Trumny starsze niż piramidy, czyli zwyczaje pogrzebowe Egipcjan

opublikowano: 2018-03-23, 10:09
wszelkie prawa zastrzeżone
Najstarsze trumny z terenów Egiptu mają ponad 5 tys. lat i są o kilkaset lat starsze od piramid w Gizie. Pochodzą z czasów, w których kształtowało się państwo faraonów. Badają je m.in. polscy archeolodzy pracujący w Delcie Nilu.
reklama

Jedne z najstarszych trumien znanych z obszaru Egiptu bada w ostatnich latach w Tell el-Murra zespół naukowców z Instytutu Archeologii UJ w Krakowie. Pozostałości starożytnego osadnictwa skrywa niewielkie wzniesienie, otoczone współczesnymi polami uprawnymi oraz systemem kanałów irygacyjnych. Od 2008 r. archeolodzy prowadzą tam wykopaliska w obrębie osady z 2 połowy IV i III tysiąclecia p.n.e. oraz towarzyszącego jej cmentarzyska z początku III tysiąclecia p.n.e.

Pierwsze trumny ceramiczne znaleziono tam już w 2011 roku. Te, które odsłonięto dotychczas, pochodzą z czasów panowania I i II dynastii, czyli z ok. 3050-2700 lat p.n.e. Są zatem kilkaset lat starsze od piramid w Gizie.

To proste skrzynie wykonane z wypalonej gliny – mówi w rozmowie z PAP badający je archeolog z IA UJ, Konrad Grzyb. Nie są to jednak typowe, kojarzone ze starożytnym Egiptem sarkofagi – te pojawiły się zdecydowanie później.

Malowany bandaż wykorzystany do mumifikacji (fot. Marco Almbauer, opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa-Na tych samych warunkach 3.0 Unported ).

Egiptolodzy stosują czasem rozróżnienie – trumną określa się skrzynię, w której bezpośrednio umieszczano ciało. Ta wykonana mogła być z kamienia, gliny lub drewna; natomiast sarkofagiem określa się zewnętrzną skrzynię, do której czasami wkładano kolejno kilka następnych, a na końcu trumnę ze zmarłym. Słowo sarkofag wywodzi się z greki, gdzie sarkofagos oznacza „zjadający ciało”, „mięsożerny”. Egipskie trumny i sarkofagi wykonywano w formie prostej skrzyni – lub antropoidalnej, nawiązującej do kształtu ludzkiego ciała.

Archeolog zaznacza, że ceramiczne trumny z Tell el-Murra nie były co prawda zdobione, ale ich wykonanie związane było ze sporym nakładem pracy. Dlaczego? Bo wypalano je w całości – osobno skrzynię, a osobno pasujące do niej wieko. Najdłuższa z trumien ma nieco ponad metr długości.

„Ciało układano zgodnie z panującym wówczas zwyczajem w pozycji skurczonej, embrionalnej – często tak mocno ściśnięte, że kolana zmarłego sięgały podbródka” – opowiada archeolog. Aby zmarłego umieścić w trumnie, nieraz zapewne używano siły – w jednym przypadku archeolodzy zauważyli złamany kręgosłup. Niekiedy jednak rozmiary trumny pozwalały na umieszczenie wewnątrz, oprócz ciała, kilku elementów wyposażenia, np. jednego lub kilku naczyń. Sam zmarły mógł być zawinięty dodatkowo w matę wyplataną z trzciny.

reklama

„Na chwilę obecną nie da się stwierdzić, czy wykonywano dodatkowe zabiegi mające na celu zachowanie ciała. Do naszych czasów zachowały się wyłącznie kości, i to przeważnie w złym stanie” – dodaje.

W Tell el-Murra przebadano dotychczas 38 grobów, ale jedynie w dziesięciu, zmarłych złożono w ceramicznych trumnach. Niestety, większość trumien zachowała się fragmentarycznie. Pozostali zmarli, składani bezpośrednio w grobie, zawijani byli jedynie w maty.

„Pozostaje jak na razie pytanie bez odpowiedzi, skąd bierze się takie zróżnicowanie. Dlaczego część osób chowano w trumnach ceramicznych, a innych nie?” – zastanawia się badacz.

„We wcześniejszych okresach zmarłych w Egipcie chowano czasami w wielkich naczyniach zasobowych. Kolejnym krokiem było pojawienie się trumien” – dodaje Grzyb. Umieszczanie zmarłych początkowo w naczyniach, a później w trumnach, mogło mieć związek z wierzeniami i charakterystyczną dla Egiptu chęcią zachowania ciała.

Zdjęcie satelitarne Delty Nilu – obszaru, na którym Polacy prowadzą badania (domena publiczna)

Trumny ceramiczne podobne do tych, jakie Polacy badają w Delcie Nilu, stosowano również w innych rejonach Egiptu w połowie IV tysiąclecia p.n.e. Posiadały one różne kształty – prostokątny (tak jak przykłady z Tell el-Murra), ale także owalny lub okrągły. Pochówki zawierające trumny ceramiczne stanowiły zazwyczaj kilka (rzadziej kilkanaście) procent wszystkich grobów na danym cmentarzysku. „Nie jest to więc zbyt powszechne zjawisko” – uważa archeolog.

Już w okresie wczesnodynastycznym trumny wykonywano również z drewna albo wyplatano je z trzciny. Do naszych czasów zachowało się ich jednak zdecydowanie mniej, być może ze względu na materiał, który na obszarze wilgotnej Delty Nilu okazywał się wyjątkowo nietrwały.

Z czasem trumny ceramiczne były wypierane przez odpowiedniki wykonywane z kamienia (w okresie Starego Państwa, 2686-2181 lat p.n.e.) oraz z drewna. „Popularność trumien ceramicznych zmniejszyła się być może ze względów praktycznych. Jednak trudno z całą pewnością stwierdzić, dlaczego tak się stało” – uważa Grzyb.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski

Kup e-booka: „Polacy na krańcach świata: XIX wiek”

Mateusz Będkowski
„Polacy na krańcach świata: XIX wiek” (cz. I)
cena:
11,90 zł
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
143
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-01-3

Książka dostępna jako e-book w 3 częściach: Część 1, Część 2, Część 3

reklama
Komentarze
o autorze
Nauka w Polsce
Powyższy materiał jest przedrukiem z serwisu internetowego „Nauka w Polsce” współtworzonego przez Polską Agencję Prasową i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Publikacji dokonano na zasadach określonych przez PAP S.A.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone