Kazimierz Sosnkowski - „Wybór pism” – recenzja i ocena
Książka Kazimierz Sosnkowski „Wybór pism” wydawnictwa im. Ossolińskich to niezwykle wnikliwa biografia nie tylko żołnierza, ale i profesora Akademii Handlowej w Krakowie. Publikacja opracowana przez Jerzego Kirszaka i Krzysztofa Polechońskiego jest nietypowa w swej konstrukcji, bowiem podzielona jest na trzy niezależne części, które jednak wzajemnie się uzupełniają. Pierwsza część to rys biograficzny bohatera. Niecodzienny jest też sposób numerowania stron w tej części – mianowicie w formie cyfr rzymskich. Druga część zawiera przemówienia, rozkazy oraz listy Kazimierza Sosnkowskiego i jest ponumerowana od pierwszej cyfry arabskiej. Ostatnią część stanowi aneks, zawierający poetyckie przekłady Sosnkowskiego.
Kazimierz Sosnkowski – w powszechnym mniemaniu – to przede wszystkim wojskowy i mąż stanu. Ten obraz nie jest jednak pełnym odzwierciedleniem bogatej osobowości profesora, który był również intelektualistą i humanistą, epistolografem, tłumaczem i mówcą. Jako przywódca, a nawet wzór do naśladowania, w swoich pismach i mowach Sosnkowski konsekwentnie wprowadzał swój program etyczno-wychowawczy, oparty na honorze i odpowiedzialności. Jego przemówienia zawierają wnikliwą analizę wad narodu polskiego, udręk żołnierskiej tułaczki oraz istotności kultu osobowościowego. Dziwi trafność analizy przeprowadzonej przez Sosnkowskiego, a także jej uniwersalność. Na stronach książki można znaleźć wiele zdań, które dla niejednego z nas mogłyby stać się mottem: Zwycięstwo możliwe jest jedynie wtedy, gdy tkwi ono w sercach i mózgach dowódców i żołnierzy czy Right is might, not might is right (Prawo jest siłą, nie siłą prawo). W wielu przemówieniach Sosnkowskiego, przytaczanych w całości przez autorów, występuje wiele słów obcojęzycznych, których tłumaczenie zawsze znajduje się w przypisie. Udowadnia to, jak wielką wartość naukową i poznawczą ma książka.
Najciekawszą częścią pracy, patrząc oczami zwykłego czytelnika, jest opis pobytu Sosnkowskiego w więzieniu w Magdeburgu od 22 lipca do 11 listopada 1918 roku oraz przejście (a wręcz ucieczka) z Lwowa na Węgry. Wiele miejsca Sosnkowski poświęca kultowi Józefa Piłsudskiego, który był jego serdecznym przyjacielem, choć nigdy nie mówili sobie po imieniu (osiemnastoletnia różnica wieku stanowiła zbyt wielką barierę).
Książka oprawiona jest w twardą okładkę, a wydana została w małym formacie, co stanowi niewątpliwie ogromną zaletę, bowiem można ją zabrać w podróż, nie martwiąc się, że zajmie dużo miejsca w bagażu. Mimo dużej ilości stron i drobnego druku, co może powodować szybkie zmęczenie wzroku, czytelnik chętnie zajrzy do niej przed zaśnięciem. Autorzy przygotowali książkę w taki sposób, by mógł ją przeczytać z pełnym zrozumieniem nie tylko historyk, ale też uczeń czy student. Część biograficzna opatrzona jest mnóstwem przypisów, które wyjaśniają fakty oraz przybliżają postacie historyczne przywoływane przez Sosnkowskiego w jego przemówieniach. Czytając tę książkę, nie sposób nie zadać sobie pytania – „Dlaczego tak długo autorzy czekali na opracowanie tak wartościowych materiałów historycznych?”.
Korekta: Bożena Chymkowska