Krzysztof Tarka – „Jest tylko jedna Polska? Emigranci w służbie PRL” – recenzja i ocena
Przeczytaj fragment tej książki
Najnowsza publikacja Krzysztofa Tarki Jest tylko jedna Polska? Emigranci w służbie PRL już w tytule stawia zasadnicze pytanie, które skłania czytelnika do refleksji nad sytuacją Polski i Polaków w powojennej historii. Autor książki jest specjalistą zajmującym się polską emigracją polityczną i działaniami władz PRL wobec wychodźstwa, pracownikiem naukowym Instytutu Historii Uniwersytetu Opolskiego.
Kapitulacja Niemiec i zakończenie II wojny światowej zastało na Zachodzie ogromną rzeszę polskich obywateli. Musieli oni stanąć wobec trudnej decyzji: czy powrócić do ojczyzny pomimo niepokojących sygnałów mówiących o komunistycznym terrorze? A może jednak pozostać za granicą i kanałami dyplomatycznymi walczyć o suwerenność Polski?
Zobacz też:
Jedyną siłą polityczną wychodźstwa pozostawał rząd RP w Londynie. Jednak uznanie przez główne światowe mocarstwa prokomunistycznego rządu w Warszawie spowodowało polityczną klęskę gabinetu londyńskiego. Decyzja ta roznieciła narastanie wewnętrznych konfliktów, a tym samym upadek jego autorytetu. W wyniku długotrwałych sporów i podziałów wewnętrznych polscy emigranci zamiast jednego, silnie i prężnie działającego ośrodka politycznego, posiadali ich kilka. Dzięki temu komunistyczny wywiad łatwiej mógł wniknąć w struktury polityczne oraz zwerbować dla nowego ustroju czołowe postaci przebywające poza terenem Polski. Publikacja Tarki obejmuje właśnie te wydarzenia historyczne. Przedstawia życie i działalność emigracyjną wybranych działaczy politycznych, a także starania przedstawicieli rządu PRL, żeby pozyskać ich dla „pozytywnej” współpracy z krajem.
W książce mamy przybliżone sylwetki postaci takich jak: Leszek Florczyk, Adam Gaś, Jerzy Kędzierski, Aleksander Kędziora, Zygmunt Kotowicz, Marcel Kyć, Karol Lewkowicz, Stanisław Olszewski, Leszek Pogonowski, Henryk Polowiec, Kazimierz Smogorzewski, Waldemar Sobczyk. Każdy z nich odegrał aktywną i zarazem istotną rolę w działalności emigracji nie tylko w Londynie, ale też we Francji czy Szwecji. Jednakże wszystkich łączy również współpraca z komunistycznym rządem w Polsce. Tarka, opierając się na pozostawionych źródłach, przedstawia sposób, w jaki doszło do nawiązania stosunków zależności – i jakie były tego skutki.
W bardzo klarownym i naświetlającym najważniejsze wątki współpracy agenturalnej wstępie autor wyjaśnia, z jakich przyczyn rozpoczynano pracę dla rządu PRL:
Zachęcając emigrantów do przyjazdu do dawno niewidzianej ojczyzny, wykorzystywano ich naturalną tęsknotę za krajem, dumę z odbudowy gospodarczej Polski, więzi rodzinne [...] Z drugiej strony wskazywano na nierzadko trudne warunki życia na obczyźnie, podsycano wśród emigrantów brak wiary w sens trwania na wychodźstwie, poczucie politycznej klęski w wymiarze osobistym i ogólnym. (s. 8)
Na podstawie życia emigrantów pokazanym w tej pracy widać, jak agenci werbunkowi chwytali się różnych sposobów zachęty do współpracy i powrotu do kraju. Tarka nie pragnie jednak stworzyć uniwersalnego klucza odpowiedzi na pytanie, dlaczego niektórzy emigranci podejmowali pracę z agentami PRL. Nie ocenia ich decyzji. Nie mamy tutaj moralizatorsko-patriotycznego kazania, za co chwała autorowi. Pomimo wykładu historycznego – opartego jedynie na faktach, a nie domysłach i tworzeniu zaskakujących analiz – widać, jak skomplikowane, zróżnicowane, a zarazem interesujące były to sprawy.
Książka Jest tylko jedna Polska? nie jest łatwa i przyjemna w odbiorze. Teksty bardzo solidnie obudowane są źródłami, przez co niekiedy trzeba mocno się w nie „wgryźć”. Odsyłają też do innych publikacji, co stanowi dobry pretekst do dalszych poszukiwań. Jak na tego typu pracę, znajdziemy dużo zdjęć czy kopii przedrukowanych notatek i raportów służbowych, za co należy docenić starania wydawnictwa. Opisane ludzkie historie, stanowiące trzon tej publikacji, dostarczają mocnych wrażeń i prowokują do stawiania kolejnych pytań.
Redakcja i korekta: Agnieszka Leszkowicz