Wincenty Witos został uniewinniony po 90 latach od procesu brzeskiego
Zobacz także:
Należy przypomnieć, że Wincentego Witosa, przywódcę Ruchu Ludowego, trzykrotnego premiera Rzeczypospolitej, szefa Rządu Obrony Narodowej w 1920 r. i kawaler Orderu Orła Białego oraz dziesięciu posłów II RP skazano wyrokiem Sądu Okręgowego w Warszawie z dnia 13 stycznia 1932 roku. Wyrok ten został zatwierdzony następnie przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, a wymienionych powyżej więziono w Twierdzy Brzeskiej.
Oskarżono ich o to, że „W 1930 r. w Warszawie, brali udział w spisku utworzonym w łonie organizacji pozaparlamentarnej zwanej popularnie <> albo <>, albo wreszcie <>, z wiedzą o tem, że spisek ten dążył do zamachu mającego na celu obalenie przemocą członków rządu sprawującego w tym czasie władzę w Polsce, i zastąpienia przez inne osoby, wszakże bez zmiany zasadniczego ustroju państwowego, przyczem udział oskarżonych w tym spisku wyrażał się w przygotowaniu tego zamachu”
Wyroki otrzymało 10 działaczy politycznych
Zgodnie z postanowieniem sądu:
- na 3 lata więzienia - Adama Ciołkosza, Stanisława Dubois, Mieczysława Mastka, Adama Pragiera (PPS) i Józefa Putka z PSL „Wyzwolenie”,
- na 2,5 roku więzienia - Norberta Barlickiego i Hermana Liebermana (PPS) i Władysława Kiernika (PSL „Piast”),
- na 2 lata więzienia - Kazimierza Bagińskiego (PSL „Wyzwolenie”),
- na 1,5 roku więzienia - Wincentego Witosa (PSL „Piast”).
Uniewinniono jedynie Adolfa Sawickiego (SCh). Jedni ze skazanych zgłosili się do odbycia kary, inni udali się na emigrację. Kilka lat później, 31 października 1939 roku Władysław Raczkiewicz, prezydent RP, ogłosił objęcie amnestią wszystkich skazanych. Jednakże niemożliwa była wówczas całkowita rehabilitacja skazanych. Dopiero po 90 latach, 25 maja 2023 roku, zostali uniewinnieni. To m.in. pokłosie działań podejmowanych przez członków współczesnego Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz kasacji, jaką w 2020 roku złożył Adam Bodnar, ówczesny Rzecznik Praw Obywatelskich.
W interpelacji nr 233 do ministra sprawiedliwości z 8 grudnia 2005 roku poseł Stanisław Żelichowski oraz grupa posłów pisali tak:
- Ciągłość Państwa Polskiego od odrodzenia w 1918 r. do dnia dzisiejszego daje nam prawo szczycić się tradycją oraz społecznym, gospodarczym i politycznym dorobkiem tego okresu. Ale na organy władzy państwowej i sądownictwo nakłada również moralne i prawne obowiązki naprawiania nienaprawionych krzywd i szkód wyrządzonych obywatelom przez władze. Taką jedną ze spraw, która mimo upływu wielu lat nie została do końca załatwiona, jest sprawa bezprawnego uwięzienia w 1930 r. grupy posłów i byłych posłów, osadzenia ich w słynnej Twierdzy Brzeskiej, a następnie osądzenia przez Sąd Okręgowy w Warszawie i skazania na kary więzienia.
Wniosek o kasację wyroku dotyczącego Wincentego Witosa i jego rehabilitację złożyło do RPO maju 2019 roku Polskie Stronnictwo Ludowe, a Rzecznik Praw Obywatelskich w 2020 roku wniósł do Sądu Najwyższego kasację w sprawie 10 skazanych w 1932 r. w tzw. „procesie brzeskim”.
Jak czytamy w komunikacie zamieszczonym na stronie RPO: stało się tak „aby wykazać, że doszło do fundamentalnego nadużycia władzy wobec oponentów politycznych. Prawo potraktowano instrumentalnie, zgodnie z wolą obozu rządzącego i jego przywódcy, w przekonaniu, że stoją ponad prawem”.
W Kasacji RPO zaznaczył, że zaskarża „rażące i mające istotny wpływ na jego treść naruszenie prawa materialnego, to jest: I. Art. 104 w zw. z art. 108 art. Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 17 marca 1921 r. (Dz. U. Nr 44, poz. 267 ze zm.) w zw. z art. 102 cz. I Kodeksu karnego z 1903 r. (dalej: k.k. z 1903 r.), poprzez uznanie publicznej działalności każdego z oskarżonych, mającej charakter polityczny, prowadzonej w ramach porozumienia stronnictw politycznych tzw. „Centrolewu”, za niepodlegającą ochronie prawnej wypływającej z powyższych przepisów Konstytucji, jako przejaw uczestniczenia w „spisku” w rozumieniu wyżej wskazanego przepisu ustawy karnej”.