Jáchym Topol - „Strefa cyrkowa” – recenzja i ocena

opublikowano: 2010-08-31, 12:23
wszelkie prawa zastrzeżone
„Strefa cyrkowa” to ironiczna i wyjątkowo antyczeska w swojej wymowie książka. Topol kpi, że konsekwencją III wojny światowej będzie dostęp Czechosłowacji do morza i w ten sposób spełnią się odwieczne marzenia wszystkich Czechów.
reklama
Jáchym Topol
Strefa cyrkowa
cena:
90,00 zł
Wydawca:
W.A.B.
Tłumaczenie:
Leszek Engelking
Rok wydania:
2008
Okładka:
broszurowa
Liczba stron:
352
ISBN:
978-83-7414-467-4

Julius Fučík – autor znanego „Reportażu spod szubienicy” – był dziennikarzem i działaczem Komunistycznej Partii Czechosłowacji straconym przez hitlerowców. Czechosłowaccy komuniści uznawali go za swojego bohatera walki z niemieckim okupantem. Milan Kundera w latach 50. jego niezłomnej postawie poświęcił jeden ze swoich tomów wierszy. Ilja – bohater książki Jáchyma Topola – jest całkowitym zaprzeczeniem Fučíka.

Ilja mieszka w bidulu. Wraz z największymi szumowinami i bękartami Czechosłowacji doświadcza niezrozumiałej historii Europy Środkowej. Najpierw podczas burżuazyjnej I Republiki domem dziecka opiekują się siostry zakonne. Po zwycięstwie komunistów wychowaniem młodzieży zajmuje się żołnierz komunistycznej Armii Czechosłowackiej, który chwali oręż czechosłowackiego żołnierza spod Dukli. W roku 1968 do władzy przychodzi Aleksander Dubček i chłopcy przygotowywani są do budowy socjalizmu z ludzką twarzą, którego nie chce ZSRR. Podczas wszystkich tych wydarzeń – ponad 20 lat – Ilja pozostaje ciągle dorastającym chłopcem. To nic dziwnego. Jesteśmy w sferze wpływów rosyjskich, a Topol przecież od Czaadajewa wie, że w Rosji nie ma historii.

Losy Ilji można odczytywać jako historię Europy Środkowej. Z literatury znamy opis tej części Europy jako domu wariatów. Topol postanowił posłużyć się porównaniem do bezsensownego, krwawego konfliktu. Życie Ilji nie jest racjonalne, nie widać w nim żadnego planu. Heglowski racjonalny Duch historii Topol zamienił w irracjonalny najazd tanków, które prowadzą taktykę spalonej ziemi.

„Strefa cyrkowa” to ironiczna i wyjątkowo antyczeska w swojej wymowie książka. Topol kpi, że konsekwencją III wojny światowej będzie dostęp Czechosłowacji do morza i w ten sposób spełnią się odwieczna marzenia wszystkich Czechów. Wydawca książki przytacza fragment niemieckiej recenzji, z której dowiadujemy się, że „Topol jest największym żyjącym czeskim pisarzem”. To śmiała teza. Fascynująca „Strefa cyrkowa” może sprawić, że dla wielu osób będzie to opinia prawdziwa.

reklama
Komentarze
o autorze
Łukasz Grzesiczak
Łukasz Grzesiczak – rocznik 1981. Absolwent filozofii UJ, próbuje skończyć bohemistykę na UJ. Przygotowuje doktorat o Europie Środkowej w Instytucie Politologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie. Pracował jako piarowiec kultury, asystent senatora oraz wydawca on-line w portalu społecznościowym. Czechofil, dziennikarz, recenzent kulturalny – obecnie współpracuje m.in. z tygodnikiem „Przegląd”, czeskim magazynem „Listy”, „Nową Europą Wschodnią”, „Witryną czasopism” i portalem „polis.edu.pl”. Publikował m.in. w „Tygodniku Powszechnym”, „Newsweeku”, „GW”, „Dzienniku Zachodnim”, „Twórczości” i „Lampie”. Jego proza ukazywała się na łamach „Pograniczy”. Tłumaczy z języka czeskiego i słowackiego. Uwielbia kawę, domino, Milana Kunderę i The Clash. Bloguje na http://kostelec.blox.pl

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone