Niezwykła podróż śladami kaszubskich zesłańców
Poprzez podróż na teren byłego Związku Sowieckiego organizatorzy chcą przypomnieć historię „pomorskiej obławy”, w wyniku której w 1945 r. Sowieci zesłali na Wschód ponad 15 tys. osób, w tym kilka tysięcy Kaszubów. Pomorzanie w trakcie swojej wyprawy mają zamiar rozdawać dwujęzyczne ulotki edukacyjne, a po jej zakończeniu popularyzować problematykę „pomorskiej obławy” poprzez organizowanie spotkań, udzielanie wywiadów i umieszczanie wpisów na serwisach społecznościowych.
- Pierwszym etapem wyprawy jest udział w rajdzie „The Bamako Summer” (Węgry-Uzbekistan). Podczas jego trwania odwiedzimy m.in. cmentarzysko sowieckich czołgów w Kijowie, tereny bitwy pod Stalingradem oraz słynną Samarkandę. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, rajd powinniśmy ukończyć 31 sierpnia w Taszkiencie, stolicy Uzbekistanu – mówi Piotr Bejrowski, członek zespołu „Kaszëbë Team” - Tam zaczniemy drugą, bardziej ambitną cześć wyprawy.
Składać się będą na nią podróż w stronę Syberii m.in. przez Kirgistan, Kazachstan i Czelabińsk, gdzie podróżnicy szukać będą śladów sowieckich deportacji z Pomorza. Jednym z najistotniejszych punktów ekspedycji będzie spotkanie ze społecznością polską w Czkałowie - miejscu, w którym znajdował się punkt przesiedlania Polaków z Kresów.
- Do Europy wrócimy przez Baszkirię i Tatarstan, gdzie zetkniemy się z licznymi narodami zamieszkującymi te republiki Federacji Rosyjskiej – mówi Ewa Popiel, jedyna kobieta w zespole - Na zakończenie wyprawy, na Polskim Cmentarzu Wojennym w Katyniu upamiętnimy polskich obywateli deportowanych i zamordowanych na Wschodzie.
Uczestnicy - Ewa Popiel, Piotr Bejrowski, Łukasz Kalociński i Grzegorz König - zapraszają do śledzenia poczynań zespołu na stronie facebook.com/KaszebeTeam.
Redakcja: Tomasz Leszkowicz