Beletrystyka
Oskar z Selbstschutzu
Na ziemi leżało kilka ciał ludzi w różnym wieku, prawie samych mężczyzn, wśród nich jednej kobiety. Jakby przypadkowo tędy przechodzili i ich spacer nieoczekiwanie dobiegł końca. Parę innych osób stało obok, zdając się pilnować zajętej kolejki. Odwracali głowę od miejsca kaźni. Patrzyli gdziekolwiek, tylko nie w tę stronę. Kołysali się przy tym skuleni i zgięci, jakby bolało ich całe ciało.