T. Krawczak, C. Wilanowski – „Kościół w stanie wojennym (wybór dokumentów z Archiwum Akt Nowych)” – recenzja i ocena
Od momentu wyboru Polaka na papieża władze PRL-u zwiększyły swoją czujność wobec Kościoła katolickiego. Wprowadzony wkrótce stan wojenny był jednym z tych okresów, w których odczuwało się największy rozdźwięk między partią a Kościołem i zastraszonym społeczeństwem. Nie dziwi więc, że szefostwo PZPR chciało wiedzieć o wszystkich posunięciach kleru. Informacji nie trzeba było daleko szukać, ponieważ odpowiedni pion partii systematycznie tworzył swego rodzaju sprawozdania z działalności Kościoła (i nie tylko).
„Z analizy (…) wynika”
Przygotowywanie materiałów informacyjnych należało do zadań Sektora Bieżącej Informacji Wewnątrzpartyjnej i Dokumentacji funkcjonującego w ramach Wydziału Organizacyjnego KC PZPR. Ów sektor był odpowiedzialny m.in. za przepływ informacji między KC a innymi instancjami partyjnymi. Zebrane w książce źródła to jedno z wydawnictw tejże komórki partyjnej, ukazujące się od 1978 r. pod tytułem „Informacje”. W zależności od adresata kodowano je inną liczbą rzymską: te z nr I przeznaczone były dla członków Sekretariatu KC i prezesa Rady Ministrów, z nr II — dla członków Biura Politycznego i sekretarzy KC, z nr III — dla członków Biura Politycznego, sekretarzy KC i kierowników wydziałów KC, numerem IV oznaczano zaś zmodyfikowane informacje nr III przeznaczone na potrzeby pierwszych sekretarzy KW.
Wiadomości zawarte w „Informacjach” pochodziły od ogniw terenowych partii, inspektorów KC, wszelkiego rodzaju kontrolerów, Polskiej Agencji Prasowej, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Ministerstwa Obrony Narodowej i Urzędu ds. Wyznań.
W zależności od tego, dla kogo przeznaczone były poszczególne teksty, widoczne są różnice w ich redakcji. Adresowane do najszerszego grona odbiorców, najbardziej ogólne i syntetyczne, ale i najregularniej wydawane, były te oznaczone nr III. Z kolei wydawnictwa z nr I były bardziej szczegółowe, często poświęcone konkretnemu zagadnieniu i posiadały klauzulę najwyższej tajności.
Zamieszczone w książce wydawnictwa powstały w latach 1982–1984. W większości były to dosyć regularnie publikowane periodyki: „Niektóre przejawy działalności kleru” oraz „Niektóre sygnały z informacji komitetów wojewódzkich w sprawie wizyty papieża”. Bywały też wydania okolicznościowe, dla zawężonego kręgu odbiorców.
„Winy rządzących krajem – przebacz, o Panie”
Większość periodyków przedstawiała najpierw ogólną sytuację, potem zamieszczano krótkie przykłady działalności kleru, często konkretne wypowiedzi księży czy biskupów z konkretnych miejscowości. Główne i zwracające, najwyraźniej najpilniejszą, uwagę tematy przewijające się przez „Informacje” to przede wszystkim nastawienie do władzy i stanu wojennego, walka o krzyże w szkołach, wsparcie udzielane internowanym i działaczom „Solidarności”, obchody świąt kościelnych i narodowych, przygotowania do pielgrzymki papieża oraz reakcje na śmierć ks. Jerzego Popiełuszki. Są to doniesienia niezwykle bogate w cytaty z kazań, ale i w informacje dotyczące nastrojów panujących w pewnych warstwach społeczeństwa polskiego, jak również reakcji wśród młodzieży, co w pewnym sensie czyni ten wybór źródeł dosyć unikatowym. Oprócz zdawkowych, zdawałoby się wyrwanych z kontekstu informacji, są i bardziej szczegółowe, opisujące nawet dekorację kościołów z okazji Świąt Wielkiej Nocy.
Obserwatorzy skupiali się przede wszystkim na opisie sytuacji na poziomie parafii, niekoniecznie władz Kościoła, choć takie wiadomości też były w „Informacjach” obecne. Widać również, że bardzo zwracano uwagę na wszystkie przesłanki, które świadczyłyby o tym, że w Kościele dzieje się coś, co mogłoby odciągnąć od niego wiernych lub zwrócić księży w stronę partii, na co bardzo liczono. Nie można odmówić informacjom zawartym w biuletynach pewnej rzetelności, choć trudno zweryfikować wszystkie fakty.
„(…) Przedstawiamy (…) przejawy negatywnej działalności kleru”
Publikacja PAX-u nosi tytuł „Kościół w stanie wojennym”. Znajdująca się w podtytule informacja, iż jest to wybór źródeł, bywa, niestety, pomijana (np. w księgarniach internetowych), co utrudnia identyfikację treści. Podobnie niektórych czytelników może zdziwić fakt, że tom ów zawiera dokumenty dotyczące śmierci ks. Popiełuszki, który zginął przecież już po odwołaniu stanu wojennego. Można to chyba jednak uznać za pozytywne zaskoczenie.
Wstęp Tadeusza Krawczaka, poświęcony w pierwszej części sytuacji Kościoła w latach 1982–1984, a w drugiej — charakterystyce źródła, jest zredagowany krótko i rzeczowo, ale może być dla badacza tego okresu nieco zbyt zwięzły. Wydaje się jednak, że rozbudowany wstęp mógłby być równie dobrze osobną książką, więc chyba nie można mieć zbytnich pretensji do autora, że ograniczył się do jasnego i znakomicie skądinąd skonstruowanego wprowadzenia do tematu.
Niestety, biuletynów wydawanych okolicznościowo, poświęconych konkretnemu tematowi czy wydarzeniu, najbardziej szczegółowych i najciekawszych jest niewiele. Wiadomo jednak, że nie wytworzono dużej ich ilości, a i nie wszystkie się zachowały, bardzo dobrze więc, że chociaż one znalazły się w tym zbiorze.
Układ dokumentów jest dosyć przejrzysty i chronologiczny, co bardzo ułatwia czytanie. Szkoda, że brak przypisów rzeczowych, które niewątpliwie mogłyby się przydać każdemu badaczowi okresu stanu wojennego, a pozostałym czytelnikom uzupełniłyby obraz ówczesnej sytuacji. Oczywiście nie chodzi o zbyt szczegółowe zagłębianie się w ówczesne wydarzenia, więc pewną rekompensatą jest zamieszczony na końcu indeks osób zawierający bardzo krótkie informacje biograficzne.
Mimo pewnych wad redakcyjnych jest to na pewno publikacja godna uwagi, chociażby dlatego że zawiera informacje, których gdzie indziej próżno szukać. Jednymi z najciekawszych fragmentów zbioru są cytaty z wypowiedzi czy kazań duchownych, które oddają pewien nastrój epoki. Książka też, niewątpliwie, ułatwia badaczom dostęp do dokumentów, z którymi do niedawna można było zapoznać się tylko w AAN. Przydadzą się one z pewnością historykom zajmującym się dziejami i Kościoła, i życia codziennego, i nastrojów społecznych, i PZPR oraz jej struktur. Są to przecież materiały wytworzone przez organy partii, które dają dosyć wyraźny obraz, nawet jeśli nieco zniekształcony przez spojrzenie tych, którzy tę działalność opisywali, z założenia negatywie do niej podchodząc.
Korektę przeprowadziła: Joanna Łagoda