Serial „Tatuażysta z Auschwitz” w reż. Tali Shalom-Ezer będzie miał premierę w 2024 roku
Zobacz także:
- Heather Morris – „Tatuażysta z Auschwitz” – recenzja i ocena
- KL Auschwitz – bunt Sonderkommando
- Geneza i rozbudowa KL Auschwitz
W ekranizacji głośnej powieści Heather Morris główną rolę Lale Sokołowa (1916-2006) zagrają dwaj aktorzy. Harvey Keitel wcieli się w starszego Lale, który po latach postanawia opowiedzieć o swoich przeżyciach dziennikarce, natomiast Jonah Hauer-King zagra bohatera tatuującego więźniów obozu zagłady. Na wielkim ekranie będzie mu partnerowała polska aktorka Anna Próchniak, znana polskiej publiczności m.in. z roli w filmie „Miasto 44”. Wcieli się w postać Gity Furman, ukochanej tatuażysty. W obsadzie zobaczymy też innego polskiego aktora - Marcela Sabata. Z kolei autorkę książki zagra Melanie Lynskey, która ma na koncie role m.in. w „The Last of Us” i „Yellowjackets”.
Powieść przybliżająca kulisy pracy tatuażysty w Auschwitz-Birkenau została wydana w 2018 roku, natomiast premierę serialu zaplanowano na 2024 rok. Za reżyserię odpowiada izraelska scenarzystka i reżyserka Tali Shalom-Ezer (ur. 1978 r.), twórczyni takich filmów jak „Królewna”, „Moje dni z Mercy” czy „Surrogate”. Z kolei za produkcję - Synchronicity Films we współpracy ze Sky Studios i Peacock, a głównym scenarzystą i producentem wykonawczym jest Jacquelin Perske.
Serial będzie dystrybuowany przez NBCUniversal Global Distribution i All3Media International. Zobaczymy go na platformie streamingowej Viaplay, bowiem posiada prawa do tytułu na Polskę Litwę, Łotwę, Estonię, Szwecję, Norwegię, Danię, Finlandię, Islandię i Holandię.
Książka a prawda historyczna
Przypomnijmy, że Lale Sokolov (Ludwig Eisenberg) urodził się w 1916 roku w Krompach na Słowacji. W kwietniu 1942 roku został przewieziony do Auschwitz. W tamtejszym obozie poznał swoją przyszłą żonę Giselę „Gitę” Fuhrman (także pochodzącą ze Słowacji, bo urodzona we Vranowie nad Topl’ou). Ich historię opisała pochodząca z Nowej Zelandii Heather Morris, a powieść „Tatuażysta z Auschwitz” bardzo szybko stała się bestsellerem. Błyskawicznie została przetłumaczona m.in. na język: niemiecki, holenderski, hiszpański, czeski, włoski, chorwacki, portugalski, ukraiński, grecki, francuski, szwedzki i węgierski. Jednakże była też wielokrotnie krytykowana przez znawców epoki. Oświadczenie w tej sprawie wydało też Centrum Badań Muzeum Auschwitz.
Lektura powieści weryfikuje zapewnienia o jej faktograficznym i dokumentalnym charakterze. Choć opowieść zbudowana jest na kanwie losów autentycznego więźnia KL Auschwitz, którego pobyt w obozie, a częściowo także obozowe losy można potwierdzić na podstawie zachowanej dokumentacji archiwalnej, to jednak książka zawiera bardzo liczne błędy i informacje niezgodne z faktami, a także nadinterpretacje, przeinaczenia i niedopowiedzenia, na których zbudowany jest całościowy nieautentyczny obraz rzeczywistości lagrowej - wskazano w publikacji Wandy Witek-Malickiej z Centrum Badań Muzeum Auschwitz.
Przedstawiciele Centrum Badań Muzeum Auschwitz zwracają uwagę na kilka niezgodności. Wskazują m.in., że Lale w 1943 roku nie mógł zdobyć penicyliny dla chorej Gity, ponieważ w tym czasie prowadzono dopiero badania nad jej zastosowaniem i produkcją. Wyliczają też, że „opis mordowania więźniów w autobusie zmienionym na komorę gazową nie znajduje potwierdzenia w żadnych źródłach”, a w przypadku Romów tatuowano także dzieci, z kolei „w czasie buntu więźniowie Sonderkommando spalili częściowo jedno, a nie wysadzili w powietrze dwa krematoria". Z pełnią listą nieścisłości można się zapoznać TU!