Życie w państwie Forda; tajna policja Piłsudskiego; radzieccy szpiedzy atomowi

opublikowano: 2013-02-03, 10:00
wszelkie prawa zastrzeżone
W poniedziałek nowy numer tygodnika „Ale Historia” – dodatku do „Gazety Wyborczej”. Znajdziecie w nim m.in. historię najsłynniejszego amerykańskiego przemysłowca, opowieść o początkach Walerego Sławka w PPS, przeczytacie też o tym, jak Amerykanie stracili monopol na bombę atomową. Uwaga! „Ale Historia” dostępna jest także w wydaniu na iPada.
reklama

W tym tygodniu:

  • Twórca modelu T. W latach 20. praca w fabrykach samochodowych Henry’ego Forda przypominała system panujący w wojsku: przyspieszył tempo przesuwania taśmy produkcyjnej, zabronił robotnikom rozmów i poddał ich ścisłemu nadzorowi. Jednocześnie dzielił się z nimi zyskiem i ustanowił minimalną dniówkę na poziomie 5 dol., co oznaczało dwukrotną podwyżkę i awans tysięcy pracowników do klasy średniej.
  • Zamachowcy Piłsudskiego. Bomby były ulubioną bronią bojowców PPS i choć nie zawsze były skuteczne, działały demoralizująco na rosyjskich policjantów. Za ich pomocą próbowano m.in. wysadzać urządzenia telekomunikacyjne i niszczyć mosty, by opóźnić wywóz polskich rekrutów na wojnę japońską. Produkcja bomb i granatów była niebezpieczna nie tylko z powodów konspiracyjnych, ale też ze względu na prymitywne warunki ich wytwarzania. W prywatnych mieszkaniach, w których produkowano nitroglicerynę, dochodziło czasem nawet do kilkunastu małych wybuchów dziennie…
  • Szpiegostwo atomowe. W 1949 r. Związek Radziecki przeprowadził pierwszy udany test jądrowy na poligonie w Kazachstanie. Amerykanie byli zaskoczeni. Od 1945 r. mieli monopol na broń atomową, a CIA oceniało, że Rosjanie potrzebują jeszcze kilku lat na wyprodukowanie bomby. Kiedy Amerykanie zorientowali się, że tajemnice broni atomowej zostały wykradzione przez radzieckich szpiegów penetrujących środowiska naukowe, rozpoczęli dochodzenie. W jego efekcie w ich ręce wpadła najsłynniejsza para szpiegów z czasów zimnej wojny – Ethel i Julius Rosenbergowie.
  • Historia stroju. W kolejnej odsłonie cyklu – moda XVII i XVIII wieku.
reklama
Komentarze
o autorze

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone