„Urodzona gwiazda”: Kim jest serialowa Klaudia Kowal?
Edyta Piecha - Dzieciństwo
Edyta Maria Piecha urodziła się 31 lipca 1937 w Noyelles-sous-Lens we Francji i do dziś jest czynną zawodowo piosenkarką. Jak jej rodzina trafiła do Francji? Dziadek piosenkarki wraz z sześciorgiem swoich dzieci osiedlił się w północnej Francji przed II wojną światową. Przyszła na świat w rodzinie górniczej. Jej ojciec Stanisław Piecha pracował w kopalniach francuskiego departamentu Pas-de-Calais, a mama - Felicja Korolewska – zajmowała się dziećmi i domem. Niestety, w 1941 roku ojciec zmarł na pylicę. Edyta miała wtedy cztery lata. Wówczas nad rodziną pojawiły się czarne chmury. Po śmierci ojca – górnika mieli bowiem stracić także mieszkanie służbowe. Aby uniknąć bezdomności, pracę w kopalni podjął 14-letni brat Edyty.
Niestety, trzy lata później zachorował na gruźlicę i zmarł. Edycie i jej matce ponownie groziła eksmisja i bieda. Koleżanki jej matki, postanowiły wyswatać ją ze starym kawalerem. Felicja Piecha była zmuszona do zawarcia kolejnego związku małżeńskiego. Postanowiła poślubić Jana Gołąba, działacza komunistycznego. Para wkrótce się pobrała, a po roku urodził im się syn. Po zakończeniu II wojny światowej rodzina przyjechała do Polski.
Młodziutka Edyta wróciła do kraju swoich przodków z mamą, ojczymem i bratem. Rodzina osiedliła się w Boguszowie przy ulicy 1 Maja, gdzie przyszła artystka mieszkała w latach 1946-1955. Pierwszą komunię świętą przyjęła w kościele pod wezwaniem Św. Trójcy w Boguszowie-Gorcach. Także w Boguszowie Edyta uczęszczała do szkoły podstawowej, którą ukończyła w 1951 roku. Następnie podjęła naukę w Liceum Pedagogicznym w Wałbrzychu. Co ciekawe, w jednym z wywiadów zdradziła, że kończąc szkołę średnią, została wytypowana na Studia Psychologiczne na Wydziale Filozofii Uniwersytetu Leningradzkiego w ZSRR.
W 1955 roku opuściła Polskę i rozpoczęła wymarzone studia w Związku Radzieckim. Zamieszkała w akademiku. Niedługo później jej muzyczny talent został przypadkiem odkryty przez Aleksandra Broniewickiego, który namówił ją na dołączenie do studenckiego zespołu muzycznego Drużba, gdzie oprócz niej było także 13 mężczyzn. Niektórzy grali na instrumentach muzycznych: jeden na kontrabasie, inny na pianinie.
Idąc za ciosem, w 1956 roku rozpoczęła naukę śpiewu i kompozycji w Konserwatorium Petersburskim (choć w serialu muzyk Pasza Shakhovsky nie pozwala jej na wybór tej ścieżki kariery). W jednym z wywiadów wspominała, że po otrzymaniu sowitego stypendium, przytyła z 59 do 85 kilogramów. Aby zrobić karierę sceniczną, zdecydowała się na odchudzanie.
Na scenie zadebiutowała jako solistka studenckiego zespołu muzycznego Drużba podczas koncertu noworocznego 1955/1956 i została dobrze przyjęta przez publiczność. Jej popularność systematycznie rosła, dlatego też postanowiła się poświęcić karierze estradowej, zaniedbując niego studia psychologiczne. Szybko przylgnął do niej tytuł pierwszej gwiazdy radzieckiej estrady.
Polka podbiła ZSRR, a w jej rodzinnych stronach stosunkowo szybko zrobiło się o niej głośno. Okazuje się, że piosenkę „Autobus czerwony” usłyszał w 1956 roku na lotnisku w Nowosybirsku pewien reporter „Dookoła świata”. Podczas pracy nad kolejnym reportażem postanowił go zatytułować „Jak autobus czerwony zawędrował do syberyjskiej Tajgi”.
W 1957 roku Drużba wzięła udział w VI Międzynarodowym Festiwalu Młodzieży i Studentów w Moskwie, podczas którego triumfowali, zdobywając złoty medal i tytuł laureata festiwalu.
W pierwszym etapie kariery śpiewała takie popularne piosenki jak np. „Czerwony autobus”. Ta popularna wówczas piosenka robiła prawdziwą furorę od Ukrainy aż po syberyjską Tajgę.
W 1963 roku występowała w Sali Kongresowej w Warszawie.
Leningradzki zespół estradowy Drużba, wracając z występów w Berlinie, dał 16 marca jeden koncert w Sali Kongresowej. Bogaty repertuar różnojęzycznych pieśni i piosenek dopełniły recytacje i tańce. Twórcą i kierownikiem Drużby jest Aleksander Broniewicki, solistką – nasza rodaczka Edyta Piecha - informował dziennikarz Warszawskiego Tygodnika Ilustrowanego.
Kiedy koncertowała w paryskiej Olimpii w 1969 roku, otrzymała telegram z informacją, że przyznano jej tytuł zasłużonej artystki RFSRR. Razem z Drużbą Piecha śpiewała 20 lat, a w 1976 roku założyła własny zespół. Jak donosiła „Trybuna Robotnicza” w listopadzie 1976 roku:
Kilka tygodni temu Edyta Piecha otrzymała zaszczytny tytuł Ludowej Artystki Rosyjskiej Socjalistycznej Federacyjnej Republiki Radzieckiej- Niewielu estradowców posiada ten tytuł. Z okazji wysokiego wyróżnienia z całego kraju napływały tysiące listów i telegramów do radia, telewizji i filmu.
Dziennikarze donosili, że artystka koncertuje wszędzie, nie czyniąc wyjątków.
Płyty rozchodzą się błyskawicznie. Artystka daje koncerty w dużych miastach i małych osiedlach. W Moskwie i w Karagandzie. W Tallinnie i Kijowie. Do tego dochodzą tournée zagraniczne. Próby w telewizji, nagrania w radio, zdjęcia w filmie... Mając tak wypełniony kalendarz, trudno o wolną chwilę – pisali redaktorzy.
Śpiewała m.in. z Ritą Pavone, Karelem Gottem, Gilbertem Becaut i Marylą Rodowicz. Występowała też na Górnym Śląsku.
Pamiętam występ w Katowicach w 1974 r. Byłam wzruszona do łez, kiedy po koncercie cała sala śpiewała mi sto lat. Okazało się, że co najmniej połowa widowni nosiła nazwisko Piecha — tak popularne na Śląsku. A kiedy przed koncertem, za kulisami ktoś głośno denerwował się krzycząc, gdzie jest Pie cha!... przestraszyłam się nie na żarty. Nieśmiało odpowiedziałam — Piecha to właśnie ja. Tamten machnął ręką i szukał dalej. Wkrótce wszystko się wyjaśniło. Tak gorączkowo poszukiwany Piecha był maszynistą sceny. W tym koncercie równie ważny co i ja – mówiła dziennikarzowi „Trybuny Robotniczej”.
Nieudane życie osobiste
Jej pierwszym mężem został kierownik zespołu Drużba. Pobrali się po roku znajomości, a po pięciu latach na świat przyszło ich jedyne dziecko – córka Ilona Broniewicka. W 1980 roku Ilona urodziła syna - Stanisława Piechę, który najwyraźniej odziedziczył geny utalentowanej babci i także został piosenkarzem. Miłość Piechy i Broniewickiego nie trwała długo. Rozwiedli się po kilku latach, a ten szybko znalazł pocieszenie w ramionach innej. Poślubił bowiem młodą piosenkarkę, która co prawda zaczęła śpiewać piosenki Drużby, ale nie została tak dobrze przyjęta przez publiczność jak Edyta. Muzyk zmarł nagle w 1988 roku. Powodem śmierci był zawał serca.
Z kolei Edyta poślubiła tajemniczego urzędnika, który pracował dla KGB, sprawując pieczę nad artystami podczas ich zagranicznych wyjazdów. Także i to małżeństwo nie przetrwało próby czasu. Szybko okazało się, że młody mąż ma kłopoty z alkoholem. Nie czekając długo, artystka postanowiła się z nim rozwieść. Zgodnie z przysłowiem, mówiącym „do trzech razy sztuka”, piosenkarka postanowiła po raz kolejny spróbować swojego szczęścia w miłości. Kolejnym wybrankiem jej serca był pewien generał. Jednakże i ten związek okazał się niepowodzeniem.
Koncerty, tournée zagraniczne...
Edyta Piecha koncertowała na całym świecie m.in. w Monachium na XX Igrzyskach Olimpijskich (1972), w Afganistanie, Australii, Austrii, Boliwii, Kostaryce, Francji, Wenezueli, USA, a NRD śpiewała aż 35 razy! Wielokrotnie występowała w Polsce, a jej pierwszy koncert w kraju miał miejsce we Wrocławiu w 1964 roku. W latach 80. często dawała koncerty z okazji 22 lipca przed Pałacem Kultury i Nauki w Warszawie. Zaproszono ją także do udziału w Eurowizji, kiedy poprowadziła z Teatru Balszoj w Moskwie telemost „Moskwa-Paryż”, informując Europę o punktach przyznanych przez Rosjan artystom.
Zasłynęła nie tylko dzięki zdolnościom wokalnym, ale także dzięki temu, że udało jej się wykreować ciekawy wizerunek sceniczny. Zwykła nosić powłóczyste, szyfonowe kreacje, które dopełniała długimi szalami. Chodziła w mini, szokując opinię publiczną i wyznaczając nowe trendy w spetryfikowanej Rosji. Wiele kreacji zaprojektował dla niej Wiaczesław Michajłowicz Zajcew – radziecki projektant, a właściwie dyktator, mody i twórca kostiumów teatralnych.
Piecha zdobyła liczne nagrody i wyróżnienia. Na to najważniejsze dla radzieckich artystów musiała trochę poczekać, bowiem dopiero 13 października 1987 roku uhonorowano ją tytułem Ludowego Artysty ZSRR.
Swoje rodzinne strony odwiedziła 18 maja 2012 roku. Nie była to jednak zwykła sentymentalna wizyta tropem wspomnień z dzieciństwa. Edyta Piecha uczestniczyła bowiem w rosyjskim programie telewizyjnym. Uczestnicy mieli zaprezentować miejsce, z którego się wywodzą. 31 lipca 2017 roku świętowała nie tylko swoje 80. urodziny, ale i jubileusz 60-lecia pracy artystycznej. W Petersburgu zorganizowano z tej okazji urodzinowy koncert.
Dziś nadal zachwyca urodą, a wiele osób porównuje ją do Giny Lollobrigidy, włoskiej aktorki filmowej i fotoreporterki. Do dziś mieszka w Rosji, choć wyprowadziła się z Petersburga. Postanowiła zamieszkać w leżącej niedaleko metropolii wiosce Siewiernaja Samarka.
„Urodzona gwiazda”: Edyta Piecha czy Klaudia Kowal?
W 2015 roku powstał 12-odcinkowy serial opowiadający o losach gwiazdy ZSRR, ale luźno nawiązujący do jej życiorysu. Reżyserii podjęli się Władimir Szewielkow i Marat Kim, a o oddanie realiów epoki zadbali scenarzyści Larisa Stepanova i Ivan Krivoruchko. Główną rolę zagrała Marina Aleksandrowa, a w zakochanego w niej muzyka wcielił się Igor Petrenko.
Realizatorzy produkcji „twórczo” przetworzyli życiorys Edyty Piechy. Można zatem uznać, że telewizyjna opowieść jest jedynie inspirowana losami leningradzkiej gwiazdy o polskich korzeniach. Co ciekawe, twórcy serialu poświęconego gwieździe estrady zmienili jej imię. Zamiast Edyty Piechy, mamy Klaudię Kowal. To jednak nie wszystkie modyfikacje. Zmieniono bowiem także nazwisko utalentowanego kompozytora, który odkrył nieoszlifowany diament, otwierając młodziutkiej studentce drzwi do kariery. Zamiast Aleksandra Broniewickiego jest Pavel Shakhovsky. Z kolei zespół, który współtworzyli, czyli „Drużba”, w serialu funkcjonuje jako „Planeta”. Po powrocie z Francji do Polski rodzina piosenkarki osiadła na Dolnym Śląsku, tymczasem ich serialowy odpowiednik przeprowadził się nad morze. Serialowy ojczym jest ugodowy, i niezwykle troskliwy, podczas gdy w rzeczywistości nie przepadał za pasierbicą.
Źródła:
- Z Edytą Piechą przy pół czarnej, „Życie Bytomskie”, 1976, R. 20, nr 43 (1039),
- M. Fleischer, Edyta Piecha i zespół Drużba w Katowicach, „Trybuna Robotnicza”, 1966, nr 302,
- Warszawski Tygodnik Ilustrowany. R. 18, 1963 nr 13 (31 III).
Netografia:
- www.gazetapetersburska.org,
- www.boguszow-gorce.pl,
- www.muzykarosyjska.pl,
- www.wysokieobcasy.pl,
- www.wyborcza.pl,
- www.walbrzyszek.com,
- www.tw-24.pl.