Zmarł gen. Zbigniew Ścibor-Rylski
Zbigniew Ścibor-Rylski urodził się 10 marca 1917 w Browkach, w obwodzie żytomierskim w polskiej rodzinie szlacheckiej, pieczętującej się herbem Ostoja, mieszkającej na obszarze Ukrainy od XVI wieku. Podczas wojny polsko-bolszewickiej Ścibor-Rylscy przeprowadzili się na Lubelszczyznę, gdzie ostatecznie osiedli w Zwierzyńcu koło Zamościa W 1939 roku. Zbigniew Ścibor-Rylski ukończył Szkołę Podchorążych Lotnictwa w stopniu sierżanta podchorążego. Ukończenie studiów uniemożliwił mu wybuch II wojny światowej.
6 września 1939 roku opuścił Warszawę. Walczył w Samodzielnej Grupie Operacyjnej "Polesie". Osobiście uczestniczył w podpisywaniu aktu kapitulacji Grupy. Podjął wtedy próbę przedarcia się do Rumunii, ale dostał się do niewoli niemieckiej. Udało mu się uciec z oflagu. Od początku 1944 r. jako dowódcza kompanii w 27. Wołyńskiej Dywizji Armii Krajowej przeszedł z nią cały szlak bojowy i dotarł na Lubelszczyznę. Pod koniec lipca został wysłany do Warszawy.
Podczas Powstania Warszawskiego Zbigniew Ścibor-Rylski był dowódcą kompanii „Motyl” w batalionie „Czata 49" Zgrupowania „Radosław” pod dowództwem ppłk. Jana Mazurkiewicza. Jako dowódca kompanii przeszedł cały szlak walk batalionu, najpierw z Woli na Stare Miasto, stąd kanałami do Śródmieścia, dalej na Górny Czerniaków, kanałami na Mokotów i następnymi znów do Śródmieścia. Po Powstaniu przeszedł do konspiracji. Po wojnie pod zmienionym nazwiskiem wyjechał do Poznania, gdzie rozpoczął nowe życie.
W 1948 wziął ślub z poznaną dwa lata wcześniej w Gdańsku Zofią Rapp-Kochańską. W 1984 r. został jednym z członków Obywatelskiego Komitetu Obchodów 40. Rocznicy Powstania Warszawskiego, należał także do grupy inicjatywnej utworzenia Muzeum Powstania Warszawskiego. Później był w składzie Rady Honorowej Budowy Muzeum. W 1990 r. został prezesem Związku Powstańców Warszawskich. Był także sekretarzem Kapituły Orderu Wojennego Virtuti Militari.
W 2012 ujawniono, że według akt Instytutu Pamięci Narodowej gen. Zbigniew Ścibor-Rylski współpracował po wojnie ze służbami komunistycznymi. Ścibor-Rylski nie zaprzeczył, powiedział, że był "wtyką" w bezpiece. - Moje zadanie polegało m.in. na zbieraniu informacji, na kogo mają haki oraz na kim im zależy - powiedział. Zarzucono mu jednak, że w oświadczeniu lustracyjnym z 2007 zataił swoje związki ze służbami PRL. Rozpoczęto proces lustracyjny, przerwany jednak został już w listopadzie 2016 z uwagi na zły stan zdrowia oskarżonego.
Gen. Ścibor-Rylski był wielokrotnie odznaczany m.in. dwukrotnie Krzyżem Wojennym Virtuti Militari, czy kilkukrotnie Krzyżem Orderu Odrodzenia Polski.
Źródła: rmf24.pl, wiadomosci.wp.pl