A. Kunert, R. E. Stolarski, Z. Walkowski – „Od Gibraltaru do Wawelu. Pamięci Generała Sikorskiego” – recenzja i ocena

„Od Gibralataru do Wawelu. Pamięci Generała Sikorskiego” to bogato ilustrowany album poświęcony osobie generała Władysława Sikorskiego. Został on opracowany przez Andrzeja Kunerta, Rafała E. Stolarskiego i Zygmunta Walkowskiego, a wydany pod szyldem mało znanej i niewielkiej oficyny wydawniczej „Historia z ograniczoną odpowiedzialnością”. Autorzy skupiają się głównie na kolejnych uroczystościach pogrzebowych, począwszy od tych na Gibraltarze, w Londynie, Plymouth i Newark, po złożenie prochów generała w katedrze na Wawelu.

Liczący 120 stron album to prawdziwe bogactwo, jeśli chodzi o ilość zgromadzonych fotografii i reprodukcji powiązanych ze ostatnią ziemską wędrówką generała Sikorskiego. Od pierwszych stron poznajemy najważniejsze wydarzenia z jego życia, ukazujące szczególnie przebieg jego kariery wojskowej i politycznej. Autorzy przedstawiają nam ogólnie informacje znane z podręczników do historii, nie zaskakując niczym nowym. Ciekawostką jest natomiast przytoczenie przez twórców miejsc i nie tylko, w których pamięć po Sikorskim jest wciąż żywa, takich jak szkoły nazwane jego imieniem, wystawione mu pomniki, filmy czy książki.

Dalsza część albumu zawiera szczegółowy opis uroczystości pogrzebowych, jakie miały miejsce w 1943 roku. Na początku mamy możliwość przejrzeć reprodukcje pierwszych stron kilkunastu ówczesnych gazet, informujących o tragicznej śmierci Sikorskiego oraz kilku klepsydr, jakie pojawiły się wtedy na ulicach okupowanej Warszawy i Krakowa. Dalej śledzimy skutki, jakie wywołała śmierć generała, poznając liczne komentarze i fragmenty artykułów z prasy polskiej i zagranicznej, a także przytaczane fragmenty przemówień znanych osobistości. Sam opis pochówku generała jest bardzo szczegółowy, a poszczególne uroczystości są znakomicie zilustrowane archiwalnymi, w większości nieznanymi fotografiami.

Minusem jest brak spisu treści, który nieznacznie przeszkadza w korzystaniu z albumu. Podobnie rzecz ma się ze stroną faktograficzną albumu. Opiera głównie się na cytowanych materiałach i dużej ilości fotografii, które mają zastąpić słowo pisane.

Mimo tych mankamentów, album warto polecić wszystkim, których interesuje osoba generała Władysława Sikorskiego. Szczególnie ze względu na masę zdjęć i reprodukcji, z których większość pochodzi ze zbiorów prywatnych i nie była wcześniej publikowana. Album przybliży drogę jaką musiał pokonać generał, by spocząć w podziemiach katedry na Wawelu po tak długiej rozłące z Ojczyzną.

Zredagował: Kamil Janicki