Roman Zimand – „Materiał dowodowy. Szkice drugie” – recenzja i ocena

opublikowano: 2023-04-17, 08:17
wolna licencja
Zimand zmarł w 1992 roku. Tuż po jego śmierci ukazał się zbiór jego dotąd niepublikowanych esejów, z czego dwa były swoistym autodonosem pełnym ostrych sądów o ludziach, którzy w czasie publikacji jeszcze żyli. Ale co najważniejsze: były istotne dla dziejów kształtowania się świadomości polskiej inteligencji oraz losów polskich Żydów.
reklama

Roman Zimand – „Materiał dowodowy. Szkice drugie” – recenzja i ocena

Roman Zimand. Wybór. oprac. i przedmowa Dorota Siwicka. Oprac. reedycji i posłowie Jan Olaszek
Materiał dowodowy. Szkice drugie”
nasza ocena:
10/10
Wydawca:
Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego
Rok wydania:
2022
Liczba stron:
356
ISBN:
978-83-8331-000-8
EAN:
9788383310008

Roman Zimand był polskim krytykiem literackim, historykiem literatury i publicystą legitymującym się żydowskim pochodzeniem. Jego życie było skomplikowane, jak cały wiek XX. Był na zesłaniu w Kazachstanie, po powrocie do kraju udzielał się w organizacjach lewicowych Uniwersytetu Wrocławskiego, należał do PPR i PZPR, wykładał m.in. w Instytucie Kształcenia Kadr Naukowych przy KC PZPR, ale również współpracował z paryską Kulturą (publikował pod pseudonimem Leopolita) oraz Polskim Porozumieniem Niepodległościowym. Pomagał rodzinom represjonowanym oraz sprowadzał zakazany sprzęt poligraficzny. W stanie wojennym internowany i objęty zakazem publikacji.

Materiał dowodowy. Szkice drugie ukazał się w serii JERZY GIEDROYC I… będącej przedsięwzięciem Stowarzyszenia Instytutu Literackiego Kultura oraz Uniwersytetu Łódzkiego. Jest to kompletna reedycja tomu pod tym samym tytułem w wyborze i z przedmową Doroty Siwickiej czyli tak, jak ukazał się w 1992 r. A trzeba powiedzieć, że piękny jest to wybór ukazujący pełną, krwistą postać autora.

Zimand jest przedstawicielem gatunku publicystów, który jest już na wymarciu. Tym, który potrafi pisać o dotyczących go osobiście kwestiach, trudnych kwestiach, bez stronniczego zadęcia, prób wybielania się i usilnego tłumaczenia jak bardzo wybory były na nim wymuszone przez siłę wyższą (totalitaryzm, partię, Boga, rodzinę – proszę wstawić dowolne). Mamy tutaj przykład intelektualnej jasności, raku sentymentów, analizy dogłębnej, szczerej i po Herbertowsku odważnej. Nie bojącej się powiedzieć, że w Polsce istniał antysemityzm na równi z pełnym szacunku prawem do inności. I że istniał żydowski antypolonizm. Często te dwa pojęcia potrafią zderzyć się w jednym zdaniu jako przykłady tej samej koegzystencji i schematów języka mówiącego o innych. Zapewne współczesnego czytelnika na dłużej zatrzyma esej o odwiedzinach autora we Lwowie, jeszcze pod sowieckimi rządami.

Bardzo ciekawe są zadawane ot, tak, po prostu, bez sztucznego zadęcia pytania o samostanowienie, narody i ich granice, o komunizm oraz jedyną i słuszną partię. Wszystko to jest możliwe dzięki wejrzeniu w siebie autora, w tą sieć Historii Wielkiej, która stworzyła jego i jego wybory. Warto też zwrócić uwagę na język, którym posługuje się Zimand. Jest on tym ginącym językiem: jasnym, ale nie tracącym wyrafinowania, po ludzku logicznym, ale nie stroniącym od filozofii, intelektualnym, ale bez pustego intelektualizowania.

Pomimo tego, że jest to perełka wśród książek, ważny głos w toczącej się nadal dyskusji o stosunkach polsko-żydowskich, PRL, partii i Marcu ’68, nie funkcjonuje ona w obiegu dyskusyjnym. Osobiście nie spotkałam się nigdy z przypisem do innej pracy Zimanda niż ta o Adamie Czerniakowie.

Bardzo dobrze się stało, że po trzydziestu latach od wydania Materiał dowodowy. Szkice drugie znowu trafił na księgarskie półki. Mam nadzieję, że będzie czytany, dyskutowany i omawiany tak szeroko, jak to tyko jest możliwe. Polecam.

Zainteresowała Cię nasza recenzja? Zamów książkę Romana Zimanda „Materiał dowodowy. Szkice drugie” bezpośrednio pod tym linkiem, dzięki czemu w największym stopniu wesprzesz działalność wydawcy lub w wybranych księgarniach internetowych:

reklama
Komentarze
o autorze
Daria Czarnecka
Socjolog i historyk, laureatka Konkursu im. Władysława Pobóg-Malinowskiego na Najlepszy Debiut Historyczny Roku 2012. Bibliofil nie nadający się już do leczenia. Z zamiłowaniem i pasją zajmująca się historią II wojny światowej i militariami, dodatkowo specjalistka od ludobójstwa (w teorii, nie w praktyce) i ścigania zbrodniarzy wojennych.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone