Już tylko jeden...
Premier Wielkiej Brytanii, Gordon Brown, powiedział Miałem zaszczyt poznać Harry'ego, podzielam uczucie smutku jakie ogarnęło jego rodzinę na wieść o odejściu tego wielkiego człowieka. Wiem, że cały naród zjednoczy się dziś by oddać cześć jego pamięci i poczuć dumę z generacji, która walczyła w wielkiej wojnie. Najszlachetniejsze ze wszystkich pokoleń nas opuściło, ale nigdy nie zostanie zapomniane.
Harry Patch w wieku 109 lat (fot. Jim Ross, na licencji Creative Commons Attribution ShareAlike 3.0) Pełen szacunku dla zmarłego jest też Szef Sztabu Generalnego, generał sir Richard Dannatt: Był ostatnim z pokolenia, które w młodości było niezłomne w swych obowiązkach, stojąc w obliczu okrutnej ofiary. Składamy podziękowanie za jego życie, tak jak za życie jego towarzyszy – za podtrzymywanie wartości i wolności, którymi nadal się cieszymy i o które nadal walczymy.
Z kolei przyjaciółka Patcha, Lesley Ross, powiedziała, że był on niezwykle skromnym, dostojnym dżentelmenem o lekko złośliwym poczuciu humoru, pełnym względów dla każdego, kogo spotkał.
Ostatnim brytyjskim weteranem I wojny światowej jest, mający 108 lat, były marynarz Claude Choules, mieszkający obecnie w Perth, w Australii.
Źródło: bbc.co.uk
