Gwiazdka Cieszyńska - feldmarszałek Joseph Radetzky

opublikowano: 2014-04-16, 07:00
wolna licencja
Joseph Radetzky nie skończył żadnej szkoły wojskowej, a był jednym z najwybitniejszych dowódców austriackich i skutecznie przyczynił się do klęski Napoleona. Żołnierze mówili o nim... „Tatuś Radecki”.
reklama

Gwiazdka Cieszyńska, pismo dla zabawy, nauki i przemysłu.

Ner. 2. – Cieszyn d. 9. Stycznia. – R. 1858.

Gwiazdka Cieszyńska, pismo dla zabawy, nauki i przemysłu.

Ner. 3. – Cieszyn d. 16. Stycznia. – R. 1858.

Gwiazdka Cieszyńska, pismo dla zabawy, nauki i przemysłu.

Ner. 4. – Cieszyn d. 23. Stycznia. – R. 1858.

Józef Radecki (niem. Joseph Radetzky) urodził się na zamku Třebnice (dzisiejsze Czechy) 2 listopada 1766 roku w rodzinie szlacheckiej. Wychowywał się u dziadka w Pradze i tam też wstąpił do akademii dla przyszłych urzędników i dyplomatów. Jednak szkołę 1784 roku zlikwidowano. Młody Józef, za wstawiennictwem dziadka, został przyjęty na okres próbny do pułku kirasjerów. Kirasjerzy byli oddziałem ciężkiej jazdy w zbrojach z metalowych płyt tzw. kirysów. Pomimo tego, że Radecki nie ukończył żadnej szkoły wojskowej, stał się wkrótce jednym z największych dowódców austriackich. Podobno jego karierę wojskową wywróżyła Cyganka, przepowiadając mu wielką sławę i śmierć na polu chwały.

Joseph Radetzky

Walczył w wojnie z Turkami w latach 1788 – 1789, a następnie w wojnach napoleońskich. Uczestniczył w bitwach pod Novi i nad Trebbią (1799 r.), Hohenlinden (1800 r.), Wagram (1809 r.), a także w oblężeniu Mantui (1796-1797). Był chwalony przez przełożonych za zimną krew, zmysł organizacyjny, a także za odwagę. W bitwie pod Marengo 14 czerwca 1800 roku został trafiony aż przez pięć kul. Szybko awansował, a w 1801 roku został odznaczony najwyższym odznaczeniem wojennym Austrii – Orderem Marii Teresy.

W 1813 roku powstała VI koalicja antyfrancuska. Naczelnym dowódcą zjednoczonych sił został Karl Philipp Schwarzenberg, a Radeckiego mianowano jego szefem sztabu. To właśnie ten ostatni był twórcą planów rozegrania bitwy pod Lipskiem przez wojska sprzymierzonych. Po ostatecznym pokonaniu Francji Radecki zyskał sławę, zaszczyty, wiele orderów i odznaczeń. Sam jednak postanowił wrócić do sztabu, gdzie zwracał uwagę na konieczność reformy wojsk (osobiście zredukował liczbę oficerów pracujących w sztabie), a następnie poprosił cesarza o przeniesienie. W 1829 roku został generałem kawalerii i wojskowym komendantem twierdzy w Ołomuńcu.

W 1830 roku Johann Frimont poprosił cesarza, aby ten przysłał Radeckiego do Królestwa Lombardzko–Weneckiego. Jednak Frimont nieoczekiwanie zmarł, a Radecki objął po nim dowództwo. W 1848 roku główne miasta Królestwa – Mediolan i Wenecja, zbuntowały się. Sytuację postanowiło wykorzystać Królestwo Sardynii w sojuszu z Państwem Kościelnym i Królestwem Obojga Sycylii. Stało się to przyczyną wybuchu tzw. wojny austriacko – piemonckiej. Józef Radecki poprowadził do boju swoje wojska i zwyciężył w dwóch decydujących starciach: pod Custozzą (25 lipca 1848 roku) i pod Novarą 23 marca 1849 roku. Następnie w latach 1848 – 1857 sprawował urząd gubernatora Królestwa Lombardzko – Weneckiego.

W 1848 roku na jego cześć Johann Strauss ojciec skomponował słynny Marsz Radeckiego. Z kolei cesarz odznaczył marszałka Orderem Złotego Runa i wybił na jego cześć medal „Summus Austriacus dux” – „Największemu wodzowi austriackiemu”. Józef Radecki zmarł 5 stycznia 1858 roku w Mediolanie. Jego ciało uroczyście przewieziono do Wiednia, a 19 stycznia pochowano w Heldenbergu.

Lubisz czytać artykuły w naszym portalu? Wesprzyj nas finansowo i pomóż rozwinąć nasz serwis!

reklama
Komentarze
o autorze
Błażej Guzy
Absolwent geografii na Uniwersytecie Jagiellońskim i pedagogiki na Uniwersytecie Pedagogicznym. Interesuje się historią geografii i geografią religii. Jako obszar badań i zainteresowań szczególnie upodobał sobie Śląsk Cieszyński. Miłośnik podróży i górskich wycieczek, zagorzały czytelnik literatury fantasy, fan zespołu Pink Floyd.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone