„Opozycja demokratyczna w PRL w latach 1976-1981” – praca zbiorowa – recenzja i ocena
Przeczytaj fragment książki
Po robotniczych wystąpieniach, które przybrały najbardziej gwałtowny przebieg w Radomiu, Płocku i Ursusie, podwyżkę cen co prawda odwołano, jednak uczestników buntu dotknęły represje: zwolnienia z pracy, aresztowania, procesy, wyroki więzienia. Bierne w tej sytuacji nie pozostały środowiska, w których już wcześniej krytycznie odnoszono się do działań podejmowanych przez komunistyczne władze w Polsce. We wrześniu 1976 r. grono osób o zróżnicowanych rodowodach ideowych i poglądach, połączonych niezgodą wobec ładu społeczno-politycznego PRL, powołało do życia Komitet Obrony Robotników. Powstanie KOR-u zapoczątkowało rozwój kolejnych inicjatyw opozycyjnych.
W ślad za jego twórcami, którzy zdecydowali się na jawną działalność, w marcu 1977 r. poszli także inicjatorzy Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela. We wrześniu 1979 r. powstała pierwsza od czasu rozbicia w latach czterdziestych mikołajczykowskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego partia polityczna – Konfederacja Polski Niepodległej. Różnego rodzaju niezależne inicjatywy podejmowano w środowisku robotniczym (Wolne Związki Zawodowe), na uczelniach (Towarzystwo Kursów Naukowych, Studenckie Komitety Solidarności) i na wsi (Komitety Samoobrony Chłopskiej). Tak duża różnorodność działających jawnie opozycyjnych ruchów i organizacji w Polsce stanowiła ewenement na skalę całego bloku wschodniego.
„Opozycja demokratyczna w PRL w latach 1976-1981” - fundamenty niepodległości
Im właśnie poświęcona została obszerna praca zbiorowa pt. Opozycja demokratyczna w PRL w latach 1976–1981, pod redakcją Wojciecha Polaka, Jakuba Kufla i Przemysława Ruchlewskiego, wydana nakładem Europejskiego Centrum Solidarności. Stanowi ona pokłosie konferencji naukowej pod tym samym tytułem, która odbyła się w czerwcu 2011 w historycznej sali BHP w Stoczni Gdańskiej.
Do tej pory tematykę opozycji przedsierpniowej w skali ogólnopolskiej, w ujęciu przekrojowym, podejmował szeroko bodaj li tylko Andrzej Friszke w klasycznej już monografii Opozycja polityczna w PRL 1945–1980. Opublikowano też co prawda sporo książek poświęconych poszczególnym inicjatywom i środowiskom (warto tu przywołać np. prace Andrzeja Friszkego i Jana Skórzyńskiego o KOR-ze oraz Grzegorza Waligóry o ROPCiO) czy też działaniom opozycyjnym w różnych regionach, publikacja ECS-u jest jednak pierwszą książką poświęconą w całości opozycji demokratycznej w Polsce latach 1976–1981, prezentującą tak szerokie ujęcie tematu.
Recenzowany tom podzielony został na sześć części. W pierwszej opisane zostały najważniejsze organizacje i ruchy opozycji demokratycznej. Część druga obejmuje referaty z zakresu opozycyjnej myśli politycznej. W kolejnej czytelnicy odnajdą artykuły poświęcone stosunkom na linii władze – opozycja. W części czwartej zamieszczone zostały studia nad opozycją lokalną, piąty blok referatów krąży z kolei wokół zagadnień kultury i sztuki. Ostatnia, najkrótsza część dotyczy już tylko i wyłącznie okresu działalności „Solidarności”. Ogółem na książkę składa się 29 tekstów.
„Opozycja demokratyczna w PRL w latach 1976-1981” - od Gierka do Kuronia
Świetnym wprowadzeniem do całości jest artykuł Jerzego Eislera pt. Edward Gierek wobec opozycji przedsierpniowej. Wskazuje on na elementy polityki prowadzonej przez Gierka, które przyczyniły się do powstania w drugiej połowie lat siedemdziesiątych opozycji demokratycznej. Wydaje się, że kluczowe znaczenie miał tutaj znaczący spadek represywności systemu politycznego w latach siedemdziesiątych. Gierek bez wątpienia był dyktatorem – stwierdza profesor – choć na pewno w porównaniu z przywódcami innych państw bloku radzieckiego mniej surowym i apodyktycznym.
Autorzy poszczególnych rozdziałów to grono specjalistów, którzy w większości mają już spory dorobek w zakresie prezentowanych tematów. I tak np. Jan Skórzyński pisze o Komitecie Obrony Robotników, Grzegorz Waligóra kreśli obraz Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, zaś Tomasz Sikorski prezentuje Ruch Młodej Polski. Nie oznacza to, że zamieszczone w książce artykuły tylko i wyłącznie powtarzają ustalenia prezentowane w innych publikacjach. Ostatni ze wspomnianych badaczy stwierdza:
Prezentowany tekst jest w istocie pokłosiem wielu przemyśleń, jakie nasunęły mi się już po napisaniu naukowej monografii Ruchu Młodej Polski. Zasadniczej rewizji nie dokonałem, niemniej na niektóre sprawy spojrzałem inaczej, dlatego być może dopowiedzenia i uogólnienia będzie można potraktować jako swoisty suplement.
Ciekawe, szersze spojrzenie na podejmowane już wcześniej zagadnienia prezentuje też monografista wrocławskiego Studenckiego Komitetu Solidarności we Wrocławiu, Kamil Dworaczek, w tekście pt. Proces kształtowania się opozycji studenckiej w latach 1977–1981 na przykładzie Studenckich Komitetów Solidarności i Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Przedstawia on nie tylko stricte faktograficzny rozwój wydarzeń, ale stara się nakreślić również motywy studentów, którzy angażowali się w działalność opozycyjną. Odwołując się do perspektywy psychologicznej, uwypukla przy tym słusznie znaczenie odwagi osobistej, którą musieli posiadać młodzi opozycjoniści.
W pracy znalazło się wiele tekstów podejmujących zagadnienia szczegółowe. I tak np. Tomasz Ceran opisuje teorię działania Jacka Kuronia, Arkadiusz Meller pisze o zagadnieniach gospodarczych w myśli politycznej opozycji na przykładzie koncepcji Mirosława Dzielskiego i KOR-u, zaś Paweł Jaworski przedstawia Szwedzkie koneksje KOR-u 1976–1981.
„Opozycja demokratyczna w PRL w latach 1976-1981” - od kobiet w opozycji do opozycji młodzieżowej
Ciekawe zagadnienie podejmuje w tekście Kobiety demokratycznej opozycji 1976–1980 Barbara Kijewska. W narracji historycznej na temat opozycji demokratycznej w PRL dominują męskie imiona. Częściowym wytłumaczeniem takiego stanu rzeczy jest fakt, że historię pisze się przez pryzmat liderów, to mężczyźni zaś zazwyczaj szefowali różnego rodzaju strukturom opozycyjnym. Także jeżeli chodzi o „szeregowych” opozycjonistów, kobiety, z wielu zresztą powodów, były w mniejszości. Nie oznacza to jednak, że nie było ich wcale. W sytuacji, gdy dostępne publikacje z pewnością nie wyczerpują tego tematu, wydaje się, że tym bardziej należy pokazywać ich rolę.
Nieprzebadanym do tej pory szerzej (poza latami 1947, 1957 i 1989), choć bardzo absorbującym tematem wyborów w PRL zajął się Sebastian Ligarski. Artykuł nieco nad wyrost opatrzony został tytułem Społeczeństwo polskie wobec wyborów do sejmu w 1976 i 1980, podczas gdy autor rysuje przede wszystkim, w zgodzie z myślą przewodnią całej publikacji, działania podejmowane podczas kampanii wyborczych przez środowiska opozycyjne, stanowiące mimo wszystko mały ułamek całego społeczeństwa. Ligarski kończy zresztą konstatacją, że o ile doświadczenie nabyte przez opozycjonistów w akcjach antywyborczych w okresie gierkowskim procentowało w czasie walki z władzami w latach późniejszych, to efekt publikacji prasowych w czasopismach drugoobiegowych był już sprawą dyskusyjną ze względu na jej zasięg i związane z nim oddziaływanie społeczne.
Podczas gdy często mówi się dziś o spadku zainteresowania historią młodych pokoleń i ich nikłej wiedzy na temat przeszłości w ogóle, warto zwrócić uwagę na tekst Joanny Wojdon pt. Opozycja demokratyczna w PRL w świetle wybranych współczesnych podręczników europejskich. Autorka dochodzi do wniosku, iż w większości z nich Polska w opisach procesu rozpadu systemu komunistycznego zajmuje należne sobie miejsce. Podkreśla jednocześnie:
Trzeba przy tym pamiętać, że w dzisiejszej Europie dominuje tendencja do odchodzenia od tradycyjnego, obszernego, systematycznego, chronologicznego opisu dziejów w szkolnej historii na rzecz ujęć problemowych, inspirujących uczniów do samodzielnych poszukiwań, dyskusji i ustaleń, najlepiej pozostających w związku z ich aktualnymi problemami życiowymi. Stąd wyrzucanie Polski i dorobku „Solidarności” z ich kart, o którym tak głośno było jakiś czas temu w polskich mediach, nie musi być wynikiem złej woli albo polonofobii autorów czy wydawców ani zabiegów marketingowych naszych czeskich czy niemieckich rywali. Może wynikać po prostu z innego podejścia do przeszłości w materiałach dydaktycznych, które muszą sobie radzić ze zmniejszającą się w wielu krajach liczbą godzin przeznaczonych na szkolną historię, łączoną w jeden przedmiot z geografią czy wiedzą o społeczeństwie.
„Opozycja demokratyczna w PRL w latach 1976-1981” - podsumowanie
Szkoda, że redaktorzy tomu nie zdecydowali się na zamieszczenie w nim zapisu panelu dyskusyjnego, który odbył się podczas konferencji. W ciekawej dyskusji, którą poprowadził Łukasz Kamiński, brali udział ważni uczestnicy opisywanych w książce wydarzeń: Jerzy Borowczak, Leszek Moczulski, Bożena Rybicka-Grzywaczewska, Mirosław Rybicki, Bronisław Wildstein, Henryk Wujec i Ludwika Wujec.
Dyrektor ECS-u, Basil Kerski, we wstępie do książki stwierdza, iż ważnym osiągnięciem opozycji przedsierpniowej była pomoc w zorganizowaniu Wolnych Związków Zawodowych, które zwłaszcza w Gdańsku odegrały istotną rolę w przygotowaniu akcji strajkowych w sierpniu 1980 roku. Nie odnajdziemy w niej jednak odrębnego artykułu na ich temat. Zabrakło również rozdziału na temat inicjatyw opozycyjnych podejmowanych na wsi, czy też roli, jaką odegrali korowscy doradcy w okresie szesnastu miesięcy „Solidarności” (Komitet Samoobrony Społecznej „KOR” ogłosił samorozwiązanie podczas drugiej tury I Krajowego Zjazdu Delegatów związku). Jan Skórzyński, który pisał na ten temat w swojej monografii, kończy w zasadzie swoje rozważania w recenzowanej publikacji na Sierpniu ’80, o późniejszych losach komitetu wspominając tylko ogólnie. Z braków tych trudno jednak czynić zarzut redaktorom tomu, podczas gdy mamy do czynienia z pracą pokonferencyjną.
Podsumowując, Europejskie Centrum Solidarności ma na koncie wydanie kolejnej, bardzo ciekawej książki. Obraz opozycji demokratycznej w latach 1976–1981, który się z niej wyłania, nie jest zupełnie kompletny, jednakże lektura przyniesie zainteresowanym czytelnikom panoramiczny obraz inicjatyw opozycyjnych podejmowanych w Polsce w drugiej połowie lat siedemdziesiątych i na początku lat osiemdziesiątych. Choć w pracy podejmowane są w znacznej mierze kwestie, które były już tematami odrębnych wydawnictw, bardzo dobrze jednak, że zostały zebrane w jednym tomie. Publikację można polecić bez cienia wątpliwości wszystkim pasjonatom historii PRL.
Zobacz też:
- „Opozycja demokratyczna w PRL w latach 1976-1981” – relacja z konferencji;
- Początki Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża;
- Jarosław Wąsowicz SDB – „Niezależny ruch młodzieżowy w Gdańsku w latach 1981–1989”;
- Propaganda stanu wojennego;
- Tomasz Ceran - „Świat idei Jacka Kuronia”.
Redakcja i korekta: Agnieszka Kowalska