Przetłumaczono najstarszą hebrajską inskrypcję: to tabliczka złorzecząca

opublikowano: 2022-03-25, 10:01
wolna licencja
Badacze z Associates for Biblical Research odczytali inskrypcje z ołowianej tabliczki, odkrytej na górze Ebal w Palestynie. Jest to tzw. tabliczka złorzecząca, będąca prawdopodobnie najstarszym zabytkiem z zapiskami w języku hebrajskim.
reklama
Przykład ołowianej tabliczki złorzeczącej. Egzemplarz z Londynu, ze zbiorów British Museum

Na konferencji zorganizowanej przez zespół badaczy z Associates for Biblical Research (ABR) przedstawiono najnowsze ustalenia dotyczące niewielkiej, ołowianej tabliczki z góry Ebal. Odkrycia przedmiotu dokonano w 2019 roku, ale dopiero teraz udało się odczytać zapisane na niej słowa. Treść wskazuje, że jest to tabliczka złorzecząca.

Tabliczka z przekleństwem

Archeolog Scott Stripling z ABR wyjaśnił, że do odczytania inskrypcji konieczne było wykonanie tysięcy skanów przy użyciu tomografu. Ujawniły one 40 znaków, z których 11 uznano za starsze od alfabetu paleohebrajskiego. Na zabytku aż dziesięć razy pojawia się słowo „przekleństwo”, co jasno wskazuje na znaczenie odkrytego przedmiotu.  Co dokładnie na nim zapisano?

Przeklęty, przeklęty, przeklęty – przeklęty przez Boga Jahwe. Umrzesz przeklęty. Przeklęty umrzesz z pewnością. Przeklęty przez Jahwe – przeklęty, przeklęty, przeklęty.

Szczególnie sensacyjne są ustalenia dotyczące datowania obiektu. Naukowcy wskazali na późną epokę brązu, około 1200 lat p.n.e. Jeśli taka chronologia się potwierdzi, byłby to najstarszy przedmiot zawierający inskrypcje w języku hebrajskim, cofający datację użycia języka hebrajskiego o kilka stuleci. Najstarszy dotychczas  znany zabytek z zawartym tetragramem JAHWE, jest o około 500 lat młodszy od odkrytej inskrypcji.

O randze odkrycia dobrze świadczy wypowiedź profesora Gershona Galila, który w rozmowie z The Times of Israel stwierdził, że na takie zapiski można trafić tylko raz na 1000 lat. Z drugiej strony inni uczeni poproszeni o komentarz dotyczący odkrycia, zwrócili uwagę, że naukowcy z ABR wciąż nie udostępnili zdjęć wykonanych skanów, ani nie opublikowali wyników swoich badań w recenzowanym czasopiśmie naukowym. Artykuł jest w opracowaniu i ma się ukazać do końca tego roku.

Źródła:

www.haaretz.com jpost.com www.timesofisrael.com

POLECAMY

Chcesz zawsze wiedzieć: co, gdzie, kiedy, jak i dlaczego w historii? Polecamy nasz newsletter – raz w tygodniu otrzymasz na swoją skrzynkę mailową podsumowanie artykułów, newsów i materiałów o książkach historycznych. Zapisz się za darmo!

reklama
Komentarze
o autorze
Jakub Jagodziński
Redaktor portalu Histmag.org. Doktor nauk humanistycznych w zakresie archeologii. Mediewista, etnolog i antropolog kultury. Pracownik Działu Naukowego Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. Autor artykułów naukowych i monografii: „Goście, kupcy, osadnicy. Kontakty Słowian Zachodnich i Skandynawów w epoce wikingów”. Miłośnik podróżowania, odwiedził 40 państw na pięciu kontynentach.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone