Dyskusja o logice w Związku Radzieckim, czyli urywek z prasy specjalistycznej okresu stalinowskiego [Marginesy historii]
Od 1951 roku głównym polskim czasopismem filozoficznym była „Myśl Filozoficzna”, na łamach której przedstawiano niuanse skomplikowanej filozofii marksizmu w wydaniu stalinowskim.
W numerze drugim periodyku z roku 1952 znaleźć można artykuł o wielce frapującym tytule „Dyskusja o logice w Związku Radzieckim”. Dziś taki temat wzbudzić mógłby uśmiech, niezdrowy z punktu widzenia reżimu stalinowskiego. Ktoś mógłby w związku z nim zostać posądzonym o złośliwy przytyk wyszydzający spójność logiczną marksizmu-leninizmu.
Śpieszę wyjaśnić, że artykuł, a precyzyjnie rzecz ujmując relacja z dyskusji prowadzonej przez tuzy marksizmu, napisano całkowicie na poważnie. Po wielogodzinnych sporach filozofowie doszli do wniosku, że logika formalna, chociaż niepozbawiona braków, może być używana po uwzględnieniu uwag Józefa Stalina zawartych w pracy Marksizm a zagadnienia językoznawstwa oraz odrzuceniu wypaczonych naleciałości scholastycznych. Logika formalna poprzedza logikę dialektyczną i jako taka nie powinna być odrzucana – brzmiał wniosek.
Logicy odetchnęli z ulgą...