„Mysterion” znaczy tajemnica – misteria w Eleusis
Religia grecka miała charakter politeistyczny. Zgodnie z klasyfikacjami prezentowanymi w pracach religioznawców zalicza się ją do tak zwanych religii tradycyjnych lub, by użyć innego określenia, wyrosłych historycznie. Wielkie religie monoteistyczne, jak chrześcijaństwo, judaizm czy islam, nazywa się natomiast objawionymi lub „religiami księgi”. W politeizmie starogreckim występowały dwa prądy, dość wyraźnie od siebie różne. Pierwszy to prąd jawny, w którym uczestniczenie nie było uzależnione od niczego, z wyjątkiem przynależności do odpowiedniej gminy obywatelskiej. Ten nurt reprezentuje większość kultów państwowych; za przykład podać można czczenie Zeusa olimpijskiego czy Apollina delfickiego. Obok wspólnej religii rozwinęła się na terenach Grecji również religia osobista, będąca częścią drugiego nurtu — tajnego. Warunkiem uczestniczenia w nim było wtajemniczenie oraz osobista decyzja. W okresie klasycznym można wyróżnić trzy typy zjawisk religijnych zaliczanych do kultu niejawnego. Na pierwszym miejscu misteria, następnie ruch dionizyjski i wreszcie orfizm. W niniejszej pracy skupię swą uwagę tylko na jednym z trzech wyżej wymienionych zjawisk religijnych będących częścią kultu tajnego — na misteriach.
Słowo misteria wywodzi się od greckiego wyrazu mysterion oznaczającego tajemnicę. Grecy stosowali ów termin w odniesieniu do kultu, który był dostępny wyłącznie dla ludzi poddających się specjalnym rytom inicjacyjnym. Wtajemniczona w misteria osoba musiała odgrodzić się od świata zewnętrznego celem wewnętrznej kontemplacji. Takich misteriów było w Grecji kilka rodzajów. Dwa główne to misteria Dionizosa i, najlepiej znane, eleuzyńskie misteria Demeter.
Początki misteriów
Głównym ośrodkiem kultu Demeter była położona dwadzieścia kilometrów od Aten osada Eleusis. Jej mieszkańcy wybudowali pierwsze sanktuarium dla Demeter około 1450 roku przed naszą erą. Już w epoce archaicznej misteria eleuzyńskie zyskały ogromne znaczenie i mnóstwo ludzi z całej Grecji podróżowało w celu uczestnictwa w obrządkach. Prawdziwy rozwój architektoniczny sanktuarium rozpoczął się w momencie przejęcia Eleusis przez Ateny, co nastąpiło według różnych opinii między XIII a VII wiekiem przed naszą erą. Solon otoczył sanktuarium wysokim ogrodzeniem, Pizystrat rozbudował je, by mogło pomieścić więcej ludzi, oraz wybudował Telesterion, czyli „halę inicjacji”. W czasie wojen perskich kompleks został zniszczony przez pożar, a jego odbudowy podjął się sam Perykles. Sanktuarium Demeter rozbudowywano również w czasach rzymskich, natomiast cios zadał misteriom cesarz Teodozjusz, wydając edykt przeciw kultom misteryjnym. W V wieku sanktuarium poważnie ucierpiało w wyniku najazdu Gotów.
Wiedzę na temat misteriów eleuzyńskich czerpiemy ze świadectw dających się podzielić na pięć grup:
- topografia samego sanktuarium
- mit o Demeter i Korze zachowany w „Hymnach Homeryckich”
- reliefy przedstawiające sceny inicjacji
- fragment dzieła Klemensa Aleksandryjskiego
- świadectwa Naassera i Diagorasa
Tradycja przypisuje zapoczątkowanie misteriów w Eleusis samej Demeter. Wiedzę na ten temat czerpiemy z zachowanego Homeryckiego hymnu do Demeter, którego treść jest następująca:
Hades, bóg podziemi, porywa Korę, córkę Demeter, gdy ta bawi się z Oceanidami na łące. W porwaniu współudział bierze sama Ziemia, z której wyrasta cudny narcyz, po którego zerwaniu Kora zabrana zostaje do Hadesu. Pierwszy krzyk dziewczyny usłyszało tylko dwoje bogów — Helios i Hekate, Demeter głos swej córka słyszy dopiero, gdy ta jest już wciągana w głąb ziemi. Zrozpaczona patronka rolnictwa przez dziewięć dni, nie zaznając snu ni pożywienia, szuka Kory; dopiero dziesiątego dnia Helios i Hekate opowiadają jej o całym zajściu. Zrozpaczona matka wyrzeka się obcowania z bogami na Olimpie i, zmieniwszy się w staruszkę, udaje się do Eleusis. Tam zabrana zostaje do pałacu Keleosa przez cztery jego córki, by niańczyć ich maleńkiego brata — Demofonta. Demeter nie zaznaje jednak ukojenia w bólu, rozpacza i pości w dalszym ciągu. Przywiązuje się jednak do swego wychowanka i pragnie uczynić go nieśmiertelnym. By tego dokonać, w nocy, w tajemnicy przed rodzicami, trzyma Demofonta w ogniu, a za dnia namaszcza go ambrozją. Pewnej nocy przyłapana została jednak przez Metanejrę, matkę chłopca, która na widok syna w ogniu głośno krzyknęła. Rozgniewana bogini dopiero wtedy dała poznać, kim naprawdę jest. Rozkazała także, aby obywatele zbudowali jej świątynię na wzgórzu oraz pokazała im obrzędy, jakie od tej pory mieli sprawować.
W tym czasie ziemię trawiła bezpłodność, Zeus nadaremnie wysyłał bogów, by nakłonili Demeter do powrotu na Olimp. Zrezygnowany władca bogów wysłał zatem Hermesa do Hadesu, by ten rozkazał Hadesowi zwrócenie Kory. Bóg podziemi usłuchał, zanim jednak puścił żonę wolno, dał jej do spróbowania owoc granatu, przez co pozbawił ją prawa zupełnego porzucenia siebie. Decyzją Zeusa Kora miała odtąd spędzać jedną trzecią roku z mężem, pozostałe dwie trzecie z matką. Demeter powróciła wówczas na Olimp, wcześniej jednak ustanowiła eleuzyńskie misteria.
Z treści hymnu łatwo zatem odczytać, iż sama bogini zapoczątkowała misteria ku swej czci:
Zanim odeszła, wskazała też królom słusznie rządzącym [...]
Jak wypełniać ofiary i pięknie odprawiać misteria.
Cel powołania misteriów również jest jasny — Kora, na skutek swego porwania, poznała tajemnice świata podziemnego. Zdobytą wiedzą podzieliła się z matką. Obie boginie, miłując ludzi, również im użyczyły swej mądrości, aby odtąd potrafili zapewnić sobie lepszy los na tamtym świecie. W misteriach eleuzyńskich uczestniczyły tłumy ludzi, których łączyła wiara, że po śmierci zostaną oddzieleni od rzeszy niewtajemniczonych i przejdą do lepszego świata. Wyrazem nadziei wtajemniczonych na szczęście w tamtym świecie są końcowe wiersze hymnu do Demeter, w których czytamy:
Szczęsny jest z ludzi, ziemi mieszkańców, ten, co je widział [tzn. misteria – D.G.];
Kto zaś nieświadom obrzędów i w nich udziału nie bierze,
Tego po śmierci odmienny los czeka w zatęchłych podziemiach.
Należałoby się teraz zastanowić, kto był obiektem kultu w misteriach eleuzyńskich. Niewątpliwie główną czcią otoczone były dwie boginie: Demeter i Kora, natomiast nie jest dla nas jasna kwestia herosów. Wychowanek Demeter, Demofont, przybladł w pamięci potomnych, a jego miejsce zajął Tryptolemos, jeden z wymienionych przez autora hymnu znakomitych obywateli eleuzyńskich, którym Demeter zdradziła tajemnicę misteriów. Również dynastia Keleosa ustąpiła miejsca potomnym Eumolposa, którego to hymn również zna jako jednego z założycieli misteriów.
Z czasem do grona bogów czczonych w Eleusis dołączył Dionizos. Kult jego postaci wziął się z okrzyków i radosnych pieśni, tak zwanych iache, wznoszonych przez tłum pielgrzymujących do Eleusis. Boga Iakchosa, któremu Ateńczycy wybudowali nawet kapliczkę — Iakchejon, utożsamiono z Bachosem, czyli Dionizosem. W bliskich stosunkach z bóstwami eleuzyńskimi znalazł się również Hermes. Wpłynął na to fakt, iż ateński ród Keryksów, wybrany na administratorów misteriów, miał się wywodzić właśnie od Hermesa.
Przejęcie kultu przez Ateny
Misteria eleuzyńskie od samego początku przywiązane były do miejscowości Eleusis. Początkowo obrzędy ku czci Demeter miały charakter lokalny, a zmiany w kulcie nastąpiły w momencie wchłonięcia Eleusis przez Ateny. Od tamtego momentu lokalny kult eleuzyński przeobraził się w eleuzyńsko-ateński. Według legendy stało się to jeszcze za króla Tezeusza, o pokolenie wcześniej od wojny trojańskiej, to znaczy około 1200 roku przed naszą erą. Według hipotez niektórych badaczy zaszło to jednak nie wcześniej niż w VII wieku przed naszą erą. Oprócz wybudowania dla bogiń eleuzyńskich Eleuzionu u stóp Akropolu, skutkiem przejęcia kultu eleuzyńskiego przez ateńską polis było także wzbogacenie jego obrzędowości. Jądro musiało co prawda pozostać nietykalne, wprowadzono jednak osobne ceremonie dla mistów ateńskich. Ustanowiono obchodzone wiosną tak zwane małe misteria, mające na celu przygotowanie uczestników do oficjalnych świąt jesiennych, oraz zaprowadzono zwyczaj procesji wtajemniczonych z Aten do Eleusis.
Trzecim skutkiem musiała być wspólna administracja. Do momentu podniesienia kultu eleuzyńskiego do godności ateńskiego, ośrodkiem administracyjnym misteriów było kolegium kapłanów z rodu Eumolpidów. Podobnie jak delfickie, kolegium to miało w całej Grecji swych egzegetów, czyli objaśniaczy. Pieczę nad misteriami tradycyjnie sprawowali przedstawiciele wyżej wspomnianego rodu Eumolpidów. Spośród nich wybierano hierofanta (kapłana wtajemniczonego w misteria), jak i obie hierofantydy. Po połączeniu również Atenom należało się przedstawicielstwo. W attyckiej polis znaczenie zyskał ród Keryków wywodzący się jakoby od boga Hermesa. Oddano im drugi po hierofancie urząd dadoucha, czyli nosiciela pochodni, oraz urząd hierokeryksa — herolda pomocniczego. W świątyni na stałe zamieszkiwała kapłanka Demeter. Kolejnym rodem ateńskim powołanym do udziału w misteriach byli Likomidzi, sławna rodzina, która w przyszłości miała dać Atenom i Helladzie wielkiego Temistoklesa. W Atenach corocznie wybierano „króla” ([basileusa]) zobowiązanego do ogólnej opieki nad misteriami oraz radę złożoną z epistatai, która zajmowała się finansami.
Przebieg misteriów
Sam przebieg misteriów, mimo nakazanego uczestnikom milczenia, jest badaczom dość dobrze znany. Pewne jest, iż w V wieku przed naszą erą misteria miały charakter masowy, a choć we wcześniejszym okresie prawdopodobnie przyciągały mniejsze rzesze ludzi, były to zawsze grupy liczne. Dostęp do misteriów był ogólnie otwarty, mogły w nich uczestniczyć i kobiety, i niewolnicy, i cudzoziemcy. Wykluczano tylko tych, którzy splamili się zbrodnią zabójstwa lub nie mówili w języku greckim. Drugie ograniczenie wynikało zapewne z faktu, iż pewne formuły tłum miał wypowiadać w języku greckim i jego nieznajomość automatycznie wykluczała z grona wtajemniczonych.
Małe misteria odbywały się wiosną, w miesiącu anthesterion, w Agrai. Miały na celu przygotowanie uczestników do oficjalnych obrzędów w Eleusis, które obchodzono po siedmiu miesiącach, jesienią. Wielkie misteria odbywały się w miesiącu boedromion. Ich przebieg wyglądał następująco: 14 dnia miesiąca przenoszono „święte obiekty” z sanktuarium w Eleusis do Eleusionu w Atenach. Następnego dnia na agorze hierofant ogłaszał zgromadzonym mistom rozpoczęcie misteriów. 16 dnia miała miejsce kąpiel w morzu z pochodniami, zaś dwa następne dni trwał post. 19 dnia rozpoczynała się wielka procesja z Aten do Eleusis. W czasie pochodu tłum czcił Demeter radosnymi pląsami i śpiewami. Wraz z pojawieniem się pierwszej gwiazdy kończył się dla mistów okres postu, który ustanowiono na pamiątkę błąkającej się i nieprzyjmującej pokarmów Demeter. Po dotarciu procesji do Eleusis obrzędy odbywały się w mogącym pomieścić nawet trzy tysiące ludzi Telesterionie. Dopiero gdy, przybywszy na miejsce, mistowie zagłębili się we wnętrzach sanktuarium, zaczynała obowiązywać zasada milczenia. Sam ceremoniał wewnątrz świątyni był aktem zindywidualizowanym. Osoba, która dostąpiła wtajemniczenia, poznawała umówiony znak czy hasło będące znamiennym dowodem dopełnienia ceremonii (tzw. [synthema]).
Istotną częścią obrzędów było przedstawienie, w czasie którego pokazywano epizody z mitu o Demeter i Korze. Niektóre jego partie odgrywane były przez kapłanów, w innych uczestniczyli ludzie wtajemniczeni. Na pewno pokazywano cierpienie Demeter oraz radosne odnalezienie córki. Tym przedstawieniom towarzyszyły w różnych momentach inne ryty: albo składano ofiary ze świni, albo kąpano się w morzu z pochodnią. Jednak według części badaczy, jak np. Kerenyi’ego, w Eleusis w czasie misteriów nie odgrywano żadnego przedstawienia, o czym świadczyć ma fakt, iż w sanktuarium nie było niczego, co by przypominało scenę, ani niczego podobnego do teatru.
Księgi i seksualność?
W misteriach od najdawniejszych czasów używano ksiąg — w kulcie Izydy egipskie księgi wystawiano na widok publiczny, na malowidłach ściennych w Dura Europos przedstawiono magów z księgami, co świadczy o używaniu specjalnych woluminów w kulcie Mitry. Wiadomo także, że używano ksiąg w misteriach Andanii w Messenii. Nic natomiast nie wiemy o stosowaniu ksiąg w kulcie Demeter. W Eleusis istniał jakiś rodzaj archiwum, ale nie ma świadectw wskazujących na istnienie religijnej biblioteki.
Również seksualność odgrywała w misteriach znaczącą rolę. Procesje z ogromnym fallusem były częścią Wielkich Dionizjów. We wtajemniczeniach związanych z dojrzewaniem płciowym odwołania do seksualności są oczywiste i konieczne. Szczególna forma inicjacji, w której istotną funkcję pełniła symbolika seksualna, występowała w misteriach Sabazjosa: pod szatę wtajemniczanego wsuwano węża wykonanego z metalu, co miało symbolizować łączność człowieka z bóstwem. Misteria eleuzyńskie cieszyły się wielkim poważaniem z powodu ich czystości, co jednak nie wyklucza możliwości odbywania w ich trakcie stosunków seksualnych czy odgrywania seksualnych przedstawień. Jednak jeżeli podczas nocnych obrządków pojawiały się jakieś seksualne czynności, to zarówno one, jak i znaczenie ich symboliki, zostały zachowane w tajemnicy.
Cały przebieg misteriów, choć nie całkiem poznany, potrafimy odtworzyć dzięki temu, że starożytni nie do końca przestrzegali nakazu milczenia. W Atenach w 415 roku przed naszą erą skazano na śmierć Diagorasa z Melos za opowiadanie wszystkim o misteriach w celu ich zdyskredytowania. Sekrety obrządków w Eleusis wyjawił również gnostycki pisarz z „Sekty węża”, niejaki Naasser. Do naszych czasów przetrwały także przedstawienia misteriów eleuzyńskich na wazach i urnach, dające pewne wyobrażenie o przebiegu ceremonii.
Duże znaczenie
O randze i ważności misteriów dla mieszkańców Eleusis i Aten najlepiej świadczą dwa momenty historyczne. Pierwszy to oskarżenie Alkibiadesa i ludzi z jego kręgów o parodię misteriów eleuzyńskich oraz o uszkodzenie herm. Jak podaje Tukidydes, Alkibiadesa skazano za ten akt bezbożności na śmierć. Drugie takie wydarzenie to obalenie w Atenach rządów Trzydziestu Tyranów dokonane wiosną 403 roku przed naszą erą. Mimo iż po zawarciu pokoju podzielono Attykę na dwa odrębne państwa — jednym było zdobyte przez oligarchów Eleusis, drugim Ateny — zachowano wspólnotę kultu w odniesieniu do misteriów eleuzyńskich. Świadczy to o znaczeniu, jakie przywiązywali do misteriów Ateńczycy — mogli utracić Eleusis, ale nie chcieli być pozbawieni możliwości uczestnictwa w obchodach ku czci Demeter. Pokazuje to, jak silnie zakorzenił się w Atenach jej kult.
Misteria eleuzyńskie były bardzo ważną i znaczącą częścią niejawnego kultu w ramach religii starożytnych Greków. Stały się ogólnogreckimi na długo przed okresem klasycznym. W V i IV wieku przed naszą erą uzyskały status najważniejszych misteriów w świecie helleńskim. Propaganda eleuzyńska sięgała bardzo daleko, aż do południowej Rusi, Italii i Egiptu, o czym świadczą ślady w literaturze, a zwłaszcza w ikonografii. W Egipcie Ptolemeusze przywiązywali wielką wagę do tego, by ich greccy poddani w Aleksandrii mieli własną Eleusis w bezpośrednim sąsiedztwie — nazwano tak jedno z aleksandryjskich przedmieść. Mimo swej tajności, misteria te nie pozostawały jednak w opozycji do religii oficjalnej, a z czasem stały się nawet jej częścią. Miały swoje miejsce w kalendarzu religijnym oraz podlegały nadzorowi ateńskich urzędników. Wtajemniczeni w misteria nie tworzyli żadnych sekretnych stowarzyszeń, nie odmawiali też udziału w życiu religijnym polis. Tym, co zyskiwali wtajemniczeni dzięki misteriom ku czci bogini Demeter, była wiara, że po śmierci zostaną oddzieleni od rzeszy niewtajemniczonych i przejdą do innego, lepszego świata. Hierofanci w czasie misteriów ukazywali prawdę, że śmierć jest nie tylko złem, ale i dobrem. Mówiąc słowami Cycerona, w Eleusis objawiano: „jak żyć w radości oraz jak umierać z lepszymi nadziejami”. Nic zatem dziwnego, że cieszyły się tak dużym powodzeniem wśród starożytnych Greków. Misteria były jednak zbyt kruche, by mogły na własną rękę przetrwać jako religia. Stanowiły swoistą opcję w ramach złożonego systemu pogańskiego politeizmu i przeminęły wraz z nim.
Bibliografia
Źródła
- Arystoteles, Ustrój polityczny Aten, [w:] Tegoż, Dzieła wszystkie, t. 6, tłum. L. Piotrowicz, Warszawa 2001.
- Diodor Sycylijski, Biblioteka, ks. 14, tłum. C.H. Oldfather, Cambridge 2001.
- Hymn do Demeter, [w:] Hymny Homeryckie, tłum. W. Appel, Toruń 2001.
- Ksenofont, Historia grecka, tłum. W. Klinger, Warszawa 2004.
- Marek Junianus Justynus, Zarys dziejów powszechnych starożytności na podstawie Pompejusza Trogusa, tłum. I. Lewandowski, Warszawa 1988.
- Tukidydes, Wojna peloponeska, tłum. i przedmowa K. Kumaniecki, Warszawa 1988.
- Cyceron, O prawach, [w:] Tegoż, Pisma filozoficzne, t. 2, tłum. W. Kornatowski, Warszawa 1960.
Opracowania
- Alderink L. J., The eleusinian mysteries in Roman Imperial Times, „ANRW” II, 18.2 (1989), p. 1457-1498.
- Bravo B., Węcowski M., Wipszycka E., Wolicki A., Historia starożytnych Greków, t. 2, Warszawa 2009.
- Bravo B., Wipszycka E., Historia starożytnych Greków, t. 1, Warszawa 1988.
- Brill’s New Pauly. Encyclopaedia of the Ancient World, edited by H. Cancik, H. Schneider, Leiden–Boston 2006.
- Burkert W., Starożytne kulty misteryjne, Bydgoszcz 2001.
- Davies J.K., Demokracja w Grecji klasycznej, Warszawa 2003.
- Dietrich B., The religions prehistory of Demeter’s eleusinian mysteries, [w:] „La soteriologia dei culti orientali nell’ impero romano”, eds. U. Bianchi, M.J. Vermaseren, Leiden 1982, p. 445-471.
- Evans N.A., Sanctuaries, sacrifices, and the eleusinian mysteries, [w:] „Numen”, vol. 49, no. 3 (2002), p. 227-254.
- Hammond N.G.L., Dzieje Grecji, Warszawa 1973.
- Keller M.L., The eleusinian mysteries of Demeter and Persefona: fertility, sexuality, and rebirth, [w:] „Journal of feminist studies in religion”, vol. 4, no. 1 (1988), p. 27-54.
- Kerenyi K., Eleusis. Archetypowy obraz matki i córki, Kraków 2004.
- Tegoż, Mitologia Greków, Warszawa 2002.
- Kirk G.S., The development of ideas, 750-500 B.C., „The Cambridge Ancient History”, 2nd edition,V.IV, Cambridge 1988.
- Lengauer W., Religijność starożytnych Greków, Warszawa 1994.
- Rhodes P.J., Historia Grecji. Okres klasyczny, Kraków 2009.
- Vernant J.P., Mit i religia w Grecji starożytnej, Warszawa 1998.
- Zieliński T., Religia starożytnej Grecji. Religia hellenizmu, Wrocław 1991.
- Ziółkowski A., Historia powszechna. Starożytność, Warszawa 2009.
Redakcja: Roman Sidorski
Korekta: Mateusz Witkowski