Rów otaczający najstarszą piramidę Egiptu mógł być modelem „drogi w zaświaty”

opublikowano: 2019-06-28 09:42
wszystkie prawa zastrzeżone
poleć artykuł:
Olbrzymi, prostokątny w planie rów wykuty dookoła najstarszej egipskiej piramidy – Dżesera – był trójwymiarowym modelem drogi zmarłego faraona w zaświaty – uważa egiptolog, dr hab. Kamil O. Kuraszkiewicz.
REKLAMA
Statua Dżesera (Muzeum Egipskie w Kairze, opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0).

Dżeser (2667-2648 lat p.n.e.) był pierwszym egipskim faraonem, który został pochowany w piramidzie. Po raz pierwszy w historii Egiptu w czasie tej budowy na tak wielką skalę wykorzystano kamień.

„Jednak żadne inskrypcje hieroglificzne wewnątrz piramidy nie przybliżają koncepcji związanych z egipskimi zaświatami i śmiercią” – mówi PAP dr hab. Kamil O. Kuraszkiewicz z Zakładu Egiptologii Wydziału Orientalistycznego UW.

Według jego ustaleń część wierzeń związanych z egipskimi zaświatami mogła być też odwzorowana w rzeczywistości. Taką rolę – trójwymiarowego modelu drogi zmarłego faraona w zaświaty pełnić miała tzw. Sucha Fosa, czyli gigantyczny rów wykonany na prostokątnym planie (ok. 750 na 600 m). Otaczał on kompleks piramidy Dżesera – łącznie z wielkim murem i kaplicami do niego przylegającymi.

Szczęśliwie jej fragment na zachód od piramidy Dżesera znalazł się w zasięgu prac polsko-egipskiej misji archeologicznej, kierowanej obecnie przez Kuraszkiewicza. To w oparciu o wyniki blisko 20-letnich wykopalisk naukowiec opracował nową koncepcję na temat znaczenia tego założenia.

Do tej pory archeolodzy odkryli tam m.in. wykute kaplice grobowe należące do dostojników z czasów VI dynastii, a więc o kilkaset późniejsze od całego założenia grobowego Dżesera. Ich uwagę zwróciły jednak nietypowe poziome, niskie korytarze, które – ich zdaniem – mogą pochodzić z czasów, kiedy wznoszono piramidę. Ich funkcja była do tej pory zagadkowa.

Jeden z tuneli, biegnący w kierunku piramidy, po ok. 20 m kończy się niewielkim pomieszczeniem. W nim polscy archeolodzy znaleźli m.in. niezwykły rytualny harpun ozdobiony rzeźbionymi wizerunkami węży.

„Broń ta mogła być albo jednym z czyhających na króla zagrożeń, albo przygotowaną dla władcy bronią przeciwko nim” – sugeruje egiptolog. Wiadomo, że według egipskich wierzeń droga prowadząca w zaświaty była trudna i niebezpieczna. Zanim mógł cieszyć się życiem wiecznym, zmarły musiał pokonać szereg przeszkód i stawić czoła niebezpiecznym istotom.

Naukowcy założyli, że jeśli teoria trójwymiarowego modelu drogi w zaświaty jest prawdziwa, to w sąsiedztwie dotychczas odkrytych korytarzy powinny się znajdować kolejne, podobne.

REKLAMA

W czasie ostatniej kampanii wykopaliskowej we wrześniu 2018 r., zgodnie z oczekiwaniami badaczy, kilka metrów na południe od wejścia do poprzednio odkrytego korytarza ukazał się zarys wykutego w brzegu fosy prostokątnego otworu, zapewne wiodącego do dalszej części tuneli. Wejście jest zablokowane ogromnymi fragmentami skał. „Będziemy starali się wejść do tunelu jeszcze w tym roku” – zapewnia egiptolog.

Piramida Dżesera (fot. Berthold Werner, opublikowano na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Unported).

Kuraszkiewicz ma więcej dowodów na poparcie swojej teorii. Wskazuje na przykład na odkryte już w na pocz. XX w. dziwne struktury w zachodniej części „Suchej Fosy”. Nie był to jedynie płasko zakończony rów. Widoczne są tam też poprzeczne ściany z wykutymi kilkanaście metrów nad dnem przejściami, schody, rzędy głębokich nisz o nieznanym przeznaczeniu.

„>>Sucha Fosa<< mogła być modelem drogi, którą zmarły król musiał przebyć, żeby osiągnąć życie wieczne, drogi z przeszkodami – takimi jak ściany z wysoko umieszczonymi przejściami – strzeżonej przez niebezpieczne istoty. Dla nich mogły być przeznaczone wspomniane wyżej rzędy nisz” – wskazuje.

Wiadomo, że pierwsze tzw. Teksty Piramid, czyli inskrypcje opisujące drogę faraona w zaświaty pojawiły się wewnątrz piramid egipskich dopiero kilkaset lat po rządach Dżesera. Treści w nich zawarte są o wiele starsze – ustalili naukowcy. Dlatego przypuszczają, że były zapisane na papirusach i umieszczane w piramidach, które po prostu nie zachowały się do naszych czasów – zostały skradzione lub uległy zniszczeniu. Być może – jak sugeruje Kuraszkiewicz – wierzenia bywały również odwzorowywane w trójwymiarze.

„Sucha Fosa” jest dzisiaj niemal w całości zasypana gruzem i piaskiem nawiewanym z pustyni. Współcześnie jest zupełnie niewidoczna z powierzchni ziemi, jej zarys można zobaczyć jednak na niektórych zdjęciach lotniczych i satelitarnych.

Uczeni sugerowali, że stanowiła granicę między sferą sacrum, czyli królewskim grobowcem a profanum, czyli tym wszystkim co znajdowało się poza nią. Zdaniem innych – była kamieniołomem, w którym wydobywano materiał do budowy piramidy i poza tym nie pełniła żadnej istotnej funkcji.

Źródło: naukawpolsce.pap.pl, autor: Szymon Zdziebłowski

Kup e-booka: „Polacy na krańcach świata: XIX wiek”

Mateusz Będkowski
„Polacy na krańcach świata: XIX wiek” (cz. I)
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
143
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-65156-01-3

Książka dostępna jako e-book w 3 częściach: Część 1, Część 2, Część 3

REKLAMA
Komentarze

O autorze
Nauka w Polsce
Powyższy materiał jest przedrukiem z serwisu internetowego „Nauka w Polsce” współtworzonego przez Polską Agencję Prasową i Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Publikacji dokonano na zasadach określonych przez PAP S.A.

Wszystkie teksty autora

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści. Za darmo.
Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2023 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone