przyszłości należy oczekiwać podobnych znalezisk. Podejrzewa się bowiem, że produkcja win w tym regionie może być starsza nawet o kilkaset lat.

informacja na podstawie niezastąpionych archeowieści oraz decanter.com.