„Księga Stulecia Niepodległości” – recenzja i ocena
„Księga Stulecia Niepodległości” – recenzja i ocena
Obiecałem Paderewskiemu, że nie ustanę w wysiłkach o poprawę losu Polski, aż do momentu, gdy nie będę mógł posunąć się dalej lub gdy osiągnę sukces.
dziennik Edwarda Mandella House’a, 18 listopada 1915 r.
Wydanie „Księgi Stulecia Niepodległości” było kulminacyjnym punktem realizowanego przez Ośrodek KARTA programu „Nieskończenie Niepodległa”. Dzięki uzyskanej dotacji, jedna z najważniejszych rocznicowych publikacji, już w listopadzie trafiła do tysiąca dwustu gminnych bibliotek w całym kraju. Dlaczego recenzowana pozycja jest aż tak istotna?
8 stycznia 1918 roku prezydent Thomas Woodrow Wilson przedstawił plan pokojowy, którego trzynasty punkt zakładał stworzenie niepodległego państwa polskiego. Duży wpływ na decyzje podejmowane przez amerykańskiego przywódcę miał jego zaufany doradca, Edward Mandell House (1858-1938). Dyplomata okazał się skutecznym rzecznikiem sprawy, której podjął się po spotkaniu z Ignacym Paderewskim w listopadzie 1915 roku. Podróż przyszłego premiera za ocean rozpoczęła ciąg wydarzeń, które doprowadziły do udzielenia przez Stany Zjednoczone poparcia dla sprawy polskiej. Autorzy KARTY widzą w orędziu Wilsona pierwszy kamień milowy Stulecia Niepodległości. W tym miejscu warto również przypomnieć stosunkowo mało znaną nad Wisłą postać House’a, którego znaczenie dla odzyskania przez Polskę państwowości jest nie do przecenienia.
Pracownicy fundacji KARTA wybrali i zaprezentowali czytelnikowi sześćdziesiąt momentów uznanych za kluczowe dla statusu Niepodległej. Każde wydarzenie, poprzedzone krótkim wprowadzeniem, zostało „zilustrowane” za pomocą starannie dobranych źródeł zawierających komentarze do zmieniającej się rzeczywistości. Punktowe podejście do historii? Niekoniecznie. Marta Markowska, kierująca zespołem przygotowującym publikację, na łamach Histmag.org zapewniła, że „kiedy wejdzie się głębiej w zbudowaną narrację, to widać, że jest to łańcuch przyczynowo-skutkowy, który układa się w jedną linię i wyjaśnia to, gdzie jesteśmy i dlaczego tu jesteśmy”.
Tekst uzupełniony jest równoległą narracją wizualną. Dla odmiany, skupia się ona na historii społecznej. Pokazuje jak wyglądaliśmy, w co się ubieraliśmy i czym „żyliśmy” w ostatnich stu latach. Autorzy świadomie rezygnowali z najbardziej ikonicznych, rozpoznawalnych zdjęć. Dobór przykuwających oko i interesujących fotografii należy uznać za jeden z największych walorów pozycji. Uwagę zwracają zarówno kadry z dużych manifestacji, jak i obrazki dokumentujące codzienne życie domowe. W tej części zdecydowano się na odejście od męskiej dominacji w historii i podkreślenie roli kobiet.
Punktem odniesienia dla recenzowanego tytułu jest niepodległość, która w minionym stuleciu była wartością nadrzędną dla naszego narodu. Mimo pozbawienia wolności podczas drugiej wojny światowej oraz ograniczonej suwerenności PRL, instytucja państwa zachowała swoją ciągłość. Publikacja skłania czytelnika do zastanowienia się nad przeszłością kraju, a także nad kondycją i przyszłymi wyborami Niepodległej. Historia powinna łączyć, a nie dzielić obywateli i polityków. Czy zatem kolejny wiek będzie wiekiem wolności? Czy kolejne dekady będą dla Polski piękniejsze, bardziej bezpieczne i sprawiedliwe?
Wybrana przez zespół KARTY forma uczczenia stulecia odzyskania niepodległości warta jest szczególnego docenienia. Autorzy – zarówno w warstwie wizualnej, jak i źródłowej – odeszli od podręcznikowego podejścia do naszych dziejów. Księga, poprzez oddanie głosu szerokiemu gronu komentatorów życia publicznego, przedstawia unikalną i apolityczną narrację opartą na momentach „kluczowych w kontekście statusu państwa”.
Ten wyjątkowy zbiór świadectw, wspomnień i fotografii zasługuje na najwyższą ocenę oraz miejsce na półce każdego obywatela Rzeczpospolitej.