Wojciech Morawski - „Dzieje Gospodarcze Polski” – recenzja i ocena
Spójne opracowanie dziejów gospodarczych Polski nie jest zadaniem łatwym. Mimo to nie brak prób ich podsumowań. Jedną z nich jest książka znanego wykładowcy SGH, profesora Wojciecha Morawskiego. Zabierając się za lekturę takiego opracowania, oczekuje się, że będzie ono wyczerpywać temat i pozwoli zrozumieć opisane zagadnienia także osobom, które nie zajmują się na co dzień historią gospodarczą Polski.
Książka wydana jest dość niepozornie. Format B5 oraz nieco ponad 340 stron nie sprawiają imponującego wrażenia, choć dzięki temu cena nie jest zbyt wygórowana. Miękka oprawa potęguje pierwsze wrażenie. Patrząc na samą książkę, ma się wrażenie, że w tak niewielkiej publikacji temat historii gospodarczej nie mógł być w pełni wyczerpany i pewne zagadnienia potraktowano po macoszemu. W tym jednak przypadku nie należy książki oceniać po okładce. Jej zawartość, w porównaniu z formą, prezentuje wyższy poziom, choć można odnieść wrażenie, że nadaje się ona przede wszystkim do powtórki z historii gospodarki.
Autor wielu opracowań opisujących historię gospodarczą postawił przed sobą samym, jak pisze we wstępie do książki, trzy jasne cele. Po pierwsze, chciał „uwolnić historię gospodarczą z więzów koncepcji historiozoficznych”. Po drugie, spróbował dowieść, że historia gospodarcza posiada swój wymiar ludzki. Po trzecie, pragnął pokazać w jaki sposób korelują ze sobą wszystkie gałęzie historii. Także we wstępie autor przedstawia kilka koncepcji badawczych dotyczących historii gospodarczej w taki sposób, aby czytelnik niebędący historykiem nie czuł się zaskoczony formułą opracowania tematu. Plusem „Dziejów...” jest to, iż nie opierają się one na jednej konkretnej metodologii, choć czytając można odnieść wrażenie, że francuska szkoła historii totalnej jest im najbliższa.
Rozdziały książki ułożone są chronologicznie, zaczynając od początków państwa polskiego. Lektura pierwszej części pozostawia pewien niedosyt. Okres średniowiecza opisany jest chaotycznie i dość niedokładnie. Próba ukazania, w jaki sposób przenikają się wszystkie gałęzie historii, nie wyszła tej części książki na dobre. Wiele elementów gospodarczych jest pokazanych w korelacji z historią prawa, urbanistyki czy historią polityczną, jak na przykład kwestia przywilejów czy prawa miejskiego. Sądzę jednak, że ucierpiała na tym sama historia gospodarcza – niektóre wydarzenia czy organizacje mające niewątpliwy wpływ na jej kształt, jak na przykład Hanza czy kwestia małej rewolucji rolniczej poprzez stosowanie trójpolówki, zostały tylko wspomniane, bez pełnego opisu wynikających z ich istnienia konsekwencji. Osoba chcąca uzyskać głębszą wiedzę na te tematy będzie zmuszona sięgnąć po specjalistyczne monografie.
Choć pierwszy rozdział wydaje się opracowany zbyt ogólnie, to już kolejne części książki nie sprawiają takiego wrażenia. Poprzez wszystkie epoki, aż do III RP włącznie, gospodarcze dzieje Polski opisane są nie tylko poprzez pryzmat danych i ciągów cyferek, ale także w korelacji z całą ujętą w pełni historią Polski. Czytelnik dowie się więc, jaki wpływ miały kolejne wojny toczone przez królów polskich z sąsiadami na skarb państwa, a co za tym idzie na siłę pieniądza. Autor pilnuje, by zapoznać czytelnika z rozwijającym się przemysłem każdego regionu kraju, nawet ziem już nienależących do Polski. Podaje przy tym mnóstwo przykładów i danych, wraz ze źródłami. Pokazuje także jaki wpływ na rozwój Polski miały wydarzenia, nie tylko o genezie gospodarczej, w innych krajach. Każdy rozdział podporządkowany jest już w całości ukazaniu, jak współistnieją poszczególne gałęzie historii.
Wymiar ludzki dziejów gospodarczych autor uwydatnia przez pokazanie życia typowego człowieka w poszczególnych okresach, wraz z wpływem instytucji państwowych i religijnych na jego sytuację ekonomiczną. W książce znajdziemy także opis reform gospodarczych ze wszystkich epok historycznych. Ich opis to jednak nie tylko suche dane, lecz także ukazanie konsekwencji społecznych. Czytelnik dowie się też, czy dana reforma miała dobry wpływ na sytuację przeciętnego człowieka czy wręcz przeciwnie. Dużą zaletą recenzowanego opracowania jest także ukazanie, jak przez epoki przemieszczał się główny ciężar gospodarki z wsi na miasto – nie tylko poprzez wpływ miast na kształtowanie prawa i polityki, lecz także na demografię poszczególnych regionów, a co za tym idzie na rolę gospodarczą. Jest to więc historia totalna w swym najlepszym wydaniu.
Niestety książka nie jest jednak pełnym i wyczerpującym temat opracowaniem dotyczącym historii gospodarczej Polski. Po jej lekturze czytelnik chcący poszerzyć swoją wiedzę na niektóre z poruszonych tematów będzie zmuszony sięgnąć po bardziej szczegółowe opracowania, choćby te z szerokiej bibliografii zamieszczonej w książce. Mimo wielu tabel brak map, zwłaszcza statystycznych, należy uznać za ogromny błąd. Wpływa to na odbiór książki jako ogólnego opracowania tematu i dla osób szczególnie zainteresowanych historią gospodarczą będzie ona tylko dobrym podsumowaniem. Jest więc dobra do powtórki z historii gospodarczej Polski lub jako swoiste do niej wrota, z racji pomijania jej roli w szkołach i na studiach. Spójne opracowanie tematu przez pryzmat historii totalnej stanowi o tym, iż jest to dobra książka także dla prawników, politologów, socjologów oraz każdego chcącego zgłębić ten temat.
Redakcja: Michał Przeperski
Korekta: Mateusz Witkowski