Luciano Pavarotti nie żyje
Luciano Pavarotti urodził się w Modenie 12 października 1935 roku. Jego ojciec był chórzystą w miejscowej operze. Jako dwunastolatek Luciano był na występie Beniamina Gigli, co zrobiło na nim ogromne wrażenie i - jak twierdził artysta - wpłynęło na jego późniejsze decyzje. Miał niezwykle mocny głos, o rozległej skali, sięgającej do C2.
Debiutował w 1961 r., jako Rudolf w „Cyganerii” Pucciniego. Już dwa lata później śpiewał w Covent Garden, w 1965 r. - w La Scali, a w 1968 roku - w Metropolitan Opera.
Dyskografia artysty obejmuje ponad trzydzieści oper zarejestrowanych w całości – od Rossiniego („Wilhelm Tell”) poprzez arcydzieła bel canta i weryzmu, po „Kawalera Srebrnej Róży” Ryszarda Straussa. Słynny tenor nagrał też mnóstwo albumów z ulubionymi ariami, pieśniami neapolitańskimi, utworami religijnymi i piosenkami.
Wielokrotnie współpracował z gwiazdami muzyki rozrywkowej: Bono, Andrea Bocellim i Ricky Martinem, Erikiem Claptonem i Celine Dion. W ciągu swej kariery sprzedał ponad 100 milionów płyt. W 2004 r. zakończył karierę, odwołując koncerty w trasie dookoła świata.
W latach 90-tych przeniósł zamknięty, elitarny świat opery do parków i na stadiony. Śpiewał między innymi w londyńskim Hyde Parku, w Madison Square Garden, Central Parku w Nowym Jorku i pod Wieżą Eiffela. Miliony widzów gromadziły się na koncertach Trzech Tenorów, na których Pavarotii śpiewał razem z Placido Domingo i Jose Carrerasem.
Wielkim wydarzeniem towarzyskim był jego ślub 13 grudnia 2003 roku z Nicolettą Mantovani, jego byłą sekretarką, młodszą o 35 lat. Uroczystość zaślubin odbyła się w teatrze w Modenie. Ich córka Alice ma 4 i pół roku.
Po raz ostatni Pavarotti wystąpił przed światową widownią 10 lutego 2006 roku, gdy wykonał arię „Nessun Dorma” podczas otwarcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Turynie. Wkrótce potem odwołał wszystkie trasy koncertowe i zakończył karierę śpiewaka.
W Polsce wystapił w 1995 roku.
25 sierpnia br. Pavarotti opuścił szpital po przejściu serii badań. Od tej pory zajmował się nim w domu specjalista-onkolog. Odszedł otoczony rodziną.