Nikita Pietrow – „Nowy ład Stalina. Sowietyzacja Europy 1945-1953” – recenzja i ocena
Komuniści w państwach Europy Środkowej nie mieli łatwej możliwości działania przed II wojną światową. Komunistyczna Partia Polski została zdelegalizowana już po wojnie polsko-bolszewickiej, a Komunistyczną Partię Węgier zdelegalizował regent Miklós Horthy po likwidacji efemerycznej Węgierskiej Republiki Rad. Nieco większą swobodę działania mieli komuniści rumuńscy, natomiast niemal całkowicie rozbita została Komunistyczna Partia Niemiec, której aktywiści trafili do obozów koncentracyjnych po dojściu do władzy Adolfa Hitlera. Stosunkowo największe możliwości działania totalitarna lewica miała w Bułgarii i Czechosłowacji. Ale nawet tamtejszych liderów dotknęły czystki prowadzone z rozkazu Stalina w latach 1937–1938. Poważnie przetrzebiły one komunistyczne kadry we wszystkich partiach regionu.
Na tym tle widać, że wprowadzanie systemu komunistycznego w Europie Środkowej po zakończeniu II wojny światowej nie było zadaniem łatwym. Nie tylko z powodu dużej popularności konserwatywnej prawicy, ale także z uwagi na niewielką liczby działaczy skrajnej lewicy w państwach zajętych przez Armię Czerwoną. W tworzenie nowego ładu musiały więc zostać zaangażowane sowieckie służby specjalne, których oficerowie nadzorowali represje wobec przeciwników totalitarnej lewicy, a przede wszystkim pomagali w osiągnięciu samodzielności przez lokalny aparat bezpieczeństwa.
Nikita Pietrow, rosyjski historyk i wiceprzewodniczący zajmującego się stalinowskimi represjami stowarzyszenia „Memoriał”, w swojej najnowszej książce postanowił przybliżyć proces „utrwalania władzy ludowej” w państwach zależnych od Związku Radzieckiego.
Autor już na początku swojej publikacji zaznaczył jednak, iż nie było to zadaniem łatwym, ponieważ dostęp do wielu dokumentów wciąż jest niemożliwy. Największe pole manewru w tej sprawie historycy mieli bowiem jedynie przez pewien czas tuż po rozpadzie Związku Radzieckiego i utworzeniu Federacji Rosyjskiej. Później badanie sowieckich metod użytych w zaprowadzaniu powojennego ładu stało się tematem niewygodnym, zaś historycy musieli liczyć na skąpe materiały udostępniane przez współczesny rosyjski wywiad zagraniczny. Pietrow przyznaje więc, że musiał bazować na źródłach niekompletnych, lecz udało mu się również dotrzeć do dokumentów wcześniej niepublikowanych, stąd przedstawił dość dokładny obraz tego, jak komuniści utrwalali swoją władzę w tej części kontynentu.
Rosyjski historyk nie skupia się na odtworzeniu szczegółów wprowadzania nowego systemu w każdym ze środkowoeuropejskich państw w latach 1945-1953. Zamiast tego na podstawie wybranych wydarzeń opisuje mechanizmy działalności NKWD i Smierszu, które w tej sprawie wykonywały najczęściej bezpośrednie rozkazy samego Stalina. Wyjątkiem na tym tle jest Niemiecka Republika Demokratyczna, gdzie proces ten został przedstawiony szczegółowo. W wypadku Bułgarii, Czechosłowacji, Polski i Węgier poznamy jedynie poszczególne przypadki ingerencji sowieckich służb, zwłaszcza w procesy pokazowe mające na celu „oczyszczenie” partii komunistycznych z osób podejrzanych chociażby o sprzyjanie Josipowi Brozowi Tito, po zerwaniu współpracy Jugosławii z ZSRR.
Jeśli chodzi o Polskę, Pietrow opisuje proces fałszowania referendum z 1946 r. oraz represji wobec przeciwników bloku Polskiej Partii Socjalistycznej i Polskiej Partii Robotniczej przed wyborami parlamentarnymi w 1947 r., a także proces rozprawy Stalina z Władysławem Gomułką. Co ciekawe, widać tu wyraźnie, że przywódca ZSRR nie posiadał jednego planu sowietyzacji środkowej Europy. Jednym z powodów odwołania Gomułki z funkcji sekretarza PPR było bowiem, oprócz prób mediacji między Jugosławią i ZSRR, łączenie przez niego „polskiego nacjonalizmu i marksizmu”. Podobna mieszkanka nie przeszkadzała jednak Stalinowi w okupowanych Wschodnich Niemczech, gdzie zachęcał komunistycznych działaczy do powołania partii o orientacji narodowej, która zagospodarowałaby dawnych aktywistów ugrupowania Adolfa Hitlera. Według dostępnych dokumentów mocno zszokowało to komunistycznych przywódców wschodnioniemieckich. Te różnice zostały jednak skrupulatnie wytłumaczone dodatkowo w podrozdziale poświęconym odmiennej polityce sowieckich doradców ds. bezpieczeństwa w naszym regionie.
„Nowy ład Stalina” jest szczegółowym opracowaniem skierowanym przede wszystkim do osób zajmujących się historią tajnych służb w bloku komunistycznym. Stąd też osoby poszukujące popularnonaukowej publikacji na temat czysto politycznej sowietyzacji Europy Środkowej mogą być zawiedzione. Książka jest jednak napisana przystępnym językiem (a na pewno doczekała się dobrego tłumaczenia), stąd mimo mnogości sygnatur jest jak najbardziej godna polecenia. Narodzin systemu komunistycznego w naszym regionie nie da się bowiem dokładnie zrozumieć studiując jedynie prace z zakresu historii politycznej.