„Obozy i więzienia sowieckie na ziemiach polskich (1944–1945). Leksykon” pod red. Dariusza Iwaneczki – recenzja i ocena
„Obozy i więzienia sowieckie na ziemiach polskich (1944–1945). Leksykon” pod red. Dariusza Iwaneczki – recenzja i ocena
Nakładem Wydawnictwa Instytutu Pamięci Narodowej ukazał się leksykon poświęcony obozom i więzieniom zakładanym i prowadzonym na ziemiach polskich przez Sowietów. Tom został opracowany i zredagowany przez Dariusza Iwaneczkę, doktora nauk humanistycznych, dyrektora Oddziału Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie. Czytelnicy zainteresowani tematyką PRL zapewne znają jego prace, takie jak: Urząd Bezpieczeństwa w Przemyślu 1944-1956, Ogniwa strachu. Urząd Bezpieczeństwa w Lubaczowie 1944-1956 czy Zmierzch dekady Gierka. Polska południowo-wschodnia 1975-1980.
Recenzowana pozycja jest pierwszym tego typu opracowaniem naukowym. Autorzy skupili się nie tylko na wyszczególnieniu miejsc odosobnienia prowadzonych przez NKWD, NKGB czy SMIERSZ (a zbiorczo podlegających od stycznia 1945 r. Głównemu Zarządowi do Spraw Jeńców Wojennych i Osób Internowanych – GUPWI), ale uświadamiają czytelnikowi masowy charakter sowieckich represji. Można powiedzieć, że działalność tych organów wywoływała efekt zbiorowej paniki czy psychozy.
Każda osoba mogła z dnia na dzień, ba! w jednej minucie okazać się wrogiem publicznym. Sowieci starali się w jak najkrótszym czasie „wytresować” społeczeństwo na zajmowanych terytoriach, aby w miarę bezproblemowo instalować tam organa władzy rzekomo lokalnej, ale w rzeczywistości podporządkowanych Moskwie. Badacze oceniają, że na ziemiach polskich Sowieci aresztowali od 80 do 100 tysięcy osób (z czego znakomitą część wywieziono do ZSRR). Jest to liczba nie uwzględniająca 46 tysięcy Polaków, którzy trafili do niewoli jako jeńcy wojenni z armii niemieckiej.
W pracy Obozy i więzienia sowieckie na ziemiach polskich (1944-1945). Leksykon możemy zapoznać się z każdym typem miejsc odosobnienia, takim jak: frontowe obozy przejściowo-przesyłowe, obozy transportowo-przesyłowe, obozy pracy, więzienia prowadzone przez NKWD, frontowe punkty przyjęć jeńców wojennych czy obozy i więzienia prowadzone co prawda przez polską administrację, ale wykorzystywane przez sowieckie służby.
Dzięki bardzo wnikliwej kwerendzie oraz wręcz benedyktyńskiej pracy (do większości zachowanej dokumentacji polscy badacze nie mają dostępu) udało się stworzyć pierwszy tego typu „atlas”. Postarano się o maksymalne odtworzenie struktur, personelu, przeznaczenia, umiejscowienia, okresu funkcjonowania oraz liczby i kategorii osadzonych. Wartością dodano leksykonu są załączone reprodukcje dokumentów archiwalnych, zdjęć, a często obecnego wyglądu obiektów wykorzystywanych jako miejsca odosobnienia internowanych i jeńców.
Recenzowana praca pod redakcją Dariusza Iwaneczki zdecydowanie wypełnia lukę w polskiej historiografii. Uświadamia również czytelnikowi skalę represji sowieckich, tużpowojenną rzeczywistość „wielkiej trwogi” oraz sposób, w jaki zbudowano Polską Rzeczpospolitą Ludową.