Zmarł Marian Turski
Marian Turski był historykiem, dziennikarzem, a całe życie poświęcił prowadzeniu działalności społecznej na rzecz pamięci o zagładzie Żydów. Był też współzałożycielem Muzeum POLIN, członkiem Zarządu Stowarzyszenia Żydowskiego Instytutu Historycznego w Polsce oraz wieloletnim przyjacielem JCC Krakow.
Urodził się 26 czerwca 1926 roku w Druskienikach jako Mosze Turbowicz, a wychowywał się w Łodzi. Mając 14 lat, został osadzony w getcie łódzkim, a następnie w latach 1944–1945 był więźniem KL Auschwitz-Birkenau. Przetrwał też marsz śmierci więźniów z Auschwitz do Wodzisławia Śląskiego. To nie był jednak kres ich tułaczki, bowiem więźniów przetransportowano go do KL Buchenwald. Ocalał, a przez resztę życia przypominał o tych tragicznych wydarzeniach, podkreślając, że „Auschwitz nie spadło z nieba”.
Ocalonego z Holokaustu pożegnali przedstawiciele Muzeum Polin, pisząc:
Odszedł bł. pamięci Marian Turski. Autorytet o światowym znaczeniu, rzecznik porozumienia polsko-żydowskiego, publicysta, historyk. Polski Żyd. Osoba, bez której nie byłoby naszego Muzeum i nie było takiego Muzeum – stojącego po stronie mniejszości, wykluczanych, krzywdzonych. Marianie, Twoje Muzeum opłakuje Cię i żegna.
Mieliśmy w Tobie oparcie, trudno uwierzyć, że już nigdy Twój palec nie wytyczy szlaku, po którym będziemy zmierzać, ufni, że to najlepsza dla nas droga. Zostawiasz po sobie wielką spuściznę intelektualną, zostawiasz Muzeum, które pomagałeś stworzyć i któremu do ostatnich chwil poświęcałeś zaangażowanie, czas i energię. Energię, która wydawała się niespożyta. Baruch Dayan HaEmet, Przyjacielu. Nie będziemy obojętni
Natomiast na facebookowym profilu Ambasady Izraela w Polsce napisano:
Jego doświadczenie Zagłady, zaangażowanie w zachowanie pamięci o Holokauście i moralne przesłanie płynące z historii pozostaną dla nas drogowskazem. Wierzymy, że jego słowa na zawsze wpiszą się w nasze dziedzictwo. Miliony gości z Izraela i całego świata będą poznawać historię polskich Żydów dzięki Muzeum Polin – jednemu z najważniejszych dzieł jego życia.