In memoriam – Władysław Andrzej Serczyk (23 VII 1935 – 5 I 2014)

opublikowano: 2014-01-08, 13:45
wolna licencja
Smutne wieści dotarły do nas z Rzeszowa. 5 stycznia tego roku zmarł tam prof. Władysław Serczyk.
reklama

Serczyk był wybitnym badaczem dziejów Europy Wschodniej. Historię zaczął studiować dzięki wpływowi swojego starszego brata – Jerzego Serczyka (1927-2006), który został znanym historykiem historiografii. Jego macierzystymi uczelniami były Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Marii Curie Skłodowskiej. Doktorat uzyskał w roku 1963, a habilitację – w roku 1968. W 1976 roku, mając 41 lat uzyskał tytuł profesora nadzwyczajnego. Od tego czasu aż do 1986 roku związny był z Uniwersytetem Jagiellońskim. W latach 1979 – 1981 był prorektorem tej uczelni. W latach 1974–1978 sprawował funkcję dyrektora Biblioteki Jagiellońskiej. Następnie, od roku 1986 aż do 1996 wykładał w Filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku. Z kolei od roku 1997 był zatrudniony w Wyższej Szkołe Pedagogicznej w Rzeszowie (od 2001 – Uniwersytet Rzeszowski).

W swoich badaniach koncetrował się na szeroko pojętej historii Ukrainy, Rosji oraz historii stosunków polsko-ukraińskich w epoce nowożytnej. Był autorem ponad trzystu prac naukowych. W czasach gdy o stosunkach polsko-ukrańskich na dobrą sprawę nie wolno było pisać, napisał jedyną wydaną w Polsce Ludowej – Historię Ukrainy (Wrocław 1979; wyd. 2 popr. i rozsz. 1990; wyd. 3 2001). Trzeba pamiętać, że badania nad historią naszego sąsiada były dość mocno zaawansowane w okresie dwudziestolecia międzywojennego (Władysław Tomkiewicz, Henryk Paszkiewicz, Stefan Maria Kuczyński, Miron Korduba). Po wojnie w zmienionych warunkach politycznych nastąpiła wymuszona reorientacja zainteresowań i badanie dziejów Ukrainy zostało całkowicie poniechane przez badaczy krajowych.

To właśnie Władysław Serczyk był obok Zbigniewa Wójcika tą osoba, która reaktywowała te badania ponownie w Polsce. Książki: Hajdamacy (Kraków 1972), Na dalekiej Ukrainie. Dzieje Kozaczyzny do 1648 roku (Kraków 1984) i Na płonącej Ukrainie. Dzieje Kozaczyzny 1648-1651 (Warszawa 1998) cieszyły się sporą sympatią czytelników, o czym świadczą ich kolejne wznowienia. Od 1993 roku był przewodniczącym Polsko-Ukraińskiej Komisji ds. Podręczników Szkolnych, a także konsultantem historycznym przy filmie Jerzego Hoffmana „Ogniem i mieczem”. Zasłynął również jako popularyzator dziejów Rosji. Warto tu wymienić wielokrotnie wznawiane biografie władców: Katarzyny II (Wrocław 1974), Iwana IV Groźnego (Wrocław 1977), Piotra Wielkiego (Wrocław 1973). Opracował polską edycję Pamiętników cesarzowej Katarzyny II (Kraków 1980). Był członkiem PAU i PAN a także wielu towarzystw naukowych (m.in.. od 1988 wiceprezes Polskiego Towarzystwa Historycznego). Wykładał m.in. na uniwersytetach w: Kijowie, Edmonton, w Institut of European Studies (Wiedeń) oraz Grodnie. Z okazji 60. urodzin uczniowie i przyjaciele ofiarowali mu pokaźna księgę pamiątkową – Z dziejów Europy Środkowo-Wschodniej, Białystok 1995.

Odszedł historyk rzetelny i bez reszty zaangażowany w badania historyczne. Zabrał ze sobą bezpowrotnie swe niewypowiedziane myśli, sugestie, propozycje rozwiązań, niedokończone lub niepodjęte prace, które mogłyby wzbogacić naszą wiedzę o przeszłości. Był też jednym z wybitnych promotorów intelektualnego zbliżenia narodów polskiego i ukraińskiego. Jego odejście jest dużą stratą dla nauki polskiej.

reklama
Komentarze
o autorze
Michał Kozłowski
Historyk bez afiliacji, mediewista. Zajmuje się historią Bizancjum oraz historią historiografii. Publikował m.in. w „Kulturze Liberalnej”, „Mówią Wieki”, „Nowym Filomacie”, „Studiach z Dziejów Rosji i Europy Środkowej”, „Studiach i Materiałach Instytutu Europy Środkowo-Wschodniej”. Ostatnio opracował przypisy i Bibliografię prac Ihora Ševčenki za lata 1938–2010 do książki Zakorzeniony kosmopolita. Ihor Szewczenko w rozmowie z Łukaszem Jasiną (Lublin: Instytut Europy Środkowo-Wchodniej 2010). Obecnie zajmuje się recepcją prac historyka Oskara Haleckiego.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone