Umocnienia w rumuńskiej wsi Masloc są starsze o kilkaset lat; pochodzą ze średniowiecza

opublikowano: 2020-07-17, 11:34
wszelkie prawa zastrzeżone
Dawne umocnienia ziemne widoczne do dziś niedaleko wsi Masloc w południowo-zachodniej Rumunii to pozostałości części średniowiecznej osady, a nie relikty XVI-wiecznych szańców, stworzonych przez tureckich najeźdźców – ustalił zespół naukowców, wśród których był badacz z UW.
reklama

Archeolodzy pojawili się w Mașloc w 2016 r. Przez kilka kolejnych lat trwały tam szeroko zakrojone prace terenowe – teledetekcyjne i geofizyczne. Do zespołu dołączyli również historycy, którzy przeanalizowali wszelkie dostępne źródła pisane na temat dziejów tego miejsca.

Mapa fizyczna Rumunii (fot. AdiJapan, CC BY-SA 3.0).

Obok współczesnej wsi widoczna jest w terenie kolista w planie konstrukcja składająca się z dwóch rowów, dwóch wałów i niewielkiego centralnego placu z widoczną pozostałością okrągłego fundamentu. Miejscowi mieszkańcy określali ją do tej pory jako Șanțul Turcilor (turecki szaniec). Uważano bowiem, że jest to pozostałość po tureckiej okupacji regionu Banat w Rumunii w poł. XVI w. Jednak wyniki najnowszych, interdyscyplinarnych badań kierowanych przez dr. Alexandru Hegyi z Zachodniego Uniwersytetu w Timișoara (Rumunia) każą zmienić ten pogląd.

„Dziś wiemy, że ciągle doskonale widoczne gołym okiem umocnienia są zdecydowanie starsze i pełniły zupełnie inną funkcję, niż sądzono do tej pory. Był to centralny element osiedla handlowego – prawdopodobnie świątynia o charakterze refugialnym lub siedziba władcy miasta – funkcjonującego już w XIV w. Jego kres przyniosła turecka inwazja. Wygląda więc na to, że wbrew poprzedniemu poglądowi turecka obecność nie była początkiem istnienia twierdzy, ale raczej przyniosła jej koniec” – opowiada PAP Michał Pisz, doktorant na Wydziale Geologii Uniwersytetu Warszawskiego, który brał udział w projekcie.

Naukowiec z pomocą drona wykonał trójwymiarowy fotogrametryczny model terenu, a dzięki analizom porównawczym ze zdjęciami satelitarnymi ustalił, że umocnienia stanowiły centralną część dużo rozleglejszej osady. Fort przecinała droga z obu jego stron – niejako wiodąca „na przestrzał". Wzdłuż drogi, po obu jej stronach znajdowały się zabudowania. Za nimi z kolei, dzięki zaawansowanej aparaturze, archeolodzy dostrzegli ślady podziału pól, przypisanych każdej z posiadłości. „Początkowo było to dla nas zaskoczeniem, ale po weryfikacji okazało się, że faktycznie są to zarysy siatki średniowiecznych pól, która w szczątkowej postaci przetrwała do dzisiejszych czasów" – podkreśla Pisz.

Zdaniem historyków zaangażowanych w projekt miejsce to można identyfikować z do tej pory nieumiejscowionym na mapie średniowiecznym miastem Machalaka. Był to ważny ośrodek handlowy w regionie, o którym pierwsze wzmianki pochodzą z 1322 r. i był związany z Węgrami. W połowie XVI w. wtargnęli tutaj otomańscy Turkowie. O tym, że był to zbrojny najazd świadczą silne anomalie magnetyczne wykryte przez aparaturę geofizyczną – jedną z ich przyczyn może być spalenizna, co może świadczyć o spaleniu osady.

Naukowcy namierzyli w niedalekiej okolicy jeszcze trzy inne osady stworzone na podobnym planie – jednak w ich przypadku w terenie gołym okiem nie jest widoczna nawet ich centralna część w postaci umocnień. Te zostały już zniwelowane. „Ale z pomocą stosowanych przez nas metod plan tych osad nie ma dla nas zagadek. Bez naruszania struktury gruntu jesteśmy w stanie odtworzyć krajobraz osadniczy miast handlowych średniowiecznego Banatu" – przekonuje Pisz.

Wyniki badań ukazały się w dwóch czasopismach: „Remote sensing" i w „Archaeological Prospection".

Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski

POLECAMY

Kupuj świetne e-booki historyczne i wspieraj ulubiony portal!

Regularnie do sklepu Histmaga trafiają nowe, ciekawe e-booki. Dochód z ich sprzedaży wspiera działalność pierwszego polskiego portalu historycznego. Po to, by zawsze był ktoś, kto mówi, jak było!

Sprawdź dostępne tytuły pod adresem: https://sklep.histmag.org/

reklama
Komentarze
o autorze
Nauka w Polsce
Powyższy materiał jest przedrukiem z serwisu internetowego „Nauka w Polsce” współtworzonego przez Polską Agencję Prasową i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Publikacji dokonano na zasadach określonych przez PAP S.A.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone