Obrona cywilna w przedwojennej Polsce
I wojna światowa była przełomowym konfliktem w dziejach świata na wiele sposobów. Skuteczność na XX-wiecznym polu bitwy była bezpośrednio uzależniona od zachowania ciągłości dostaw tak mocno, jak jeszcze nigdy w historii. Jednocześnie rozwijały się środki zdolne razić zasoby przeciwnika poza linią frontu, na przykład artyleria dalekiego zasięgu, lotnictwo, czy niesławne gazy bojowe. Celem ataków coraz częściej stawały się fabryki oraz kluczowe elementy infrastruktury cywilnej, jak węzły kolejowe czy radiostacje. Założeniem takich napaści było szerzenie terroru wśród ludności cywilnej i paraliżowanie gospodarczej wydolności kraju. Państwa zdawały sobie sprawę, że skuteczne rażenie dalekiego zaplecza przeciwnika, mimo różnorakich umów i konwencji, staje się jednym z warunków efektywnego prowadzenia wojny, a ludność i obiekty cywilne będą w nadchodzących konfliktach coraz bardziej narażone na ataki. Stąd właśnie, jak opisuje Bartosz Łotocki, zrodziła się potrzeba zorganizowania systemu obrony, chroniącego obiekty i ludzi pozbawionych innej ochrony oraz ograniczającego niszczycielskie skutki wojny.
Obrona cywilna: początki w Polsce
Obronę cywilną jako pierwsze zaczęły organizować Francja, Wielka Brytania i Niemcy, jednak i odrodzona po I wojnie światowej Polska dość szybko podjęła kroki, aby zabezpieczyć ludność cywilną na wypadek nadchodzących konfliktów. Już w 1921 roku powstał Społeczny Komitet Obrony Przeciwgazowej, a w 1923 roku Liga Obrony Powietrznej Państwa (swoją drogą pokazuje to też, gdzie upatrywano największego zagrożenia dla mieszkańców kraju). Z ich połączenia powstała i od 1928 roku działała Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej – paramilitarna organizacja, która z jednej strony promowała lotnictwo cywilne, a z drugiej pełniła rola swego rodzaju think-tanku przygotowującego rozwiązania i kadrę szkoleniową na potrzeby obrony cywilnej kraju. W 1934 roku w życie weszła ustawa o obronie przeciwlotniczej i przeciwgazowej, która regulowała najogólniejsze kwestie związane z obroną cywilną, rozdzielała pomiędzy różne podmioty państwowe i prywatne koszty przygotowań, a także nakładała kary: na osoby niestosujące się do zasad postępowania podczas zarządzonego pogotowia – więzienie/areszt do 2 lat oraz grzywna; na osoby zaniedbujące obowiązki związane z przygotowaniem obrony cywilnej w czasie pokoju – 3 miesiące aresztu lub/i do 3 tysięcy złotych grzywny.
Organizacja obrony cywilnej w Polsce
Jak dokładnie była zorganizowana obrona cywilna w II Rzeczpospolitej? Za przykład organizacji może posłużyć tu Poznań i wydana w 1934 roku przez poznański okręg wojewódzkiej L.O.P.P. szczegółowa instrukcja Zasady organizacji o.p.l. biernej w miastach i obiektach,. Zakładano, że zainteresowaniem wroga będą cieszyć się w pierwszej kolejności obiekty o znaczeniu wojskowym, politycznym lub gospodarczym, wśród których wyszczególniano: miasta i większe skupiska ludzkie, infrastrukturę wojskową, stacje, dworce, warsztaty, węzły kolejowe i szosowe, mosty, porty, tamy, śluzy, doki, przeładownie, centrale pocztowo-telegraficzne, składy i spichlerze, elektrownie, gazownie, wodociągi, a także gmachy urzędów państwowych.
Za organizację środków biernej obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej, czyli, innymi słowy, obrony cywilnej, w miastach odpowiadały zarządy miejskie, natomiast w różnorakich obiektach kierownictwo tych obiektów. Obronę cywilną organizowano już w czasie pokoju, a przy jej przygotowaniu z odpowiedzialnymi organami miały współpracować Liga Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej, Związek Straży Pożarnych R. P., Ubezpieczalnie Społeczne oraz Polski Czerwony Krzyż. Współpraca ta polegała przede wszystkim na doradztwie w kwestiach specjalistycznych, przeprowadzaniu szkoleń i pomocy w zaopatrywaniu w odpowiednie środki techniczne. Do metod o.p.l. biernej zaliczano: alarmowanie i obserwację skutków nalotu, gaszenie świateł, maskowanie (zadymianie, malowanie, zadrzewianie), obronę przeciwgazową, ratownictwo przeciwpożarowe, sanitarne i techniczne, łączność, zapewnienie bezpieczeństwa (przed kradzieżami, rozbojami itd.), a także dostosowanie do wymogów obrony przeciwlotniczej urządzeń i metod produkcji w fabrykach.
Ten artykuł powstał dzięki Waszemu wsparciu w serwisie Patronite! Dowiedz się więcej!
Ten artykuł powstał dzięki Waszemu wsparciu w serwisie Patronite, a jego temat został wybrany przez naszych Patronów. Wesprzyj nas na Patronite i Ty też współdecyduj o naszych kolejnych tekstach! Dowiedz się więcej!
Komendanci obrony cywilnej w Polsce
W miastach II Rzeczpospolitej obroną cywilną kierowali komendanci o.p.l. biernej miast. Jeśli miasto było większe, dzielono je dodatkowo na dzielnice, za które przed głównym komendantem odpowiedzialni byli dzielnicowi komendanci o.p.l. biernej. Różne kluczowe obiekty oraz budynki mieszkalne (względnie grupy budynków) miały też swoich komendantów, którzy podlegali komendantom dzielnicowym lub komendantom miast. Komendant o.p.l. miasta w okresie alarmu podlegał już bezpośrednio komendantowi wojskowemu. Dodatkowo w miejscowościach posiadających garnizony, to właśnie władze wojskowe zarządzały środkami alarmowania i gaszenia świateł.
Ponieważ w warunkach wojennych obowiązki komendantów wszystkich szczebli należało pełnić nieprzerwanie, dla każdego komendanta wyznaczano odpowiednio jednego lub więcej zastępców. Komendanci, gdy zarządzano okres pogotowia, mieli obowiązek nadzorować stan przygotowań obrony cywilnej, sprawdzać kompletność stanu osobowego o.p.l. biernej na wyznaczonych punktach, organizować dyżury, doręczać wszystkim podległym służbom odpowiednie instrukcje oraz wysuwać ewentualne postulaty w sprawach obrony cywilnej do bezpośrednich przełożonych i władz. Gdy pojawiał się stan bezpośredniego zagrożenia, to oni zarządzali i odwoływali alarm, stwierdzali czy alarm objął cały podległy teren, odbierali meldunki, sprawdzali gotowość poszczególnych służb do akcji i w razie potrzeby uruchamiał oraz dysponował organami i środkami o.p.l. biernej.
Służby obrony cywilnej w Polsce
Komendantom podległe były służby o.p.l. biernej, które były bezpośrednio odpowiedzialne za realizację zadań obrony cywilnej. Miasta i ważne obiekty wydzielone organizowały obowiązkowo wszystkie przewidziane rodzaje służb, natomiast „obiekty o częściowej obronie”, do których automatycznie zaliczano wszystkie zabudowania mieszkalne, organizowały obronę w niepełnym wymiarze, stosownie do swoich możliwości i potrzeb. Przykładowo – jeśli budynek mieszkalny nie posiadał schronów, nie było potrzeby wydzielania ludzi odpowiedzialnych za ich obsługę. W ramach obrony cywilnej powoływano i przygotowywano służby: alarmowo-rejestracyjną, przeciwgazową (drużyny przeciwgazowe oraz obsługa schronów i pomieszczeń uszczelnionych), przeciwpożarową, zdrowia (ratowniczo-sanitarną), pogotowia technicznego, bezpieczeństwa oraz łączności. Personel odpowiedzialny za obronę cywilną wyznaczany był, siłą rzeczy, spośród ludności cywilnej, która w wypadku wojny nie podlegała poborowi lub nie pełniła innego rodzaju służby. Powoływani byli tak mężczyźni, jak i kobiety, szczególnie ci, którzy posiadali przeszkolenie czy predyspozycje do pełnienia zadań w jednej z przewidzianych w ramach obrony cywilnej służb. Jeśli brakowało osób o odpowiednich kwalifikacjach, np. technicznych, etaty uzupełniano pozostałymi obywatelami.
Służba alarmowo-rejestracyjna miała rozpowszechniać sygnał alarmu oraz wiadomość o jego odwołaniu, rejestrować skutki nalotów oraz współdziałać ze służbą bezpieczeństwa przy kierowaniu ruchem ulicznym, kontrolowaniu zagaszenia świateł i utrzymywaniu ogólnego porządku. Składały się na nią obsługa środków łączności, obsługi środków alarmowych i personelu rejestracyjnego, rozdzielonego między centralę alarmowo-rejestracyjną oraz posterunki patrole alarmowo-rejestracyjne. Służba przeciwgazowa, oprócz osób przydzielonych do obsługi schronów i pomieszczeń uszczelnionych (za te ostatnie mogły służyć np. odpowiednio odizolowane toalety), składała się z dziesięcioosobowych drużyn odkażających. Do ich zadań należało wykrywanie i rozpoznawanie gazów, określanie miejsc i rejonów skażonych, odkażanie lub izolacja ich, zbieranie odłamków i próbek do późniejszych badań oraz zabezpieczanie niewypałów. Służba przeciwpożarowa, koncentrująca się na usuwaniu skutków pożarów, składała się z plutonów. W skład plutonu straży pożarnej wchodzili Komendant, dwie sześcioosobowe sekcje przeciwpożarowe i jedna przeciwgazowa, a także trzyosobowe patrol sanitarny i patrol łączności – razem 25 ludzi.
Ten artykuł powstał dzięki Waszemu wsparciu w serwisie Patronite! Dowiedz się więcej!
Ten artykuł powstał dzięki Waszemu wsparciu w serwisie Patronite, a jego temat został wybrany przez naszych Patronów. Wesprzyj nas na Patronite i Ty też współdecyduj o naszych kolejnych tekstach! Dowiedz się więcej!
Służba zdrowia (ratowniczo-sanitarna) organizowała drużyny ratowniczo-sanitarne, szpitale i punkty ratowniczo-sanitarne oraz odkażalnie i kąpieliska dla osób skażonych atakiem gazowym. Na drużynę ratowniczo-sanitarną składały się trzy sekcje po sześciu sanitariuszy, zdolnych udzielić pomocy tak poszkodowanym w ataku konwencjonalnym, jak i gazowym. Pogotowia techniczne nie miały ściśle określonego składu. Dostosowywano go po prostu do potrzeb i ilości dostępnych fachowców z danej dziedziny. Pełniły zadania przy różnorakich obiektach i urządzeniach. Szczególne znaczenie miały tu pogotowia miejskich sieci zakładów użyteczności publicznej, organizujących działanie wodociągów, kanalizacji, gazowni, elektrowni i komunikacji miejskiej. Organizację służby bezpieczeństwa w ramach obrony cywilnej w całości pozostawiono w gestii Głównej Policji Państwowej, która miała działać w porozumieniu z władzami wojskowymi i administracją cywilną. Służba łączności natomiast składała się z obsługi środków łączności (telefonów, radia, „mechanicznych urządzeń akustycznych i optycznych” – czyli najczęściej syren i reflerktorów) oraz gońców. Ilość i rodzaj personelu w służbie łączności miał być po prostu dostosowany do potrzeb miasta lub obiektu. Ważne, aby jeden środek łączności można było zastąpić w razie potrzeby innym.
Obrona cywilna budynków mieszkalnych w Polsce
Bezpośrednie wytyczne z zakresu obrony cywilnej przygotowano również dla zabudowań mieszkalnych. Mieszkańcy bloku lub grupy bloków/domów zobowiązani byli przygotować miejsce zamieszkania i zorganizować własne, stanowiące pierwszą linię pomocy, służby na wypadek wojny. Te kwestie regulowały wydane przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych w 1938 roku Instrukcja dla komendantów obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej domów (bloków) mieszkalnych oraz Instrukcja dla organów o.p.l. domu (bloku domów). Instrukcje przewidywały zorganizowanie wśród mieszkańców służb analogicznych do tych, które organizowały miasta i ważne obiekty wyodrębnione, z tą różnicą, że w przypadku zabudowań mieszkalnych liczyły one zwykle 2-3 osoby każda oraz, jak wyjaśniała to instrukcja z 1934 roku, nie zawsze wszystkie z nich musiały być obecne. Obywatele do pełnienia swoich funkcji przygotowywali się najpierw w szkołach, a następnie w ramach ćwiczeń organizowanych przez lokalne władze. Każdy członek o.p.l. biernej bloku/domu, niezależnie od wyposażenia specyficznego dla danej służby, miał mieć zapewnione maskę przeciwgazową oraz indywidualny pakiet przeciwiperytowy.
Podobnie jak w przypadku „dużych” służb, po ogłoszeniu pogotowia o.p.l. (np. wraz z rozpoczęciem wojny), członkowie obrony cywilnej mieli stawić się w miejscu wyznaczonym przez komendanta, pobrać sprzęt i być gotowym do pełnienia swoich zadań. Uruchomiony zostawał też stały posterunek służby bezpieczeństwa, który miał za zadanie w razie potrzeby podnieść alarm w domu. Nad całością czuwał komendant o.p.l. biernej domu, który wydawał polecenia podległym mu służbom oraz był odpowiedzialny za przygotowanie podległego mu terenu do obrony przez np. przygotowanie schronów lub pomieszczeń uszczelnionych, napełnienie wodą zbiorników stałych, przygotowanie zapasów żywności, nadzór nad zasłanianiem okien i gaszeniem świateł, rozmieszczenie oznaczeń, uporządkowanie ternu domu, uzupełnianie sprzętu dla służb. Miał też prawo żądać od mieszkańców wykonania prac związanych z przygotowaniem do obrony czy zorganizować wewnętrzne ćwiczenia.
Obrona cywilna była ważną kwestią już w czasach II Rzeczpospolitej i pozostaje taką nadal – nie tylko ze względu na trudną sytuację za naszą wschodnią granicą. Odpowiednie zorganizowanie obywateli i środków cywilnych może służyć w czasie wojny, ale także np. w przypadkach klęsk żywiołowych. Oby obrona cywilna w Polsce była zorganizowana jak najlepiej i oby nigdy nie okazała się nam potrzebna.
Ten artykuł powstał dzięki Waszemu wsparciu w serwisie Patronite! Dowiedz się więcej!
Ten artykuł powstał dzięki Waszemu wsparciu w serwisie Patronite, a jego temat został wybrany przez naszych Patronów. Wesprzyj nas na Patronite i Ty też współdecyduj o naszych kolejnych tekstach! Dowiedz się więcej!
Bibliografia:
Instrukcja dla komendantów obrony przeciwlotniczej i przeciwgazowej domów (bloków) mieszkalnych, wyd. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, Warszawa 1938.
Instrukcja dla organów o.p.l. domu (bloku domów), wyd. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych, Warszawa 1938.
Łotocki Bartosz, Obrona cywilna jako pozamilitarny element systemu obronnego państwa, [w:] Wiedza Obronna, 2016/3-4, s. 117-137.
Ustawa z dnia 15 marca 1934 r. o obronie przeciwlotniczej i przeciwgazowej, Dz.U. 1934 nr 80 poz. 742, https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/DocDetails.xsp?id=WDU19340800742
Zasady organizacji o.p.l. biernej w miastach i obiektach, wyd. nakładem poznańskiego okręgu wojewódzkiego L. O. P. P., Poznań 1934.