Ideał sięgnął bruku – czy Mauzoleum Augusta odzyska dawną świetność?

opublikowano: 2017-01-19, 11:42
wolna licencja
Będące w ruinie Mauzoleum Augusta ma szansę na drugie życie. Powstają projekty jego odbudowy.
reklama

Mauzoleum zbudowane w 28 roku p.n.e. na Polu Marsowym w Rzymie miało być miejscem pochówku Oktawiana i członków jego rodziny. Razem z Ołtarzem Pokoju i Panteonem służyło także celom propagandowym. Przekazywane przezeń treści doskonale wpisywały się w ideologię nowej władzy, nadając jej poszanowanie i legitymizację wśród społeczeństwa, tak przecież przyzwyczajonego do stuleci republiki. Nie przypadkiem krążył przekaz, że August na łożu śmierci stwierdził: „Zastałem Rzym ceglany, a zostawiam go wam z marmuru”.

Mauzoleum Augusta (fot. ryarwood, opublikowano na licencji Creative Commons Attribution-Share Alike 2.0 Generic)

Zaniedbane i opuszczone. Zazwyczaj omijane przez Rzymian i zamknięte dla turystów. Niezwracające na siebie uwagi mauzoleum pierwszego cesarza Imperium Rzymskiego w niczym nie przypomina wspaniałego grobowca, który świetnością miał przewyższać jeden z siedmiu cudów świata. Wzniesiony, by przypominać po wieki o wielkości i chwale Oktawiana Augusta i jego dynastii. Dziś tylko straszy.

W średniowieczu mauzoleum wykorzystywane był jako twierdza w celach obronnych, natomiast w XVIII wieku urządzano tam korridy. W XX wieku służył jako hala koncertowa do czasu, gdy Mussolini zakazał tego typu praktyk w ramach swej koncepcji powrotu do świetności Imperium Rzymskiego. Nie udało się ani odbudować tej potęgi, ani ochronić mauzoleum przed ruiną, w którą przecież popadało od kilkuset lat.

Na cel restauracji grobowca włoskie spółki telekomunikacyjne zebrały jak do tej pory sześć milionów euro. Z odbudową związana będzie także pewna innowacja – w założeniu wizjonerów na ścianach wnętrza budowli mają znaleźć się pokazy multimedialne, przybliżające turystom historię zarówno Augusta, jak i Rzymu. Wedle słów prezesa włoskiej sieci Telecom Italia, zakres chronologiczny owych przedstawień ma sięgać od starożytności, przez początki chrześcijaństwa aż do Baroku.

Wyciągając jednak wnioski z historii można mniemać, że odbudowa prawdopodobnie nie zacznie się tak szybko, jak zapewne chcieliby miłośnicy starożytności. Pokazują to wcześniejsze próby odnowy, skutecznie powstrzymywane przez brak środków, biurokrację i niezgodę wśród parlamentarzystów. Jeśli dodać do tego fakt, że odrestaurowanie mauzoleum planowano zakończyć w sierpniu 2014 roku, w rocznicę śmierci Oktawiana Augusta, a nie zaczęto nawet prac w tym kierunku, można mieć poważne wątpliwości czy największy grobowiec wybudowany przez starożytnych Rzymian odzyska kiedyś choć część dawnej wspaniałości.

Źródło: telegraph.co.uk

Redakcja: Antoni Olbrychski

reklama
Komentarze
o autorze
Sylwia Śmiechowicz
Studentka historii na Uniwersytecie Warszawskim. Miłośniczka historii starożytnej, w szczególności Imperium Rzymskiego. Interesuje się mitologiami oraz dziejami kobiet na przestrzeni wieków.

Zamów newsletter

Zapisz się, aby otrzymywać przegląd najciekawszych tekstów prosto do skrzynki mailowej. Tylko wartościowe treści, zawsze za darmo.

Zamawiając newsletter, wyrażasz zgodę na użycie adresu e-mail w celu świadczenia usługi. Usługę możesz w każdej chwili anulować, instrukcję znajdziesz w newsletterze.
© 2001-2024 Promohistoria. Wszelkie prawa zastrzeżone