Tadeusz Grudziński - „Bolesław Śmiały – Szczodry i biskup Stanisław” – recenzja i ocena
Ówczesna sytuacja Polski
Nie była ona co prawda zupełnia tragiczna, taka bowiem była w latach trzydziestych XI wieku, kiedy to ojciec Bolesława, Kazimierz, obejmował władzę w kraju, w którym trwała reakcja pogańska, książę jednej z jego dzielnic utworzył z niej własne państewko, a Czesi najechali Polskę i ją złupili. Kazimierz, który zupełnie słusznie otrzymał od potomnych przydomek „Odnowiciel”, pokonał pogańskich reakcjonistów, odzyskał utracone Mazowsze, zawarł pokój z cesarstwem niemieckim i Czechami. Na więcej czasu nie starczyło, o resztę musiał zadbać Bolesław,wyznaczony księciem przez umierającego ojca.
Bolesław na arenie międzynarodowej…
Bolesław, rozumiejąc że musi stworzyć przeciwwagę dla sojuszu niemiecko-czeskiego, wybrał sobie za sojusznika Węgry. Czas pokazał, że słusznie uczynił, razem z Węgrami, Polska z powodzeniem przeciwstawiała się swoim wrogom. Potrafił także dla swoich celów wykorzystywać każdy objaw niezadowolenia w obozie wroga. Przeprowadził także dwie wyprawy wojenne na Ruś, zdobywając tam ogromne bogactwa.
… i w kraju
Choć mamy bardzo niewiele źródeł na temat jego działalności w kraju, to jednak wiadomo, że budował nowe kościoły, odbudowywał zniszczone, ustanawiał hierarchię kościelną, odbudowywał kraj ze zniszczeń. Uwieńczeniem tych wszystkich jego wysiłków była jego koronacja na króla Polski w 1076 roku. W trzy lata później został zmuszony uciekać z Polski, a jako cel tej ucieczki wybrał przyjazne mu Węgry. W 1081 lub 1082 roku został zabity.
Dwa źródła
W trakcie rozpatrywania sprawy wygnania Bolesława Szczodrego możemy opierać się na dwóch źródłach pisanych. Na „Kronice” autorstwa Gala Anonima i na „Kronice Polskiej” Wincentego Kadłubka. Już samo porównanie czasu ich powstania jest dość wymowne: Gal pisał w 30 lat po śmierci Bolesława, Wincenty Kadłubek prawie w sto lat później. W czasach gdy Gal pisał swoją kronikę żyli jeszcze naoczni świadkowie tych wydarzeń, Kadłubek mógł się tylko opierać na relacji swego poprzednika i przekazach ustnych, które przez ponad sto lat zdążyły zapewne obrosnąć legendą.
Bolesław i Stanisław
Obaj kronikarze zgodnie wskazują, że Bolesław skazał na poćwiartowanie biskupa krakowskiego Stanisława. Według Gala stało się to jedną z przyczyn wygnania Bolesława, Kadłubek mówi zaś, że jedyną. Ćwiartowanie było karą za zdradę, a zdradą w średniowieczu było każde sprzeciwianie się woli władcy. Z przekazu Gala wynika, że biskup popełnił wobec króla „grzech”, lecz jednocześnie wskazuje on, że król zareagował zbyt gwałtownie. Kadłubek zaś jednoznacznie widzi w tym wyłączną winę króla.
Trudna ocena konfliktu
Historia ta na przestrzeni wieków stała się bardzo popularna, coraz bardziej obrastała legendą (zapewne pomógł jej w tym fakt, że biskup Stanisław został kanonizowany), pisano o niej rozprawy historyczne, trafiła też do literatury pięknej. Do połowy XIX wieku niemal wszyscy potępiali króla i gloryfikowali biskupa, zmianę która nastąpiła w zapatrywaniu się na ten problem, należy zawdzięczać pierwszemu wydaniu „Kroniki” w 1749 roku. Nie znaczy to, że później byli już tylko sami zwolennicy Bolesława, wręcz przeciwnie, dopiero teraz rozpoczęły się gwałtowne polemiki.
Obiektywizm autora
Książka Tadeusza Grudzińskiego jest napisana z wielką znajomością tematu, w wykazie bibliograficznym znajduje się tu 70 pozycji. Na pewno stanowi ona jedno z ważniejszych opracowań na ten temat, autor tylko przytacza fakty, nie forsuje „na siłę” żadnego poglądu, uznając prawo Czytelnika do samodzielnego wysnucia wniosków.