Niall Ferguson – „Rynek i ratusz. O ukrytej sieci powiązań, która rządzi światem” – recenzja i ocena
Niall Ferguson – „Rynek i ratusz. O ukrytej sieci powiązań, która rządzi światem” – recenzja i ocena
Niall Ferguson to szkocki profesor uniwersytetów Harvarda, Oxfordu i Stanforda. Historyk, autor kilku bestsellerów takich, jak: Kolos. Cena amerykańskiego imperium, Cywilizacja. Zachód i reszta świata czy Dom Rotschildów. Periodyk The Times uznał go za najbłyskotliwszego brytyjskiego historyka naszych czasów, a w 2004 r. tygodnik Time za jednego ze stu najbardziej wpływowych ludzi świata. Felietonista w gazetach The Boston Globe oraz The Times. Obecnie pracuje jako Senior Fellow w amerykańskim think-tanku Hoover Institution przy Uniwersytecie Stanforda oraz w programie Applied History Project na Uniwersytecie Harvarda. Trzyczęściowa adaptacja recenzowanej książki zostanie wyemitowana w 2020 roku przez amerykańską sieć telewizyjną PBS.
O tym, że historia lubi się powtarzać przekonaliśmy się już niejednokrotnie. Ale, jak zareagujesz Drogi Czytelniku, kiedy powiem Ci, że namiastka powiązań internetowej sieci widoczna była już kilkaset lat temu? Bo czymże innym, jak nie udostępnianiem informacji szerszym masom ludności było drukowanie książek po wynalezieniu prasy drukarskiej przez Johannesa Gutenberga w XV wieku? Spekulacji i powiązań w recenzowanej książce jest znacznie więcej. I choć interpretacje w niej zawarte mogą się wydawać niekiedy mocno na wyrost, jednak warto zastanowić się nad nimi głębiej.
Niall Ferguson w swojej najnowszej książce przedstawia nie tylko fakty, ale również teorie spiskowe upowszechnione wśród społeczeństw na całym świecie. Brak dostatecznej wiedzy o podłożu wielu decyzji podejmowanych na szczytach władzy prowadzi często do rozpowszechnienia nieprawdziwych informacji. Niemniej autor podejmuje próbę opisania globalnego porządku i odpowiedzi, kto tak naprawdę „pociąga za sznurki” we współczesnej polityce światowej. Odkrywa prawdę o osobach z zaplecza władzy, które choć nie występują na pierwszym planie w globalnej rozgrywce, odgrywają w niej decydującą rolę.
Z pewnością nic odkrywczego nie ma w stwierdzeniu, że zarówno porządek hierarchiczny, jak i zorganizowane (mniej lub bardziej) sieci powiązań międzyludzkich, rządzą światem od dawien dawna. Niall Ferguson przedstawia historię owych powiązań oraz decyzji podejmowanych często przez jednostki, a także ich konsekwencje w przyszłości. Poczynając od prezentacji hierarchicznego systemu panującego w społecznościach pradziejowych i starożytnych państwach (Mezopotamii czy w Cesarstwie Rzymskim), ukazanie nowożytnych sieci handlowych rozwijających się dzięki podbojom geograficznym, aż po dwie wojny światowe i współczesne powiązania na wielu różnych płaszczyznach zdynamizowane dzięki rozwojowi Internetu. Nieprzypadkowo anglojęzyczna wersja nosi podtytuł „Networks and Power, from the Freemasons to Facebook”, który polski wydawca szczęśliwie nieco skorygował.
Niewątpliwie intrygująca jest w książce różnorodność tematyki i poruszanych zagadnień. Widać wszechstronną wiedzę autora, a także zainteresowania wykraczające poza historię. Pod względem merytorycznym publikacja jest cennym źródłem informacji, a bogata bibliografia opiera się na zróżnicowanych źródłach. Spodobał mi się także sposób prowadzenia narracji oraz bezstronność autora. Niall Ferguson w książce nie ocenia, a jedynie przedstawia omawiane zjawiska. Dzięki temu nawet teorie spiskowe, z którymi być może się nie zgadzał, nie są obciążone zbędnym komentarzem i wartościowaniem. Dodatkowym atutem recenzowanej publikacji jest jej wydanie: gruba oprawa książki oraz kolorowe zdjęcia. Duża czcionka oraz krótkie rozdziały sprawiają, że książkę czyta się szybko mimo prawie 600 stron tekstu. Należy również zwrócić uwagę na minimalne tylko błędy wydawnicze (str. 343 przypis – „po” zamiast „pod”), które są wyjątkami w książce. Zarówno tłumaczenie tekstu, redakcja i korekta spisały się na medal.
Jednak mimo licznych plusów, zauważyłam także kilka mankamentów recenzowanej książki. Nie do końca przekonuje mnie sama teza zawarta w książce. Odnoszę wrażenie, być może mylne, że przy omawianiu tak szerokich zagadnień łatwo dopuścić się manipulacji źródłami, dobierając wydarzenia i osoby, które pasowały do umocnienia tezy zawartej już na początku. Podobnie, jak pierwszy człon publikacji „Rynek i ratusz” nie do końca przystaje do prezentowanej treści. Popularyzatorska formuła przyjęta przez Fergusona kontrastuje ponadto z używanym niekiedy specjalistycznym językiem. Bez znajomości terminologii informatycznej czy ekonomicznej, zagadnienia mogą być trudne do zrozumienia.
Mimo powyższych uwag uważam, że książka jest cenną pozycją bibliograficzną na rynku książek popularnonaukowych. Należy podkreślić wszechstronną wiedzę autora oraz panowanie nad materiałem. Publikacja z pewnością spodoba się wielu czytelnikom, zarówno tym z zacięciem i zainteresowaniem historycznym, jak i miłośnikom nauk politycznych. Szczególnie godna polecenia miłośnikom książek izraelskiego historyka Yuvala Noaha Harariego.