Agnieszka Holland napisze dla Wajdy scenariusz o Wałęsie
Wajda ma na celu opowiedzieć o niezwykłej drodze Wałęsy i przedstawić jego osiągnięcia. Do nakręcenia obrazu skłania go także obecna sytuacja – głosy umniejszające rolę słynnego elektryka w procesie dekomunizacji i niechęć polityków wobec postaci Wałęsy.
Reżyser przed tegorocznym wyjazdem na Berlinale spotkał się z Lechem Wałęsą i jego żoną Danutą.
– Myślę, że można opowiedzieć tę historię z punktu widzenia żony Wałęsy, kobiety która w okresie działalności swojego męża, gdy obowiązki w ruchu związkowym lub pobyt w więzieniu uniemożliwiały Wałęsie kontakt z rodziną, zajmowała się domem i dziećmi. To nadałoby filmowi ludzkich uczuć – powiedział Wajda. Dla Agnieszki Holland nie będzie to debiut we współpracy z Wajdą. Reżyserka ma już na koncie pracę przy filmie „Korczak”, zrealizowanym w 1990 roku.
Projekt filmu o liderze Solidarności był brany pod uwagę już od dawna. W 1981 roku nakręcony został brytyjski film „Strajk, narodziny Solidarności” (oryginalny tytuł: „Strike: The Birth of Solidarity”). Rolę Wałęsy zagrał wtedy Ian Holm. Na początku lat 90-tych pojawiła się informacja, że film o nim nakręcą Amerykanie, a główną rolę zagra Robert De Niro. Aktor przyjechał nawet do Polski i spotkał się z Wałęsą. Do nawiązania współpracy jednak nie doszło.
Sam Wałęsa pojawił się w małej rólce u Andrzeja Wajdy w „Człowieku z żelaza”, gdzie zagrał samego siebie.
Źródło: Variety.com
Zredagował: Kamil Janicki