Obchody 550-lecia polskiego parlamentaryzmu – dlaczego właśnie dziś?

opublikowano: 2018-07-13, 15:26
wolna licencja
Posiedzenie Zgromadzenia Narodowego rozpoczęło dziś obchody 550-lecia polskiego parlamentaryzmu. Dlaczego w takim razie w 1993 roku celebrowano 500-lecie tradycji parlamentarnej? Co wobec tego wydarzyło się w 1468 roku?
reklama

W 1948 roku Władysław Konopczyński – wybitny badacz dziejów nowożytnych – wydał zestawienie sejmów staropolskich pt. „Chronologia sejmów polskich”. W tym prostym w formie, lecz fundamentalnym warsztatowo dziele, początek historii Sejmów Walnych opartych o zasadę reprezentacji autor ustala na rok 1493. Data ta – występująca także w przedwojennych opracowaniach – uznana została więc przez historyków za powszechnie obowiązującą datę początków lokalnej odmiany parlamentaryzmu. Dlatego w 1993 roku odbyły się huczne obchody 500-lecia tradycji parlamentarnych.

Jan Matejko, „Potęga Rzeczypospolitej u zenitu. Złota wolność. Elekcja A.D. 1573”

W 2012 roku, w wydawnictwie „Narodziny Rzeczypospolitej. Studia z dziejów średniowiecza i czasów wczesnonowożytnych” ukazał się artykuł Wacława Uruszczaka pt. „Najstarszy sejm walny koronny >>dwuizbowy<< w Piotrkowie w 1468 roku”. Autor udowadnia w nim, że datę pierwszego Sejmu należy przesunąć o 25 lat. Warto dodać, że teza o pierwszeństwie tego właśnie Sejmu pojawiła się jeszcze w XIX wieku. Wywód wybitnego badacza jest na tyle przekonujący, że większość historyków zaczęła stosować tę datę jako obowiązującą. Dlatego po 25 latach obchodzimy 550-lecie Sejmu, choć jeszcze w 1993 świętowano jego 500-lecie.

Pierwszy Sejm Walny oparty o zasadę reprezentacji rozpoczął się 9 października 1468 roku w Piotrkowie Trybunalskim. Zasada reprezentacji oznaczała, że w skład izby poselskiej wchodziło po dwóch przedstawicieli każdego z sejmików lokalnych odbywających się na ziemiach Królestwa Polskiego. Usankcjonowano zatem zwyczaj Sejmów będących nie tylko doraźnym spotkaniem króla z rycerstwem, ale także instytucją reprezentującą całą społeczność szlachecką.

Dlaczego zatem obchody rozpoczęto już dziś, a nie dopiero jesienią? Być może dlatego, że 13 lipca odbył się sejmik prowincjonalny szlachty wielkopolskiej w Kole. Na nim postanowiono, że podnoszona przez króla Kazimierza Jagiellończyka sprawa uchwalenia podatków, które przeznaczone miały być na spłatę długów po wojnie trzynastoletniej, zostanie załatwiona na powszechnym, ogólnopolskim zjeździe króla, rady królewskiej i przedstawicieli szlacheckich. Wcześniej – w dniach 25-30 czerwca – podobną decyzję w Wiślicy podjęła szlachta małopolska. Równie dobrze obchody można by więc zacząć u progu wakacji.

Doceniając samą inicjatywę obchodów 550-lecia, trzeba jednak pamiętać, że w polskiej tradycji parlamentarnej nie ma ciągłości. Współczesny parlament nawiązuje co prawda do historycznego w nazewnictwie i dwuizbowej formie, ale wyrasta z innych założeń ustrojowych i zasad funkcjonowania. Staropolski parlamentaryzm zakończył się wraz z upadkiem Rzeczpospolitej. Nie można więc mówić o tym, że dalsze dzieje polskiego Sejmu wynikały z ewolucji pierwotnego. Nasze tradycje to wiele doświadczeń historycznych nawiązujących do jednego korzenia, choć zasadniczo się od niego różniących.

Redakcja: Paweł Czechowski

Polecamy e-book Sebastiana Adamkiewicza „Zrozumieć Polskę szlachecką”

Sebastian Adamkiewicz
„Zrozumieć Polskę szlachecką”
cena:
Wydawca:
PROMOHISTORIA [Histmag.org]
Liczba stron:
82
Format ebooków:
PDF, EPUB, MOBI (bez DRM i innych zabezpieczeń)
ISBN:
978-83-934630-4-6

Książkę można też kupić jako audiobook, w tej samej cenie. Przejdź do możliwości zakupu audiobooka!

reklama
Komentarze
o autorze
Sebastian Adamkiewicz
Publicysta portalu „Histmag.org”, doktor nauk humanistycznych, asystent w dziale historycznym Muzeum Tradycji Niepodległościowych w Łodzi, współpracownik Dziecięcego Uniwersytetu Ciekawej Historii współzałożyciel i członek zarządu Fundacji Nauk Humanistycznych. Zajmuje się badaniem dziejów staropolskiego parlamentaryzmu oraz kultury i życia elit politycznych w XVI wieku. Interesuje się również zagadnieniami związanymi z dydaktyką historii, miejscem „przeszłości” w życiu społecznym, kulturze i polityce oraz dziejami propagandy. Miłośnik literatury faktu, podróży i dobrego dominikańskiego kaznodziejstwa. Współpracuje - lub współpracował - z portalem onet.pl, czasdzieci.pl, novinka.pl, miesięcznikiem "Uważam Rze Historia".

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone