Jan Krawiec - „Od Bachórca do Chicago” - recenzja i ocena

opublikowano: 2016-02-21, 09:00
wolna licencja
Żołnierz, więzień niemieckich obozów koncentracyjnych, emigrant. Czy warto zapoznać się ze wspomnieniami 97-letniego Jana Krawca, jednego z czterech mieszkańców metropolii chicagowskiej, którzy doskonale pamiętają piekło Holocaustu?
reklama
Jan Krawiec
„Od Bachórca do Chicago”
cena:
70,00 zł
Wydawca:
Instytut Pamięci Narodowej
Rok wydania:
2015
Okładka:
twarda
Liczba stron:
382
Format:
170 x 250 mm
ISBN:
978-83-76298-09-2

Postać Jana Krawca poznałem w zeszłoroczne wakacje. Pracowałem wówczas nad jego wspomnieniami w ramach projektu katowickiego oddziału IPN dotyczącego polskich weteranów II wojny światowej, którzy po zakończeniu działań zbrojnych zdecydowali się pozostać na emigracji. Historia Krawca niezmiernie mnie zainteresowała. Z tym większą radością przyjąłem informacje o wydaniu jego wspomnień przez IPN w ramach serii „Relacje i wspomnienia”.

Życie Jana Krawca idealnie oddaje chińskie przekleństwo, które mówi „obyś żył w ciekawych czasach”. „Diabełek Krawców”, jak w dzieciństwie nazywały go sąsiadki, urodził się w 1919 roku w Bachórcu, niewielkiej małopolskiej wsi. Jako 20-latek brał udział w Kampanii Wrześniowej. Po klęsce Polski, mocno zaangażował się w działalność konspiracyjną, którą przypłacił aresztowaniem przez Gestapo. Trafiił do niemieckich obozów koncentracyjnych Auschwitz-Bierkanu oraz Buchenwaldu. Dzięki ogromnemu szczęściu oraz pomocy napotkanych ludzi, udaje mu się przeżyć. Mając świadomość, że Polska jest rządzona przez komunistów, decyduje się pozostać na emigracji. Przez kolejne lata przebywa w Niemczech, a następnie wyjeżdża do USA, gdzie z pomocą rodziny układa sobie nowe życie. Podejmuje się różnych prac, uparcie dążąc do spełnienia swoich dziennikarskich marzeń. Udaje mu się je zrealizować. W wieku 49 lat obejmuje funkcję redaktora naczelnego „Dziennika Związkowego”. Po przejściu na emeryturę jak sam twierdzi podjął się „najważniejszej pracy”, polegającej na opowiadaniu amerykańskiej młodzieży o losach Polaków i Żydów w czasie Holocaustu.

Wspomnienia Krawca, zostały podzielone przez polskiego wydawcę na sześć dużych części, które prezentują poszczególne etapy w życiu bohatera. A tych - jak można było przeczytać powyżej - było całe mnóstwo. Wspomnienia Krawca można traktować jako swego rodzaju rozliczenie z własnym życiem. Bohater książki, nie unika w swojej pracy bardzo bezpośrednich opinii dotyczących rzeczywistości polskiej, polonijnej czy amerykańskiej. Bardzo często wyraża ostre sądy na temat spotkanych w swoim życiu osób. Nie bez znaczenia jest również fakt, że autor doskonale wie jak należy prowadzić narrację, aby podobała się czytelnikowi. Niemała w tym zasługa jego długoletniego doświadczenia dziennikarskiego. Pisząc krótko, Krawiec tak przedstawia fakty, aby przekonać czytelnika do swojej racji. Książka momentami ma również charakter powieści szkatułkowej, w którą wplecione zostały losy napotkanych przez autora osób.

reklama

Do książki „Od Bachórca do Chicago” można podejść w dwojaki sposób. Pierwszy, jako do mocno subiektywnego źródła historycznego, w którym znajdują się interesujące materiały dotyczące II Rzeczpospolitej, przeżyć okupacyjnych czy życia amerykańskiej Polonii. Drugi sposób odbierania przeżyć Jana Krawca, to … poradnik o tym jak należy realizować swoje marzenia. Osobiście przyznaję, że więcej wyniosłem z lektury, decydując się na jej odbiór właśnie w taki sposób. Trzeba przyznać Krawcowi, że był człowiekiem niezwykle zdeterminowanym oraz pracowitym. Twardo wyznaczał sobie cele, które chciał osiągnąć w swoim życiu. Nie zrażał się niepowodzeniami. Nie bał się ryzykować, postawić wszystkiego na jedną kartę. Odniósł sukces, można powiedzieć spełnił się jego American dream. Między wierszami, czytelnik zauważy jak dla bohatera autobiografii są ważne takie sprawy jak punktualność, solidność, pomoc bliźniemu czy zwykłe słowo „dziękuję” za okazaną pomoc.

Polski wydawca, za co należą mu się słowa uznania, obdarzył wspomnienia Jana Krawca licznymi przypisami. Tą iście benedyktyńską prace wykonała Joanna Wojdon, która przybliżyła postaci, miejsca i wydarzenia, które mogą być mało znane polskiemu czytelnikowi. Poza tym sprostowała ona nieścisłości oraz dodała własny komentarz do tych opinii autora, które budziły wątpliwości pod kątem historycznym. Do książki dodano kolorową wkładkę ilustracyjną z archiwum Jana Krawca.

„Od Bachórca do Chicago” w niezwykle ciekawy sposób przedstawiają polską i amerykańską mentalność na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Krawiec jest nie tylko interesującym świadkiem historii, ale również uważnym obserwatorem otoczenia, w którym przyszło mu tworzyć oraz żyć. Bardzo pouczająca lektura i cenne źródło historyczne.

reklama
Komentarze
o autorze
Kamil Kartasiński
https://kkartasinski.pl Doktorant Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Autor publikacji "Chłopak z Wehrmachtu. Żołnierz Andersa" oraz "Odszukaj dziadka w ..."

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone