„Ludzie i pieniądze: od pierwszej do drugiej wojny światowej” – darmowy dodatek magazynu Mówią Wieki (część VIII)
W marcowym wydaniu „Mówią wieki” rozpoczęła się publikacja nowego cyklu 12 dodatków edukacyjnych na temat dziejów gospodarczych Polski i powszechnych w dwudziestoleciu międzywojennym. Skupiona jest na przedstawieniu wysiłku polskiego społeczeństwa w odbudowie gospodarki po odzyskaniu niepodległości. Tym razem nieco więcej uwagi poświęcone jednak zostanie dziejom powszechnym, zwłaszcza historii kryzysów gospodarczych, gdyż bez tego trudno pojąć procesy zachodzące w Polsce w XX wieku. To niezwykle ważny okres dla zrozumienia procesów gospodarczych zachodzących obecnie. Dodatek postara się wyjaśnić rolę bankowości centralnej, w tym rolę Banku Polskiego. Cykl został opracowany przez wybitnych specjalistów z myślą o wszystkich miłośnikach historii, w tym nauczycielach i uczniach.
W ósmym odcinku przeczytacie dwa artykuły:
Bolesław Orłowski przypomina postać Eugeniusza Kwiatkowskiego:
Eugeniusz Kwiatkowski był jednym z nielicznych członków przedwojennej elity, którego legenda utrzymała się w świadomości publicznej epoki PRL. I to mimo cenzury iz gruntu niechętnego stosunku oficjalnych środków masowego przekazu do dwudziestolecia międzywojennego. Podobnie zachowała się pamięć jeszcze chyba tylko o Stefanie Starzyńskim, choć pamiętano go bardziej jako prezydenta Warszawy i heroicznego bohatera jej oblężenia we wrześniu 1939 roku niż jako działacza Pierwszej Brygady Gospodarczej.
Drugi artykuł autorstwa Macieja Krawczyka przypomina działalność Stefana Starzyńskiego:
Stefan Starzyński to znana postać.Więcej nawet, to symbol – jeden z niewielu wysokich sanacyjnych urzędników, którzy stanęli na wysokości zadania wśród ogólnej degrengolady, jaka zapanowała podczas wrześniowej klęski. Bohaterska legenda „Lwa” – bo taki pseudonim przyjął, kiedy za młodu wstąpił do Związku Strzeleckiego – przyćmiewa jednak właściwą pracę, jaką Starzyński wykonał przy budowaniu ideologicznych zrębów Drugiej RP. Był to sanator z przekonania, państwowiec. Żałować można tylko, że jego głos nie był bardziej słyszalny.
Pobierz za darmo dodatek: LINK